Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zla kolezanka

mam dość mieszkania z kolezanką

Polecane posty

Gość zla kolezanka

albo tak już jest albo cos ze mną jest nie tak, ale mam już dość. to już 3 miesiąc i nie ma końca:(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie dzieje
czemu masz jej dosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
bo mieszkamy w kawalerce, zero prywatności, zamknięcia się samemu choć na chwilę. już nie pamiętam kiedy ostatni raz bylam w domu sama!!!:((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
ale mam nerwa :((((((potem bede żalować jak teraz coś powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszaleć przecież można
współczuje ci, zero prywatnosci, zero spokoju :o tydzień jeszcze, jeszcze ale nie dłuzej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
mialo byc 2 miesiące...leci teraz trzeci. zastanawiam się calkiem powaznie czy nie powiedziec jej że to już ostatni.. chodiz o to że mam sesje, prace, nie mam mnie w domu calymi dniami wiec wiecie jak to jest jak s ie wraca do domu a tu nigdy nie jetsem sama!!!! ona nie pracuje, tylko jej obrona zostala... ale z drugiej strony wyjde na su..bo to moja naprawde dobra kolezanka, lubie ja, razem sie swietnie dogadujemy...tylko te wspolne mieszkanie w kawalerce mnie dobija, chyba jestem jakims dzikusem:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
jets na studiach dziennych> a co bedzie jak ie obroni? ale doklada Ci sie do czynszu? jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie jestes
kazdy potrzebuje prywatnosci i pobycia samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
tak ale powinna sie obronic w czerwcu ale wyjechala do pracy na wakacje wiec broni sie teraz, placimy rachunki po polowie aaaa nie wytrzymam:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
a jak sie obroni to jakie ma plany na przyszłość? nie ma sensu sie meczyc bo tylko poklocisz sie z nia na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
tak ciagle szuka pracy, ma dpobry zawod wiec pewnie predzej czy pozniej znajdzie no wlasnie obawiam się, że to narasta narasta aż w koncu wybuchnie ze zdwojoną siłą . bardzo chcialoabym tego uniknąćz drugiej strony rozmowa tu nic nie da, bo co mam powiedzieć? mogłabyś wychodzić gdzieś co jakiś czas bo chcę pobyć trochę sama? bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
a ona sama mowi cos ile tu jeszcze pomieszka? za ile dokladnie ma obronę? nawet jak znajdzie prace to pewnie zanim dostanei wypłate i cos najdzie to minie troszke czasu. POna w ogole nie wychodzi jak jestes w mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
w ogóle nie wychodzi...jak wychodzi to ze mną bo gdzies idziemy... ja natomiast pracuje , w weekendy mam szkole , wychodze z domu więc jest ciągle sama i pewnie mnie w ogole nie rozumie... do tego jestem teraz jeszcze chora, paranoja...:((((((((((((( mialo byc 2 miesiące do konca grudnia, teraz jest styczen, nie wiem czy luty wytrzymam tym bardziej mam sesje , kiedy mam sie uczyć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
a jak wracasz do domu i chceszsie uczyc to zachowuje sie jakos neiodpowiednio? Gada ciagle albo oglada tv? Jezeli z nia tego neiwyjasnisz pekniesz ktoregos dnia, wystarczy ze w pracy cos sie nei ulozy, na ulicy Ciebie ktos wkurzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
wiem ze to wybuchnie, mi by wystarczyly chwile odpoczynku, pare dni, weekend...nie moge sie uczyc przy kims, potrzebuje spokoju,ogląda caly dzień tv i gada na kompie np jestem chora i wczoraj polozylam sie spac po polnocy ( wstaje o 6 rano) a ona nadal wali w tą klawiature wiec w koncu jej powiedzialam zeby to wylączyla i sie teraz do neij nie odzywam. ona mysli ze ja jestem za to obrazona a ja sie wole nie odzywać bo polece już po calości... wiem troche ze to tez moja wina, jestem troche dzikusem i lubie pobyc sama w domu, za to na zewnatrz jestem towarzyska. teraz to mi sie juz nic nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
przez jakis czas mialam tak samo, mielsimy z chlpakiem mieszkac sami a mieszkal z nami jego brat, to bylo za granic,a je mam swoj własny pokoj wtedy bylo mi bardzo ciezko mieszkac tak razem w jednym pokoju. Pamietam jak raz gadalismy z nocy do 3 po ciichu a on spal. wspolczuje, ale skoro mieszka u Ciebie powinna to uszanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
wlasnie to jest naprawde w porządku dziewczyna, zawsze pomocna, teraz tez sie nie odzywa - chyba zeby mnie nie wkurzac...ale ja juz nie moge, no po prostu nie moge...najgorsze jest to , że mam niedlugo sesje, że teraz jetsem chora i chcialabym sie poczuć swobodnie, nie wiem jak to napisac..chyba sie chcialam wyżalić. nie mam jej nic za zle, to ja sie zgodzilam, moglam tego nie robić, ale chciałam naprawde jej pomoc z calego serca. albo to ze mną jest cos nie tak, albo to już może za dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty123
I tak długo wytrzymałaś - ja bym nie dała rady. Obawiam się, że lepiej nie będzie. Czeka Cię sesja, a wtedy wiadomo - człowiek jest niewyspany, zdenerwowany, wszystko go drażni, a jeszcze uczyc się trzeba... A koleżanka Cię raczej nie zrozumie, bo ona prowadzi zupełnie inne życie. Całymi dniami siedzi sama w mieszkanu, wysypia się, nie jest zmęczona pracą itd. Mieszkanie powinno być Twoim azylem, zwłaszcza, że jednocześnie pracujesz i się uczysz. I należy Ci się odrobina prywatności i wolności. Może pogadaj szczerze z koleżanką. Inaczej się strasznie wymęczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla kolezanka
wiem o tym ale etraz mi glupio wrócilam z pracy a jej nie ma, napisala mi że pojechala do koleżanki żeby zejść mi z oczu i poczekać aż sie uspokoje. chyba troche przesadza po prostu cały dzien sie wczoraj nie odzywałam dotty masz racje ona tego nie rozumie, bo nie pracuje i siedzi w domu, wiec nie jeste w stanie skumac że ja potrzebuje troche spokoju niby jednak się powinnam cieszyc ze jej nie ma, ale jest jakos dziwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×