Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matwiąca się bardzo

MIESZKANIE KUPIONE- radości brak

Polecane posty

Gość Matwiąca się bardzo

Kupiłam niedawno mieszkanie 3 pokoje, spory metraż. Wzięłam duży kredyt. Wprowadzam się za parę m-cy . Codziennie zamartwaiam się 1000 spraw: - pewnie kupiłam za drogo, bo w 2009 mają stanieć - nie sprzedałam swojego obecnego mieszkania a jeśli to zrobię, to nie za cenę jaką bym chciała ( a może wynająć) -mam kredyt - nie wiem juz czy to nowe mieszkanie jest ładne- ot 3 pokoje z kuchnią- wszystko oddzielne strefy a teraz modne sa otwarte przestrzenie - mogłam kupić starsze mieszkanie a ni rzucać się na prawie nowe i zapożyczać na masakryczne pieniądze- jak je urządzić - przy takim metrażu mogłam lepiej kipic 4 pokoje itp itp itp Jak tak dalej pójdzie to się zadręczę. sĄ TU JACYŚ OPTYMIŚCI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzyweZwierciadło
zajmij się eraz urządzaniem i nie płacz nad rozlanym mlekiem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jeszcze nie kupiłam, a już się cieszę :) i w głowie 1000 pomysłów na urządzenie nie wiem, jak sie można w takim momencie życia zamartwiać o takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, ej, nie martw sie, ja mam na glowie kredyt za mieszkanie o metrazu 124 m2...i sie nie martwie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matwiąca się bardzo
Tak wariatka ze mnie. Zazdroszczę optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matwiąca się bardzo
No moje mniejsze- 77. I teraz zastanawiam się po cholerę mi to wszystko było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie jeszcze nie czujesz tego klimatu, bo masz kilka miesiecy do przeprowadzki. JAk zaczniesz je urzadzac, to na bank humor Ci sie poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna_Wawa
Ja też niedawno kupiłam mieszkanie i mam nadzieje juz w marcu odebrać klucze. Nie zamartwiaj się bo nie ma sensu tracić czasu na takie rzeczy :) - pewnie ze mieszkania mogą stanieć ale tego nie przewidzisz chyba ze jestes jasnowidzem :) - mieszkanie wynajmij i spłacaj w całości lub częściowo z tego kredyt - teraz każdy kupuje mieszkanie na kredyt :) - ja na poczatku tez nie miałam pomysłów jak urządzić a po przejrzeniu netu pomysły jak z rękawa :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matwiąca się bardzo
Nie wiem. Czytam teraz rózne stronki i mam wrażenie, że to moje mieszkanie do niczego się nie nadaje. Ani duże ani małe.Dziubas 124 metry- cudo,ale na takie w odpowiednim dla mnie standardzie( bo ja zawsze mam jakies zasrane wymagania) nie było mnie stać. Gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matwiąca się bardzo
Z wynajmu mojego obecnego mieszkania miałabym m na połowę raty. Gdybym je sprzedała pokryłoby mi prawie jakieś 70% kredytu. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na twoim miejscu wynajęła stare mieszkanie a poza chyba żaden bank nie pozwoli ci na tak dużą spłatę 70% jednorazowo jeśli masz to na hipotekę ?? Spłacaj sobie mieszkanko z pieniędzy z wynajmu + jakaś tam dopłata a gdy najdzie naprawdę potrzeba taka to sprzedaj stare . Wiesz mieszkania raz są w cenie a raz spadają z ceny a wynajem zawsze rośnie w górę taka jest prawda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikola-baardzo mądra
radosc przyjdzie...moze poczekaj ze sprzedaza starego na zwyzke cen?ja w lipcu sprzedałam swoje małe m2 za 128tys i kupiłam m4 za 220tys.Dobrze,ze to zrobiłam naraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×