proszę przekaż 1 podatku mojej córeczce Madzi

;)

Zycze duzo drowka ciepliwosci i nadzieji w lepsze jutro...coreczka sliczna az trudno uwierzyc zejest chora:( dlaczego tak jest ze dzieci choruja:((((((((((

fgggstre- dzieci chorowały zawsze i będą chorować - nikt na to nic nie poradzi. dziękuję za komplement dla mojej Madzi- nie uwierzysz ale ona uwielbia słuchać że jest śliczna i wydaje mi się że rozumie o co chodzi bo się śmieje jak jej mówię,że jest pięknym maleństwem :) Chciałam się pochwalić,że jedziemy w sobotę do Wągrowca na drugi turnus Madzi. o fundusze się na razie nie martwimy bo mamy już ponad 6 tysięcy na koncie Madzi. to w dużej mierze zasługa mojej dawnej podstawówki, w której zrobili akcję charytatywną na rzecz mojej córy i zebrali dużo pieniążków. wpłacały też inne dobre duszyczki i wszystkim serdecznie dziękuję jak też podatnikom dzięki którym madzia będzie ćwiczyć na następnych turnusach :)

Gonieczka, od dzisiaj jestes moim idealem! Podziwiam Cie za to ile w Tobie sily, odwagi i radosci. Musisz byc wspaniala Mama! Niestety nie rozliczam sie ale podpowiem najblizszym na co przeznaczyc ten 1%. Wierze,ze wszystko ulozy sie po Waszej mysli! Pozdrawiam.

w piątek wróciliśmy z rehabilitacji. Magda zmęczona ale szczęśliwa :) We wtorek znów ruszamy na 3 tygodniową rehabilitację w Centrum Zdrowia Dziecka. odmówili nam początkowo twierdząc że mała ma taką chorobę że nie ma sensu jej przyjmować na oddział ale po interwencji telefonicznej mojego męża stwierdzili że jednak znajdzie się miejsce :) Wnerwia mnie to bardzo- niby Polska jest państwem prorodzinnym ale jak dziecko urodzi się niepełnosprawne to radź sobie matko sama i o wszystko trzeba się wykłócać albo płacić duże pieniądze...

labsonik------> nie idealizuj mnie tak bo mi głupio. ja poznałam do tej pory sporo rodziców chorych dzieci i nie zauważyłam żeby któryś się użalał nad sobą , raczej oni robią wszystko żeby ich dzieciom było lepiej i na prawdę nie płaczą nad nimi.

Gonieczko Twoja córeczka jest prześliczna, oczka ma jak laleczka !!! DUŻO DUŻO DUŻO ZDRÓWECZKA dla Niuni.

dawno się nie odzywałam ale to przez to,że Magda miała 1,5 miesiąca rehabilitacji. 2 tygodnie przed świętami Wielkanocnymi w Wągrowcu- wróciłyśmy w Wielki Piątek a we wtorek po świętach już byłyśmy w Centrum Zdrowia Dziecka na oddziale rehabilitacji. tam mała miała dużo mniej zajęć niż w Wągrowcu ale podobały mi się ćwiczenia indywidualne i nauczyłam się nowych, które teraz robimy w domu. niestety już nas nie chcą w Centrum nie lubią tam chyba przypadków gdzie nie widać bardzo ładnie postępów w rehabilitacji. a dla nas postępem jest nawet to że Magda się nie cofa w rozwoju. jeszcze usłyszałam od pani ordynator,że za dużo wymagamy od dziecka, mamy za duże ambicje w stosunku do jej możliwości i jeszcze masę innych głupot nagadała. do tego pani kierownik kliniki nasłała na mnie psychologa bo chyba ich zdaniem jestem nienormalna skoro tak mi zależy na rehabilitacji chorego dziecka. ale w nosie z nimi nie tu to poszukamy gdzie indziej. przedłużyli małej tylko pobyt do miesiąca- chyba mieli wyrzuty sumienia. na razie jesteśmy w domu, ja próbuję nadgonić studia bo przegapiłam sporo zajęć. no i mam zamiar w końcu zrobic prawo jazdy ale to już chyba po sesji :)

;-)

dawno tu nie zaglądałam bo nie mam w ogóle czasu. tylko w kółko Madzia, studia no i to nieszczęsne prawo jazdy, które oblałam już 2 razy a przez to mój mąż się do mnie nie odzywał kilka dni :( ale ja nie o tym. właśnie wpłynęła na Madzi konto w fundacji ostateczna kwota z procentów podatku. no i wyszło nam prawie 10 tysięcy bez paru złotych. Dziękuję Wam bardzo- tym, którzy przekazali Madzi swój procent i tym, którzy podali wiadomość dalej:) dla nas to mnóstwo forsy i już myślimy jak ją wykorzystać. pewnie kupimy Madzi w końcu matę do hydromasażu bo już nosimy się z tym zamiarem od długiego czasu a to koszt 3-4 tysięcy. no i jakiś turnus rehabilitacyjny na pewno. zrobiliśmy już Madzi badania genetyczne za 1600 zł.(fundacja na szczęście zwróciła) potwierdziły chorobę już tak na 100 % ale tam jest tyle dziwnych zaszyfrowanych informacji, że tylko genetyk może nam to przetłumaczyć na polski. ale to dopiero na początku grudnia bo w Centrum Zdrowia dziecka trzeba długo czekać. jeszcze raz DZIĘKUJĘ!!!!!!!

http://www.twojaszansa.sniezka.pl/aktualnosci/art,20,1-dla-nikolki-bielawskiej.html PROSZE O POMOC DLA CORECZKI MOJEJ ZNAJOMEJ! NIE BADZMY OBOJETNI! PROSZE!!!!! BARDZO!

Jak Madzia, czemu nic nie piszesz?

umarla. Chociaz wspolczuje rodzicom to uwazam, ze nalezy przeznaczac pieniadze na dzieci majace szanse na wyzdrowienie czy rehabilitacje, szanse na zycie. Takei MAdzie nie maja i jest to marnowanie pieniedzy i zabieranie ich innym dzieciom.

Madzia żyje i ma się dobrze. I dlaczego uważasz, że zabieramy komuś pieniądze ? Już nie apeluję na żadnych forach itp. 1 % przekazuje nam rodzina, znajomi, znajomi znajomych itp. to są osoby, które bardzo chcą wspomóc właśnie moją MADZIĘ a nie jakieś obce dziecko. Dopóki mała żyje generuje duże koszta bo nie oszukujmy się nfz czy pefron w wielu przypadkach rozkłada ręce. czyli uważasz, że mamy lecieć na kredytach, użerać się z komornikiem bo tobie się nie podoba, że ktoś swój procent daje Madzi? Wiem, że umrze, dzięki za przypomnienie, ale dopóki żyje niczego jej nie zabraknie i nie mam zamiaru słuchać takich pierdół, że komuś zabieramy.

Z całą pewnością warto pomagać, ja jednak wolę oddać 1% dla opp niż dla indywidualnej osoby. Opp doskonale redystrybują pomoc. Polecam gorąco http://www.hospicjum-podkarpackie.pl/przekaz-1-podatku-z-pit-na-hos.html A Madzi życzę jak najlepiej podobnie jak wszystkim chorym i potrzebującym dzieciaczkom

A ja polecam fundację Otoz.pl, która pomaga zwierzętom. Jeżeli komuś nie jest obcy los zwierząt, to zachęcam do wsparcia ich. Robią naprawdę wiele dobrego.

Każdy cel na podzielenie się 1 procentem jest dobry.... PIT możecie rozliczyć poprzez ten program http://www.pit.FundacjaPociecha.pl* Ze swojej strony mogę polecić i zachęcić do przekazywania 1% na fundację*http://www.FundacjaPociecha.pl KRS: 0000 426 589.* Fundacja Pociecha pomaga dzieciom z rodzin ubogich i niewydolnych wychowawczo. Obecnie mamy podopiecznych w wieku od 6 do 18 lat. Wspieramy świetlice środowiskowe – zapewniamy dzieciom bezpieczne miejsce po szkole, opiekę, ciepły posiłek i pomoc w nauce. Jest jeszcze jedna fajna okazja...  Każdy kto polubi profil Fundacji POCIECHA na FB - https://web.facebook.com/FundacjaPociecha/ otrzymaj bezpłatnie ebooka - bajki dla dzieci. Więcej informacji znajdziecie na stronie fundacji http://www.fundacjapociecha.pl/otrzymujemy-e-booka-z-bajkami-dla-dzieci/

Przez 4 lata przekazywałam 1% podatku na rehabilitację dziecka kobiety mieszkającej na moim osiedlu. Kobieta i jej dziecko byli mi znani z codziennych obserwacji, przekazywanych informacji od sąsiadów i znajomych - wszystkie informacje pozytywne. W pierwszym roku nie zwróciłam uwagi na to, jak zostały wydane pieniądze, które i ja i moi znajomi przekazaliśmy. W drugim roku okazało się, że z puli którą wpłaciliśmy tylko część została przekazana matce. W biegłym roku matce na rehabilitację, konsultacje lekarskie, dojazdy z dzieckiem do kliniki przekazano mniej środków niż został wpłacone przez nasz blok. Zainteresowaliśmy się dlaczego tak się stało. Okazało się, że są inne, bardziej potrzebujące dzieci, a nasza mieszkanka osiedla tak dużej pomocy nie potrzebuje, więc środki zostały przeznaczone na potrzeby innych dzieci. Ja nie mam z tym problemu, nieważne, ze inne dziecko skorzystało z mojej [nie takiej małej] darowizny, ale niektórzy sąsiedzi wycofali się ze wspierania fundacji. Szkoda, chcieli dobrze, ale czują się oszukani, szkoda, że nikt ich dokładniej nie poinformował jak działają fundacje.

Pamiętajcie, że pomagać można przez cały rok a nie tylko przy rozliczaniu PIT, są chociażby takie Wioski SOS https://wioskisos.org/ które aktywnie przez cały rok pomagają potrzebującym dzieciom. Niedawno była bardzo fajna akcja z wyprawkami do szkoły dla najbardziej potrzebujących dzieci i zakończyła się ogromnym sukcesem.