Komu źle teraz?

mnie jest zle i smutno :(

i mnie też ;/

mnie wlasnie tez ide spac chyba chciałabym uciec

ale sie nie dam ide zrobic cos milego dla siebie

Mnie jest z deczka smutno, może więcej niż z deczka. Ale nie poddaje się temu nastrojowi. Jutro będzie nowy lepszy dzień. A w zasadzie już dziś :).

MI NIE BO wypilam

To Ci dobrze Tamari, prawda? ;)

a ja prowadze miłą konwersacją i nawet mi już lepiej. Choć lepiej to mi będzie w lutym (mam nadzieje wielka ogromną, musi być dobrze)

A co luty ma w sobie takiego wyjątkowego siostra, jeśli można spytać?

nie pytaj

Czyli tajemnica, OK.

tylko mysl pozytywnie żeby było dobrze:)

bo jestem jakas glupia :/

Każdy człowiek byłby szczęśliwy, gdyby szczęście zależało tylko i wyłącznie od niego. Niestety dla wielu jest ono uzależnione ... od drugiej osoby. I w tym momencie zaczynają się schody. Nie jest łatwo wejść na samą górę.

mi jest smutno i żle pomimo iż piję winko własnej roboty .,..wszyscy domownicy śpią,,,a mi jest żle i ciężko bo powoli dochodzi do mnie jak mam p*****bane pa

wlaśnie pokasowałam kontakty na gg, zostaly mi tylko 5 osób rodzina i chlopak hehe, całe ;( 5 reszta ma mnie w dupie ole a ostatnio zrobilam numer z chlopakiem i sie mocno poklocilam, eh

numer chlopakowi znaczy sie, no nic trzeba sie zajac pisaniem pracy mgr ktora mi sie dluzy jak sam ch...

bardzo dobre słowa Alter ego ---dokładnie tak u mnie jest ,,,,,zawsze sobie radziłam z problemami wszelkimi ...ba nawet z bardzo poważnymi ...a od jakiegoś roku ....to nie ja....

bo jestem zagranica odwiedzila mnie mama i dzis wlasnie wrocila do kraju. I mimo, ze jestem tu z narzeczonym to czuje pustke... Brakuje mi Polski i przyjaciol tu nie mam znajomych a z rodzina tutaj sie nie widuje... :( jestem tutaj ze zwgledu na narzeczonego ale tesknie do domu

tylko że są problemy na ktore mamy wpływ i są takie że choć nie wiem jak człowiek chce to ni cnie moze zrobic.

Dokładnie deczko, dokładnie. To na co mam wpływ, co zależy tylko ode mnie - to nie jest problemem. Największe ała robimy sobie zawsze, kiedy pojawia się drugi człowiek. Na niego nie mamy wpływu (może niewielki).

hej bezedury brzuszek mnie boli w piatek pilam z ju a dzisiaj znowu co za duzo to niezdrowo jeszcze sie napalilam

Tamari, pozdrów Ju ode mnie. Od brzydala, bo nowego nicku może nie kojarzyć :).

spoko, pozdrowie:)

Dzięki :)

----mi jest bardzo żle....rozumiem cie jest to problem tęsknota itd. a ja jestem młoda żądna życia ,,,które coś zaczyna zagasać ...i powiem tyle że ja nie mam rodziny i cierpie pół życia że nie ma szczęśliwych świąt czy to jedyne wsparcie ..ok nie użalam się ale boże mogłabym krzyczec ze tak mi żle.... a tyle już zrobiłam przytocze me motto....od nieznajomej osoby................................................................................... Każdy człowiek byłby szczęśliwy, gdyby szczęście zależało tylko i wyłącznie od niego. Niestety dla wielu jest ono uzależnione ... od drugiej osoby. I w tym momencie zaczynają się schody. Nie jest łatwo wejść na samą górę.

ju to stara wyjadaczka forumowa:D

Bo Ty za młody jestes

doprawdy dawno nie widzialam a komika chyba wczoraj:)