Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pechowa_szczesciara1989

On idzie na imprezę z kumplami, ja zostaję w domu. Smutno mi.

Polecane posty

Gość pechowa_szczesciara1989

On idzie, co prawda ostatnio wyszedl z kumplami w ubieglym roku w marcu ale i tak mi smutno. Ja rano mam do szkoly, to nigdzie nie mogę wyjsc. KUmple go ciagna i ciagna takze dzis juz nie odmowil. Bedzie pil, bawil sie a ja... w domu sama ;( Kto tez tak ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka nooooo smutna
daj mu sie zabawic:) na pewno razem tez gdzies wychodzicie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazaj, bo za moment retro ci "przywali". 🌻 nie smuc sie, aniolku :) mezczyzna tez musi pobyc w meskim gronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
Idą w trojkę, wiem ze dawno nie byl, ale ja nie chcę zeby po nocach się szwendal...wychodzimy razem , nie co tydzien, ale co jakis czas z znajomymi bo my mieszkamy razem juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
poszedl, plakac mi sie chce ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie płacz. Innym razem Ty sie ustawisz bez niego na jakiś wyskok i on bedzie w domu ławkę grzał. A z tego, co piszesz nie wychodzi często, wiec w czym problem. Gdyby latał tak co sobota, to co innego. Zajmij sie lepiej sobą w tym czasie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
a bo ja mam zaraz mysli co on tam robi, ze bedzie to notoryczne itp. Moze jestem za bardzo zaborcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokój się dziecino
:) On też musi mieć swoje życie. Jeżeli do tej pory z Tobą wytrzymywał to na bank Cie kocha i świata poza Tobą nie widzi. Ja bym z Tobą nie wytrzymała. Wybacz szczerość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
dlaczego? ja uznaje ze jezeli jest sie z kims, na powaznie bo mieszkamy razem to takie wypady do klubu nie powinny miec miejsca, oczywiscie spotkac sie z znajomymi to tak, ale dlaczego zaraz do klubu na dyskotekę gdzie pelno roznych bab i okazji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika123
Dokladnie- wyluzuj kobieto! Nie masz co ze soba zrobic w tym czasie? Moze poczytaj ksiazke, zrob sobie maseczke plus goraca kapiel, moze film jakis leci? No chyba nie myslisz o sobie jako o dodatku do faceta? Miej troche wlasnego zycia! Nie rob katastrofy z jego wyjscia- chlopak ma prawo odetchnac w meskim gronie. Najgorsze to wymyslac jakies dziwne scenariusze pt, co on tam wyprawia. Nie ufasz mu? To po co z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
to kazda swojego chlopa puszcza a potem sa same zdrady .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika123
Ja puszczam swojego, on puszcza mnie, nawet mnie do knajpy zawozi i zyczy dobrej zabawy. Jakos mnie do tej pory nie pokusilo do zdrady. Kwestia milosci i zaufania. A przede wszystkim dojrzalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
a czemu osobno a nie razem sie bawicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klika123
NIe, zazwyczaj chodzimy razem, ale czasami on chce wyjsc z kumplami na piwko, albo ja chce poplotkowac z babkami. Nikt nie robi z tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uulkaa
oj biedny on...pewnie w domu z rodzicami miał więcej swobody niż z Tobą... według mnie jesteś w zaborczy sposób zazdrosna i współczuję temu chłopakowi...pewnie Cię już kilka razy zdradził skoro nie masz do niego zaufania.... jeśli to dobry chłopak to nie rób z niego drania który Cię zdradzi przy pierwszej okazji...skoro nie możesz na całą noc wychodzić to trzeba było zaprosić koleżanki na babski wieczór....pokazać że się umiesz dobrze bawić bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham zycie ale
dziewczyno, wyluzuj sie:O "powazny zwiazek, czemu idzie do pubu" jeju:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikoo
a moj chlopak mieszka 2000km ode mnie, widujemy sie co 2 m-ce i przeciez mu nie zabronie wychodzic sie pobawic bo od tego jest mlodosc... ja tez sobie wychodze ze znajomymi. mamy do siebie zaufanie. oczywiscie najlpepiej bawimy sie razem ale osobno tez jest nieizle :P fajnie jak ktos jest o ciebie zazdrosny ale taka zaborczosc to przesada... jak mu ufasz to nie masz sie co bac... :) co wiecej moj chlopak jest dj'em na 18 i innych imprezach okolicznosciowych typu sylwester, haloween i wiele pieknych dziewczyn tam widuje... jakos go nie pociagaaja, wiem bo bylam z nim kilka razy na takich imprezach i w ogole na nie nie zwracal uwagi.... a za kazdym razem mi pisze ze mu sie dluzy w pracy i mysli o mnie:) daj mu sie troche pobawic z chloopakami,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja Cię rozumiem autorko
Jestem ze swoim od 4 lat i też nie wyobrażam sobie żeby poszedł na dyskotekę beze mnie... I nie dlatego że mu nie ufam, ale nie znosze tych zdzir które się tam kręcą a facet jest facetem i pewnie korzystając z okazji powgapia się w gołe tyłki, gołe biusty, gołe nogi. Źle mi z tym kiedy siedzę sama w domu i wyobraźnia sobie ze mną igra...nie ufam tym laskom, kiedyś byłam bywalczynią klubów i wiem jak to wygląda, pijana zdira potrafi podejść i po prostu pocałować faceta, lecz za nim on ją odepchnie to troche mija nim wyjdzie z szoku. ( przyrzekam że widziałam taką akcję!) Dziś klub to prawie jak bar ze striptizem. Laski łażą porozbierane. Ale jesli chodzi zwykle wypady z kumplami w jakies neutralne miejsce, jak pub czy jakas knajpa, nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uulkaa
może po moim poprzednim poście stwierdzisz, że jestem wredna ale musisz sobie uświadomić, że facet to nie Twoja własność i nie będzie robił wszystkiego co chcesz. To, że mieszkacie razem to nie znaczy, że będzie poświęcał Ci każdą wolną chwilę. nie sądzę, że poszedł "wyrywać laski" ale pewnie chce pogadać na tematy których dziewczyny nie lubią: sport, gry komputerowe...itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
no wlasnie, ja mu ufam, wiem ze jest w porzadku do mnie, ale wiem ze czasem emocje, alkohol biora gore, choc on mi zarzeka sie ze kocha tylko mnie i inne go nie interesuja. Niestety on najpierw pojechal do kumpla na chate wypic, pogadac a potem pojada na impreze, tlumaczy sie ze ma takich kolegowo ktorzy lubia potem gdzies wyjsc, sam on nigdy im nie proponuje wyjscia, odkad jest ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trela morela
Mój był wczoraj, wrócił po 2-ej w nocy... wiedziałam z kim jest, znam kolesi, a sam mi dzisiaj przed południem napisał gdzie byli, co robili... dodam, ze mam większe obawy bać się, co sie może zdarzyć, bo jestem o parę lat od niego starsza. Ale wyznaję zasadę, że bycie byciem, ale każdy ma swoje życie i prawo do wyskoczenia bez drugiej połowy... nie dajmy sie zwariować. Poza tym jak kotoś chce zdradzić, to zdradzi, bez względu na to, czy sie go pilnuje czy nie... więc nie przesadzaj i umów się też czasem z koleżankami tylko nie baw się w umawianie dla zasady "zrobię mu na złość", bo to bardzo infantylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta34
No wlasnie, nie ma problemu, faceci tacy juz sa, pobiegaja troche razem, wypija piwko, pogadaja. No tak, moze jakas mu loda zrobi na toalecie w knajpie, ale nie przejmuj sie, to poprostu zycie. Czasami facet wychodzi rano po gazete i nie ma go 8 lat, ale ie przejmuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoooooosiaaaaa
moj tez polazl na impreze beze mnie,i w dodtaku w londynie ,bo tam mieszka.mialam tam teraz byc,ale sie musze uczyc do sesji:/// mam juz wszystkeigo dosc.a jeszcfze mi dzis powidzial ze planuja wypad na kilka dni z kumplami do czech.zajebiscie:/ ja nie chce zeby ejchal.czy to normalnr czy jak dziewczyna zabrani facetowi wakacji z kumplami to jakas nienormalna jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
faceci jak poznaja laske to chca jak najczesciej sie z nia umawiac, a jak potem juz dluzej z nia sa to znowu szukaja na nowo swobody i wypadow samotnych, ja rowniez znam jego kumpli ale jego kumple wlasnie do swoich lasek nie sa w porzadku, zdradzaja je. Ale tym dziewczynom chyba to nie przeszkadza :O tak czy siak mi sie nie podobaja takie osobne nocne wypady, tak jak tutaj napisano w dzisiejszych czasach kluby to jedno wielkie kurestwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka ma rację
nie pieprzcie głupot najpierw topiki o pierdzeniu i sraniu przy sobie, teraz ze do klubow maja prawo chodzic a dziewczyny muszą siedziec w domu, zaraz napiszenie, zeby sobie pobzykal w tym klubie, przeciez to nic takiego, niech odpocznie, bo nie jest niczyja wlasnościa otoż drogie panie i panowie jeśli decydujemy sie na związek poważny, to jedna i druga strona powinna uzgadniac relacje zeby nikt nie martwil sie i nie denerwowal jak facet moze w sobotni wieczor isc do klubu do lokalu w ktorym na pierwszym planie jest zabawa i sex i dziewczyna ma sie nie martwic czy was juz totalnie popierdoliło? ten niezobowiązujacy sex przewrocil wam w glowie zacznijcie myslec glowa a nie dupą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka ma rację
puścilas faceta do KLUBU z kolesiami, ktorzy zdradzaja swoje laski? pogielo Cię? tak, na pewno beda tylko pili... gdze ty masz rozum dziewczyno? i ty sie zastanawiasz? bzyknie inna jak nic, albo loda ktoras mu zrobi NA BAK! no ale wroci do Ciebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
to znaczy nie do konca zdradzaja, moj facet twierdzi ze.. skoro dziewczyna kumpla zdradzila i on jej to wybaczyl to on juz teraz tak wiernie sie nie prowadzi. |Drugi natomiast ma dziecko z laska ale nie mieszkaja razem, trzeci ma dziewczyne od kilku lat a zdradza ja notorycznie - on z nimi nie poszedl. Moj M twierdzi ze on mi ufa i ze ja mam mu tez ufac, ze jest i bedzie mi wierny. Ale jak wiadomo mysli są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara1989
a ja nie moge zakazac, przeciez jak bedzie chcial to i tak pojdzie. I poszedl, nie robilam mu tym razem awantur ale zadowolona tez nie bylam , on to dobrze wie. Awantury nic nie daja, 2 tygodnie temu tak bylo, jak juz go wtedy ciagneli w efekcie poszlismy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×