Czy zdobyć doświadczenie???

Otóż mam 26 lat jestem prawiczkiem i zastanawiam się czy powinienem to zrobić a mianowicie piszę z pewną kobietą od ponad półtora i ona chciała by mnie rozprawiczyć i nauczyć co nieco. Ale z jedne j strony wolałbym z kobietą do której coś czuję a drugiej strony wiele się naczytałem że kobiety wolą doświadczonych facetów i nie chciały by prawiczka. A niestety nie mam szczęścia do kobiet .I nie wiem co lepsze zrobić to z taką znajomą i czy wogóle bo proponowano mi burdel ale jakoś to na razie odpada????

Kozystaj chlopaku z zycia ile sie da i sie nie zastanawiaj :)

Łatwo powiedzieć korzystaj z życia raz to zrobię i co dalej nic .Jakoś tak mam że pierwszy raz to ważne przeżycie nie tylko dla kobiety ale i dla mnie też i wydaje mi się że powinno to być związane z uczuciem do kogoś mniejszym czy większym a nie spotkać się tylko na seks. Powiecie że dziwny jestem ale może jakbym to już miał za sobą z miłości to teraz niebyło by takiego problemu z tym żeby robić to bez uczuć.Proszę o opinie kobiet bo facetów to będzie jednoznaczna!!!

praktyka i doświadczenie jest nieocenione, teorie można sobie w zasadzie wsadzić w dupę. Niedawno byłem w podobnej sytuacji i przestałem być prawiczkiem i jestem z tego cholernie zadowolony.

Czekam na ominie kobiet!!!!!!!!

Odświerzam!!

Odświerzam

nie myslalem ze tylu jest prawiczkow na swiecie.nie dla kazdego faceta jest to tak wazne,przewaznie dla kobiet ten pierwszy raz jest duzym wydarzeniem w ich zyciu.musisz sam zdecydowac..

Tak tyko że mam dylemat bo niechciałbym potem żałować tego że zrobiłem to bez uczycia!!!

Ech, raz kozie smierc. Stracilem Cnote. Dalem sobie przeorac kakao. Pan Maurycy pobliski palacz w kotlowni, przeczyscil mi odbyt baaaaaardzo dokladnie. A potem zrobilem mu najcudowniejszego lodzika w moim zyciu. Juz nigdy nie bede zadawac tak glupich pytan, czy zaczac , czy nie ;P

a ty myslisz ze jak raz pukniesz jakąś dupe to od razu nabierzesz doswiadczenia i pewności siebie? skoro sam uwazasz ze jestes nieśmiały to dam sobie ręke uciąc ze jak przyjdzie co do czego to ze stresu nawet Ci nie stanie.

Ale śmieszne to do podszywacza!!!!No jestem troche nieśmiały.Ale jak się przekroczy tą granice to już podobno latwiej jak to mówią najtrudnieszy pierwszy raz!!Jak wtedy sie migdaliliśmy z moją byłą to stał że mał go nie rozerwało to może niebyło by takiej tragedj??

przeczytalam twoj post i sie zastanawiam czy masz ochote na seks czy chcesz to miec tylko za soba?...jesli chodzi o dziewczyny to nei wiesz kiedy sie zakochasz i jaka ona bedzie czy bedzie wolala prawiczkow czy doswiadczonych wiec nie kabinuj zaduzo co bedzie...zastanow sie tylko czy bardzo tego chcesz doswiadczyc i poszukaj odpowiedzniej partnerki...

Ja mam dużą ochote na seks nie chodzi mi tylko zeby to zrobić raz i po kłopocie.Tylko się zastanawiam czy niebęde żałował jak zrobie to bez uczucia.A co do dziewczyn to jakoś mam pecha do kobiet albo złe podejście jakoś tak nie potrafę z pierwszą lepszą.