Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmonna

Topik wsparcia-mam małe dziecko a znów jestem w ciąży

Polecane posty

Gość mmonna

Zapraszam wszystkie dziewczyny do rozmowy, ja mam 9 miesięczną córeczką, a wczoraj na teście wyszły mi 2 kreski. najpierw płacz, teraz szukam plusów tego stanu :-) ciekawe jak zareagują na tą widomość rodzice i teściowie, którzy ciągle powtarzają, że między dziećmi musi byc duza róznica wieku itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą dużą różnicą wieku to nic bardziej mylnego nie ma, poza oczywiście wygodą. Ja zawsze chciałam mieć małą różnicę wieku między dziećmi. Teraz mam 17 m-go synka a w marcu urodzę bliźnięta i bardzo się z tego cieszę bo synek nie będzie pamiętał czasów kiedy był sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Na zasady twoich tesciow i rodzicow moge sie wypowiedziec, ze z wlasnego doswiadczenia (mam 6 letniego synka i 7 miesieczna cireczke) duza roznica miedzy dziecmi nie jest dobra. Moze na poczatku jest ok ale im pozniej tym te dzieci nie maja wspolnych tematow. A tak jedno wychowa sie przy drugim. Glowa do gory bedzie wszytko dobrze. Abys cala ciaze dobrze znosila. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy27
współczuję zajechac sie idzie.ja tam na jednym zamierzam poprzestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowinież wspólczuje a wiem co mówie- patrz stopka :D 3 lata to chyba idealna rożnica. ciąza z malym dzieckiem to masakra a pierwszy miesiąc jeszcze gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzicami i tesciami a raczej ich zdaniem w tej kwestii się nie przejmuj bo to po prostu nie ich sprawa :) ja myślę że jesli będzie nas stać to chyba tez nie będziemy za długo zwlekać z drugim dzieckiem. narazie jestem w 10tyg pierwszej ciaży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy27
no to niewiele możesz powiedzieć o małych dzieciach agna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mogę powiedzieć ile widziałam u mojej siostry ona ma 2 latka i miałam okazję sporo razy się nim zajmować . Oczywiście nie jest to to samo co zajmowanie się dzieckiem 24h ale skoro sama zdecydowałam się na dziecko to chyba świadczy o tym że zdaję sobie sprawę z tego jaka to odpowiedzialność i ile pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
widze że juz sie złośnice odezwały, ale tak to juz jest na kafe. jakoś sobie bedzie trzeba poradzic z wychowaniem, ale mam nadzieje ze pozniej bedzie troszke spokoju jak maluchy zaczną sie ze sobą bawic :-) ja sie najbardziej boje tego, że bede sie zle czuła w czasie ciązy, w pierwszej ciąży wymiotowałam przez 5 miesięcy, teraz mdli mnie od kilku dni, a jak wy przechodzicie / przechodzilyscie ciąże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiem tak
Bedziesz miala bardzo duzo pracy i na poczatku bedzie ciezko, o czym zreszta sama swietnie zdajesz sobie sprawe, ale pomijajac ciazka prace to dla dzieci jest to idealna sytuacja. Duza roznia wieku to najgorsze, co moze byc i wiem co mowie, poniewaz sama mam siostre 9 lat starsza i dopiero doslownie od kilku lat (ja 29, on 38) mamy ze soba wspolny jezyk. Wczesniej w ogole nie umialysmy sie porozumiec, bo jak tu sie porozumiec kiedy jedno dziecko ma lat 11 i mysli jeszcze o lalkach, a drugie ma 20 i ma juz 2 lata chlopaka? Ja mialam niecale 15 lat kiedy ona zostala po raz pierwszy mama, wiec sobie wyobraz...Takze dla twoich dzieciatek bedzie super i na pewno swietnie bedzie im ze soba, beda sie fajnie dogadywac, bawic i razem "zyc" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiem tak
A co do samopoczucia w ciazy to ja jestem w 10 tygodniu i czuje sie nienajlepiej...Wymiotowalam wpradzie raz, ale jest mi potwornie niedobrze i dzisiaj np. w ogole nie poszlam do pracy, bo po prostu nie dalabym rady...Nie ma jednak na to reguly. Moja sekretarka gdy byla w ciazy nie miala KOMPLETNIE zadnych mdlosci i czula sie swietnie. Jedyne na poczatku, po czym mozna bylo poznac, ze bedzie dzidzia to byl jej apetyt :) Jadla doslownie wszystko, wszystko jej smakowalo i pochlaniala wszystko w kg, nawet ryby, ktorych nie znosi :) To samo miala moja kolezanka, takze sama widzisz, nie ma reguly. Moze ta ciaze bedziesz znosic dobrze i te delikatne mdlosci szybko ci mina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem "zlośnica" z kafe. poprostu wiem co mam na codzien. i tu wcale nie chodzi o zadna prace czy zmeczenie bo to akurat mozna zacisnac zeby. chodzi o ten straszny zal w sercu kiedy nie moge sie pobawic z mala klockami bo akurat maly krzyczy od godziny i nie chce polezec sam bo go leżaczek "w dupke parzy" ... kurde no czuje ze zrobilam krzywde Mani. z jednej strony widze ze sie zmienila i tak strasznie kocha swojego braciszka ze czasem az łzy wzruszenia cisna mi sie do gardla ale z 2 strony ona musiala dorosnąć! i sama widze ze tyle od niej wymagam. dla wszystkich jest malutka dziewczynką maleńkim dzieckiem a dla mnie? dla mnie jest duza! i ciagle mówie to czego mówic nie powinnam "daj zabawke braciszkowi jestes juz duzą dziewczynką" "idz sie pobaw sama jestes juz duzą dziewczynką" "nie krzycz bo mama usypia braciszka"... buuuuuu a kiedys bylysmy sobie we dwie tylko ja i ona i cale moje serce bylo jej :( tak mi tego brakuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
MaMani nie o ciebie mi chodzilo tylko o : "do gosian niezła króliczyca z ciebie, typowa krowa rozpłodowa na export też rodzisz? "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 10tc i poza jednym tygodniem porannych mdłości nic mi nie dolega, na szczęscie nie wymiotowałam ani razu. W sumie nie mam apetytu, jak anrazie troche schudłam, ale pewnie jak się zacznie drugi trymestr odrobię te straty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
pierwsze co mi przyszło do głowy to własnie zal, że mała bedzie odstawiona na bok, a jest jeszcze taka malutka, że nie bede miała czasu dla niej tyle ile bym chciała :-( MaMani a powiedz, miałas takie sytuacje ze zaczepiali cie ludzie na ulicy sypali niemile komentarze typu: " takie małe dziecko a pani znowu w ciązy..." pogardliwym tonem ? u mojego męza w rodzinie jest przypadek że dziewczyna zaszła w ciaze gdy 1 dziecko mialo 5 miesiecy. podobno bardzo czesto zaczepiali ją ludzie i komentowali "co to ona narobiła" i to w duzym miescie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kiedy kończy się mała różnica wieku a zaczyna duża różnica wieku? Czy 3 lata to mało czy dużo? Moja Justysia bedzie miała mniej wiecej 3 lata kiedy urodzi sie drugie dziecko (jeszcze nie znam płci) i nie wiem na razie czy to dobrze czy źle. Dziecko jest oczekiwane, ale myślałam ze bede sie dłuzej starać a wyszło mi od razu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
agna20 ja w 1 ciązy na poczatku tez wychudłam, ale przez wymioty. potem przytylam 22 kg, ale szybciutko stracilam 20, 2 pozostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
J_A_N_A u ciebie róznica wieku jest wprost idealna :-) gratuluje. pisząc mała róznica miałam na mysli kila miesięcy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
MaMani ktos ci pomaga przy dzieciach czy zanim mąz nie wróci z pracy sama musisz sobie radzic? moi rodzice pracują, tesciowie są daleko, jak sie bede tragicznie czuła w ciązy chyba bede musiała poszukac kogos do pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam ci troche zazdroszcze. Wiesz ile jest kobiet nie mogących zajsc w drugą ciąże? Nie bedziesz miala dylematu czy to juz czy jeszcze. A jessy sie nie przejmuj. Ona jest bardzo nieszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MaMani
MaMani mylisz się, 3 lata to niby nie wiele, ale pomiędzy moimi synami jest dokładnie 3,3l różnicy w tej chwili starszy ma 4,5l i nie potrafi zrozumieć, że nie jest sam na świecie i powinien dzielić się z bratem zabawkami. Nie bawi się z nim (max5min), jest silniejszy i lata jak "opentany" przez co popycha młodszego i mały non stop chodzi z guzami:( Np na mikołaja zakupiliśmy 2 zabawki jedna dla młodszego, a druga dla starszego i starszy zagarnia wszystko, a młodszy płacze. Teraz jest Ci ciężko, ale z czasem zauważysz więcej plusów niż minusów. Staraj się, aby Mania widziała, że jest ważna, jest Tobie potrzebna... np Jak zmieniasz małemu pieluszkę to poproś ją, aby Ci pomogła, przynieś pieluszkę czy podała krem itp. Zanim zaczniesz usypiać małego to zorganizuj Mani ciekawą zabawę, aby się zajęła w momencie, gdy Ty usypiasz Kornela. Gdy mały śpi przeznacz ten czas tylko dla Mani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i 9 miesięcy to juz kawał bąbla:) moim zdaniem to żadna tragedia:) gratuluje ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
ja się ktos będzie czepiał niemiło to kaz się odpierdolić. jak oni sa chamscy to Ty tez mozesz. dwoje dzieci w małym odstepie czasu to dobrze!! namęczysz sie trochę, ale przynajmniej dzieci bedą dorastać razem, bedą miały podobne kłopoty, bedą mogły ze sobą porozmawiac o tym!! starsi mysla ze duża różnica jest OK, bo się starsze dziecko zajmie młodszym. JASNE!! taki braciszek 18letni akurat marzy o zajmowianiu sie 10letnią siostrzyczką... poza tym - to może męczący okres będzie, ale zastanów się, chciałoby Ci się za 5 lat pchać znów w pieluchy i nocne wstawanie? chciałoby Ci się znów kupować wanienki, ciuszki itd? teraz masz wszystko, mozesz wykorzystac co jest. masz wprawę, jeszcze ogarniasz, BEDZIE DOBRZE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci powiem tak
MaMani - ty piszesz jak sama to doczuwasz i, ze masz wyrzuty sumienia, ale ja mysle, ze Mania wcale tego tak nie czuje i nie czuje sie pokrzywdzona. Wydaje mi sie, ze to wlasnie dobre jest dla rozwoju dziecka kiedy wie, ze ma braciszka, ze musi sie "dzielic" mamusia i tatusiem i kiedy od malego jest przyzwyczajona do tego, poniewaz jest albo niedlugo bedzie to dla niej naturalne, a nie traktowane tak, ze nagle mama sie odwrocila od niej. Bedzie wiedziala, ze mama kocha jednakowo i ja i malego (bo rozumiem, ze mowisz to Mani i spedzasz z nia tyle czasu, ile mozesz), bardzo dobrze robisz, ze tlumaczysz jej dlaczego akurat w tej chwili nie mozesz sie nia zajac i wierz mi, ona to rozumie. Jest jeszcze malutka, ale jesli wie, ze ja kochasz, poswieczasz jej czas na tyle ile mozesz, a jesli nie mozesz to tlumaczysz dlaczego, naprawde nie odczuje, ze tak to brzydko okresle "odstwienia na boczny tor". Takze nie martw sie, wszystko jest ok :) Jeszcze podam ci za przyklad mojego meza, ktory ma 4 rodzenstwa i dzieci rodzily sie w 2 letnich odstepach...Do dzis podziwiam moja tesciowa jak sobie dala rade, ale dala, dzieci sie kochaja, przyjaznia, maja swietne relacje i ze soba i z rodzicami i nikt nie czul sie nigdy pokrzywdzony (wiem, bo z wsibstwa pytalam :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
wiem wiem, wiele znajomych nie moze zajsc nawet w pierwszą, jak zaszłam w ciąze córeczką byly troszke rozczarowane ze nam sie udalo bez problemu a im nie, a teraz to juz w ogole pewnie bedzie szok, ze niektórym tak to łatwo przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak. slyszalam ciagle ze mala taka malutka a tu juz 2 i ze sobie nie poradze i wyrazy wspolczucia :) a raz mi pani w kolejce powiedziala ze fajnie bo odchowam i bedzie spokoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest 4 lata różnicy, teraz troche żałuje że nei zdecydowałam sie na mniejszą różnice wieku 1) lepiej by sie bawili ze sobą 2)totalne wypadnięcie z zawodu, przerwa w życiorysie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmnona wiesz ja własnie nie wymiotowałam, ale jakoś brak mi specjalnie apetyty, do słodkiego mnie nie ciągnie(choć zawsze lubiłam). Jem ale narazie apetyt mi nie wzrósł no ale maleństwo dopiero za chwilę zacznie szybko rosnąc to wtedy pewnie mi się zmieni :) wgóle zastanawiam sie ile przytyję moja mama przytyła w ciąży 30kg mam nadzieje ze mnie to nie spotka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka84
ja mam 10 miesiecznego synka boje sie ze jestem znow w ciazy:( chyba sie załamie,dodam ze sie zabezpieczalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaaa...23
A ja Wam zazdroszczę. Moja córeczka jest dokładnie miesiąc starsza od córci MaMani ... a ja boję się decyzji o następnym dziecku chociaż nie chcę żeby moja mała była jadynaczką. Już jakiś czas temu odzyskałam figurę po ciąży, moja córcia stała się bardziej samodzielna i nie wyobrażam sobie znowu wielkiego brzucha i opieki nad tak malutkim dzieckiem. Wolałabym żeby natura rozwiązała za mnie ten dylemat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×