Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ulka18

ide na studniowke z zupełnie obcym chlopakiem

Polecane posty

Gość ulka18

nie udalo nam sie spotkac.wiem ze to dziwnie brzmi ale tak jakos wyszło. powiedzcie jak ja mam sie zachowywac?co mowic?co robic?matko jak ja sie boje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak? naturalnie. pomyśl sobie, że on też cię nie zna i prawdopodobnie stresuje się tak samo, jak ty. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkaszanel
tez byłam z obcym i żałowałam, bo niepotrzebnie wzięłam sobie dodatkowy ciężar na głowę. z takim to nie wiadomo, co robić. jeszcze ok, jak Ci się jakiś normalny trafi, wygadany czy coś, ten mój to masakryczny był. nigdy więcej partnera na siłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
no wlasnie i tego sie boje:(w zasadzie to ta studniowka dla mnie zyciowego znaczenia nie ma..tylko nie wiem za bardzo jak sie odnalesc w tej sytuacji,,i troche panikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
tak tez moze byc:) to znaczy ja widzialam jego zdjecie i on moje:)nie mam nic do niego.a on sie zgodzil wiec jakos tam mnie tez zaakceptował,chociaz z wygladu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkaszanel
nie chodzi o wygląd tylko o sposób bycia. trafi Ci się menda, spije się, pobije kogoś, obrzyga dyrektora i będziesz miała hecę na pożegnanie ze szkołą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
hmm moze nie bedzie tak zle?to kolega mojej kolezanki chlopaka...ale teraz mnie nastraszylas:(matko,zaczynam sie serio denerwowac a studniowka w sobote..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia11
witaj!..ja tez byłam z zupełnie obcym chopakiem..było bardzo sympatycznie...ale..no wasnie..ale...nie miał poczucia rytmu za grosz!!!!! Poloneza jeszcze jakos wudeptal..ale potem o matko !!!! co za tortury... miłych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkaszanel
jeśli bliskiej koleżanki, to odpuść. dobra znajoma może Ci świni nie podłoży. chociaż pewności nigdy nie ma. po prostu miej go na oku i w razie czego sprowadź do pionu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kendrolllll the best
jechał gościu na rowerze, otworzył drzwi i wypadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna frustratka
"tępa suka z ciebie" nie gadasz jak wesoły singiel :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkaszanel
a może nie chodzi o to, żeby ktoś tam coś sobie pomyślał? jeśli znajomi idą w parach, to może się zdarzyć, że większość czasu spędzą w swoim towarzystwie, a ona nie będzie miała nawet z kim potańczyć. i będzie siedzieć jak ta sierotka przy stoliczku cały wieczór. słowem- odpieprz się od dziewczyny, bo gówno wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
nie mialam kogo poprosic..a faktycznie nie chcialam siedziec sama..tym bardziej ze chcialam sie juz wycofac z tej studniowki,ale wlasnie ta kolezanka mi tak wykombinowala..tylko ze nie udalo nam sie spotkac..nie no nie wydaje mi sie zeby takie cyrki znowu wyszly:)przeciez to on sobie wstydu narobi:)a poloneza nie tancze.. wiem ze podobno umie dobrze tanczyc;P szkoda tylko ze ja nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkaszanel
dasz sobie radę. impreza jak każda inna, tylko alkohol pod, a nie na stole;) udanej imprezy w sobote i spokojnej nocy teraz życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
Dzieki Kurkaszanel..dobranoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia11
.Ulka.....obcym....miałam na mysli, z kolegą z klasy równoleglej..znalismy sie z widzenia..ale nie był moim chlopakiem..nie mialam na to wtedy czasu.. jak nie umiesz tańczyć, to pół biedy jeden problem odpada...wazne też zeby wam sie miło rozmawiało..hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
moja klasa i znajomi doskonale wiedza ze jestem sama..niechce sie poki co wiązac i wielokrotnie to powtarzalam..no troche głupio mi bylo pojsc na studniowke i potem patrzyc jak wszyscy tanczą w parach..załuje ze sie zgodzilam na tą studniowke..i mam mega stresa..nie ide po to zeby sie pokazac,bo na tym mi nie zalezy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wcale się nie przejmuj -stres Ci wcale nie pomoze. Ja tez byłam z chłopakiem którego wogóle nie znałam. Było nawet fajnie najwazniejsze żeby nie narobił ci obciachu i nie upił sie dlatego przed studniówka powiedz mu to a tańczeniem się nie martw bo duzo piosenek tańczy sie w kólku -my tak mielismy i było naprawde fanie GŁOWA DO GÓRY najwazniejsze zeby dopisywal ci dobry humorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszuklam jego
znam kilka dziewczyn ktore poszły z chlopakiem ktorego raz widziały an oczy albo i nei i w wiekdzosci to konczylo sie tak ze facet, zobaczyl dawna zajomoa i z nia tanczyl. kiedys kolega na studniowke przysdzedl z jaaks dziewczyna i ona ok 22 wyszla to dopiero pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylo tanczyc poloneza to by przynajmnije chlopak przychodzil na proby. Nie martw sie ja tez ide z chlopakiem, ktorego prawie nie znam. Przed studniowko bylo znim nawiazac jakis kontak, a nie robic wszystko przez kolezanke. Ja np. zaprosilam dobrego kolege mojej kolezanki nie znajac go w ogole bo tak sobie wymyslila i czuje ze sudniowka bedzie mojm najlepszym dniem w trzeciej klasie LO. Nie martw sie. Badz naturalna, rozmawiaj znim jak z kazdym innym chlopakiem i nie zapominaj o usmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obcy czy były? Co gorsze? ;p Wyluzuj, bo od Twojego nastawiania dużo zależy. Ja miałam do wyboru wojnę i nieudaną wtudniówkę, albo pokój i bawić się. Z każdym da się bawić, dużo będzie zależało właśnie od Ciebie. Nie nakręcaj się niepotrzebnie. Uwierz, nie jesteś jedyna. Udanej studniówki! Połamania szpilek ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
hehe dzieki Wam wszystkich..nie,kompletnie go nie znam,nie widzialam,nie zamienilam slowa..to kolega mojej kolezanki chlopaka..ehh mam dola i stracha..nie wiem jak sie odnalesc w tej sytuacji..tym bardziej ze ja raczej unikam facetow w swoim zyciu.. dla mnie to on moze tanczyc z kim chce;P i dowiedzialam sie ze nie pije..wiec jeden problem z glowy:P chociaz moze lepiej jakby sie upil:P i spał;P nic by nie pamietał... studniowka jutro a ja panikuje..nie lubie takich sytuacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka18
matko niech mi ktos powie ze bedzie dobrze//ze nie bedzie tragedii..nie moge podejsc do tego z usmiechem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×