rozstepy

Proszę o rade na temat rozstępów. Ale nie chce słyszeć ze rozstępy trzeba polubić itp że nic sie nie da zrobić. Jestem 2 miesiąc po ciąży i dostaje szału jak na siebie patrze co chwile kupuje nowe kremy i nic. Proszę o opinie dziewczyn które pozbyły sie rozstępów. Chce zacząć chodzić na zabiegi ale nie wiem jakie sa najlepsze PROOOOOOSZZEEEE o pomoc bo już nie wiem co mam robić. Zawsze dobrze wyglądałam a teraz makabra nogi brzuch TRAGEDIA. nie ws[pomne ile kasy w ciąży wydalam na kremy żeby nie mieć rozstępów.

HAHAHAHAHA, nie musisz ich lubic, sa obleśne to fakt ale zlikwidowac sie tego nie da , trzeba zapobiegać, jak sie już zrobia to nic nie pomorze. dzieki bogu że mnie nie dopadły, koleżanka po ciązy poł roku uzywa przeróżnych kremow, wydaje kilkanaście stówek miesięcznie na różne specyfiki i NIC,

można usunać laserowo

Skarbie ja Ci moge polecić peeling kawowy który robimy sobie same w domku. Dwie łyżki kawy mielonej, dwie łyżki soli, łyżka cynamonu mielonego, łyżka śmietany, łyżka żelu pod prysznic. Mieszasz i intensywnie wcierasz w lekko zmoczone miejsce z rozstepami. Nastepnie wmaasuj oliwke w zelu Johnsona. Stosuj codziennie a po miesiacu rozstepy powinny Ci zniknąć na zawsze, może nawet wczesniej zależy jak duże masz rozstepy.

Jeśli mój przepis ostatniej szansy Ci nie pomoże to rzeczywiscie zostały Ci lasery..

tak po peelengu na pewno skora znowu sie zejdzie. rozstepy moga co najwyżej zblednac ale nie zniknać, chociaż gdybym je miała to jakby zbladły to dopiero byłaby tragedia przy mojej ciemnej karnacji.

Jessy mi zniknęły więc mów za siebie. Może autorce mój sposób pomoże.

Dziewczyny rozstępy występują nie na naskórku tylko głębiej, w skórze właściwej. Są efektem upośledzenia fibroblastów- komórek, które są odpowiedzialne za produkcję białek: kolagenu i elastyny. Żadne zewnętrzne zabiegi nie odwrócą tego procesu, także peelingi są bezużyteczne. Wszystkie dostępne kremy na już istniejące rozstępy mogą jedynie wspomagać leczenie i powodować blednięcie rozstępów ale konieczne jest działanie od środka. Z nieinwazyjnych metod istnieje leczenie farmakologiczne retinoidami, ale trzeba je przyjmować doustnie, żeby zadziałały chociaż trochę. Poza tym są różne zabiegi m.in. laser, peeling chemiczny, mikrodermabrazja, mezoterapia. Ale z tego co wiem to jedynym definitywnym rozwiązaniem jest chirurgiczne usunięcie kawałków skóry z rozstępami, co oczywiście wiąże się z powstaniem blizn i nie jest wykonywane na dużych powierzchniach skóry. Także nie ma się co łudzić- można rozstępy rozjaśnić ale bez drastycznych metod i domowymi sposobami nie ma szans na pozbycie się ich całkowicie.

No dobra wszystko spoko ok. Tylko jak wytłumaczsz mi fakt że ja sie moich pozbyłam peelingiem ??

robie piling z kawy ale nie wiem jak często go robic oprócz tego codziennie wcieram vichy przeciwko reozstepom ale chce jeszcze zrobić parę zabiegów tylko nie wiem jakie sa najskuteczniejsze

ja tez uzywałam wszyskich mozliwych kremów w ciazy zeby sie nie pojawiły, a i tak miałam ich ogrom. Zwłaszcza na brzuchu ale co najlepsze po porodzie szybko spadła mi waga i pojawily sie nowe i teraz jestem jak jeden wielki ROZSTEP!!! ale olewam to bo mam najwspanialszego syna na swiecie, a moj mąż uwielbia mnie taka jaka jestem:) a smarowac smaruje witamina E w plynie, w koncu to witamina mlodosci i naprawia roznego rodzaju niedoskonałości. Stary zapomniany sposób

Malinowe Ciasteczko być może jesteś jedną z tych szczęściar, którym udało się tak rozjaśnić rozstępy , że stały się prawie niewidoczne:) Niektóre kremy czy peelingi działają na naskórek w taki sposób, aby stał się on powiedzmy "grubszy" i " mniej przezroczysty" i to właśnie powoduje, że rozstępy nie są przez niego widoczne. Jest to oczywiście dobry sposób, żeby pozbyć się widocznych oznak rozstępów, ale uwierz mi, że głębiej w skórze one nadal są niestety. Ja nie neguję tutaj twojej wypowiedzi broń boże, bo być może twój sposób okaże się skuteczny także dla autorki, po prostu mówię, że to o wiele "głębszy" problem.

Poza tym nie wiem czy wiecie, ale m.in kortyzol- hormon stresu, powoduje uszkodzenie fibroblastów, także lepiej się nie stresować:P

no to co robić???

Rozumiem :)

guunia wypróbuj sposób Malinowego Ciasteczka- może pomoże. Ale ja radziłabym udać się do dermatologa i poprosiła o jakieś tabletki z retinoidami. Możliwe, że lekarz będzie miał inne pomysły i zasugeruje jakiś peeling chemiczny czy coś. Współczuję ci bardzo i trzymam kciuki za powodzenie kuracji. To na pewno potrwa długo i może nie przynieść pożądanych efektów tak do końca ale warto spróbować....

vitamina E tez mi pomogła

Malinowe Ciasteczko, ta metoda, którą opisałaś naprawdę działa? Ja przez cała ciążę smarowałam się kremami przeciwko rozstępom i nic to nie dało. Szkoda kasy. Mam rozstępy na brzuchu, piersiach, udach. Przez ciążą byłam bardzo szczupła, zero tłuszczu, ale brzuch urósł mi olbrzymi-aż ludzie na ulicy mnie zaczepiali i byli pod wrażeniem, że pewnie bliźnięta urodzę. Ale nie-dziecko było jedno, ale bardzo duże i dużo wód płodowych. Skóra nie nadążała mi się rozciągać i zrobiły się rozstępy. Słyszałam, że z rozstępami nic nie da się już zrobić, jedynie w miarę upływu czasu staną się płytsze i mniej widocznie-zbledną.