boberki mile widziane

mam dosc ciaglej depilacji,wracam do boberka:-)

ja też :P

Bobry są pod ochroną, poza tym rok 2009 jest rokiem bobra! :P http://wiadomosci.onet.pl/1889901,16,item.html

Ja uwazam depilowanie myszki za rzecz głupią i zbedną... Mi robią się z tego krostki i kłuje przy odrastaniu.... Dlatego też tego unikam. Wydaje mi się że odpowiednia higienia (mycie się) w zupełności wystarcza. Mojemu facetowi w ogóle to nie przeszkadza i nawet lubi moje "futerko" :) Pozdro!!!

przyjemnie jest tak pozaplatać warkoczyki gdzieniegdzie ;)

popieram

wredniaku dlatego trzeba je ratowac,ja napewno jednego uratuje:-)

jak sie nie wie gdzie operowac jezykiem to fakt- wyciaga sie klaki z zebow/

gardzę debilami, którzy zamiast końcówek -om piszą -ą :O

Kudłatym może nie, ale łysym stanowcze nie (błe, jak dziecko albo po jakiejś chemioterapii).

Ale cipka nie jest zazwyczaj zarośnięta - tylko wzgórek łonowy. I to jego zarost jest zwany boberkiem. A jak któraś ma włoski dookoła cipki, to najlepiej je wydepilować. Boberek jest zdecydowanie wyżej - i się go nie liże (w naturze bobry same sobie wylizują futerko :P).

movering to moze sam sie zaczniesz depilowac?

Senatus Populusque Romanus sweet AVE

nigdy nie mialam roszczochranej,nie martw sie.moze byc niegolona ale zawsze jest zadbana:-)

Jeśli ktoś chce zobaczyć boberka lub cycki zapraszam do napisania do mnie na fb. Nazywam się Kasia Borek. Nie wstydzę się tego ponieważ mój chłopak nadal ugania się za swoją byłą która jest moją kuzynką a mnie ma prosto w d***e. A ha go kocham a ten mój kochany idiota tego nie rozumie