co mówi On podczas pieszczot oralnych?

Czyli jednym słowem Panie co mówią Wam faceci, gdy robicie im loda, Panowie w jaki sposób (jeśli w ogóle) wyrażacie zadowolenie/instrukcje, etc.

ohh..tak..kochnaie cudownie...albo np moj o tka rob mi tka jeszcze..wielokrotnie "kieruje" mna. Mówi gdy jest mu dobrze, wówczas wiem co sprawi amu rpzyjemnośc :)

;/

heheeh każdy mezczyzna podchodzi do teog indywidualnie..;p

i co podnieciłeś się podszywaczu? Małysz kiepsko skacze, to wyładowujemy frustracje lol ale spoko pozdro 4 u...

mój gdy juz dojdzie.. przytula mnie i mówi "no kochani espisałaś sie " juz danow nie miałem takiego "megawytrysku"

jeśłi ktoś lubi skoki narciarskie i małysza ;d. Ja nie chciałąbym podczas stosunku śłuchac o małyszach i skoczniach...mało podneicajace..

mój facet zpaomniałby wtedy o lodziku..na dłuuugi czas ;)

;>

Mój \"o Jezusiu...\" :) wzywa Pana Boga hehe

a co myslicie o tym żeby po seksie analnym odrazu rozpocząć oralny? tzn bez mycia się - bo szkoda czasu ;)

oral... odrazu po analu..jesli ktos jest osoba silna psychicznie czemu nie. Acz kolwiek ja sadze ze nie byłoby to dl am nie mile doswiadczenie. Uwazma z emam czerpac z teog przyjemnosc, a nie zmuszac sie do czegos

gdy nikt nie patrzy zakradam się nocą do zamkniętej biedronki i zamykam się w koszu z ziemniakami, by w godzinach szczytu, gdy biedronka jest pełna ludzi wyskoczyć i z założoną wcześniej maską z filmu krzyk wyrecytować moje ulubione cytaty z książek Markiza de Sade, po czym cichaczem, niczym wiewiórka australijska opuszczam mój ulubiony dyskont unikając podstarzałych ochroniarzy.

"jak nie zadźgam to przynajmniej utopię" ludzie to maja jednak fantazje:d podziwiam:d

cytuje: 'yyyyyyyyy...hhhhyhyhyhuuuuu!!!! Aaaaaa....... Hyyyy! Hyyyyyyyy! Hyyyyy!!! OOOOoooooooooOOOOOOOaaaaaaaAAAAAAAAAAAuuuuuuuuaaaaaaaaaaaa!!! Huuuuuu...................... Ha!'

chapaj dzidę

mój zwykle mamrocze coś w stylu ooo...ooooo...ohhhhh...koooochanie...o takkk...oooo...ooo...oohhh czyli bliżej nie do zacytowania westchnięcia :) no czasem bardziej się rozgada, wtedy to brzmi mniej-więcej tak: kochaaanie, kochaaanie, o kochanie!!!, kochaaanie moooje, kochanie!kochanie!kochanie! ... o kochaaaaaaaaaaanie!!!!!! ;) czasem zamiast \"kochanie\" jest moje imię - uwielbiam to!!!! jego wstchnienia niesamowicie mnie podniecają

Hmm... Raczej nic... Rozumiemy sie bez słów :D Starczy jeden skurcz, ruch nogą, napięcie mięśni, a wiem co i jak... Ale uwielbiam jak delikatnie łapie mnie za kark i naprowadza... Czasem mówi mocniej albo glębiej...

panowie co mowicie?

Ja też nigdy nie wiem co mówi do mnie moja dziewczyna jak ma mojego penisa głęboko w gardle,a ja dociskam jej usta do moich jaj.Wiem tylko że to musi być coś naprawdę przejmującego bo oczy wychodzą jej z orbit,jest cała czerwona,z ust toczy slinę i się szamocze...co ona może do mnie wtedy ,mówić...

moj nic nie mowi tylko sie tak dziwnie usmiecha :)

podszywcom dziekujemy :)

mój mówi jak przyjemnie albo jestes cudowna, było wspaniale.

i kieruje mnie jak chce cos zmienić

niami niami :o

moj mowi ...o jezu...!!! co ty z nim robisz....albo ooooo kurfa....

w sumie nic nie mówi, czasem powie ach ten wzrok, rozbraja go moje spojrzenie i uśmiech, hehe i jak się spoglądam na niego kiedy to robię to się śmieje delikatnie i mówi tak podoba mi się, hehe lubię sprawiać mu przyjemność, choć nie pozwolił mi jak na razie doprowadzić sprawy do końca, choć mógł i to bardzo szybko, hehe