Do kobiet, ktore mialy problem z zajsciem w ciaze z powodu niskiego PRoGESTERONU

Przypuszczam, ze tak jest u mnie, bo nie widze oznakow owulacji i tempka sie nie podwyzsza. zanim pojde do ginam chce zapytac was. jak to sie leczy i czy sa szanse na dziecko???

myśle,że mam ten sam problem,ale gorsze jest to,że lekarze nie chcą za bardzo nic robić do roku starań:o czy takie badania mozna zrobić na własną rękę?

nie mam pojecia... lekarzowi zawsze mozna powiedziec, ze staramy sie rok czy dluzej :-P my dopiero zaczynamy, ale widze, ze od jakis 2-3 cykli nie ma takiej ilosci sluzu jaki byl kiedys no i ta tempka po rzekomej owulacji nie wzrasta. A jakie ty masz objawy????

zmien lekarza na takiego ktory od razu wysle cie na badania, albo sama zrob progesteron, prolaktyne itd. Moja gin skierowala mnie na badania po pierwszej wizycie. A ja potem jeszcze sama robilam te badania kilkakrotnie.

mala dosia... ale mialas nisko prog???? jak przebiegalo leczenie????

podnsze, prosze o info, jestem troche zdruzgotana....

nie załamuj się:) idź do lekarza,zrób badanie poziomu i zobaczycie co i jak.Czasami takie wyregulowanie pozwala szybko i skutecznie zajsć w ciążę.Ja właśnie wybieram sie za kilk dni do lekarza i też będę robiła badanie.

ja u siebie tez zaczynam podejrzewac ten problemik ehhh... do lekarza trza :-O

karolina ja też mam dziecko i nie wiem dlaczego teraz coś jest nie tak.Czy wy staracie się zajsc w ciążę?

karolina a czy ty leczyłaś się przed poprzednia ciążą???:)

nie, nie leczylam sie. zaszlam za pierwszym razem, przy jednym podejsciu :-) A teraz zaczelismy starania od stycznia i jakos nie moge okreslic kiedy mam ten plodny okres, poczytalam sobie troche na ten temat, ze winny moze byc progesteron :-O ale nie wiem, jak to sie leczy, jak dlugo i czy skutecznie

karolina,nie zawracaj sobie głowy lekarzem w takiej sytuacji kochana:) ja myślalam,że od kilku miesięcy chcesz zajsć.Za miesiac ,góra 2 będziesz w ciaży.Nawet u zdrowej kobiety są cykle bezowulacyjne.Mierz temp,kup sobie testy owulacyjne i zobaczysz co i jak:)

regalik, dzieki za slowa otuchy ale jakos strasznie sie stresuje tym wszystkim.. a jak jest u Ciebie? duze masz dziecko? od kiedy sie starasz???

teraz 6 cykl zaczynam.Wcześniej nie wiem czy miałam owu czy nie,bo tak dokładnie nie badałam się.Tzn czułam ,że tak,ale nic z tego.Postanowiłam w tym cyklu obserwować siebie .Jeśli się nie uda idę do gina i nie wyjdę dopuki cos nie zaradzi;)

a ty się nie stresuj,bo dopiero zaczynasz:) wiesz co jest najgorsze?że jak ktośzaszedł w ciąże w pierwszym cyklu to mysli,że tak będzie zawsze a tu nic z tego:o i potem jest stres i nerwy i jeszcze gorzej

ja mialam ten problem. Z mierzenia tempki wynikalo, ze owulacji nie mam w ogole, a jak juz sie trafila to faza lutealna trwala tylko 8 dni (powinna od 12-16) dodam, ze miesiaczki mialam zawsze regularne. Lekarka przepisala mi Duphaston na wyregulowanie cyklu i badalismy mnie dalej. Dodatkowo dostalam leki na obnizenie prolaktyny, bo mialam wysoka i po 4 miesiacach leczenia zaszlam w ciaze. Na poczatku ciaze tez bralam Duphaston i Luteine, na podtrzymanie, bo poziom progesteronu rosl bardzo powoli. Radze udac sie do ginekologa, albo do ginekologa - endokrynologa i zbadac pozostale hormonki, byc moze cos ten progesteron blokuje.

nadziejka i tak zrobię właśnie:) czyli,że jest szansa:)

no i cos takiego chcialam uslyszec, Ty regalik pewnie tez. Tak, ide do gina, niech mnie bada :-D kupie tez sobie wiesiolek, moze sie przyda. Pozdrawiam dziewczyny!!!

Ja mialam podobne cykle, tzw. bezowulacyjne. Ale zwlekalam z leczeniem. I jak ktoregos razu wypatrzylam taki sliczny plodny sluzik, to do dziela i jest cora