Jak będąc w ciąży czuć się kobieco....???

Jestem w piątym miesiącu ciąży. Mówiąc wprost czuję się jak słonica. Wstydzę się rosnącego brzucha. Przytyłam do tej pory z 15kg, dupa urosła mi o połowe, uda jak balerony, w dodatku całe pokryły się celulitem. Nie potrafię się zaakceptować, a gdzie następne 4 miesiące, w których urosnę chyba do wymiarów wieloryba. To wszystko sprawiło, że od 4 miesięcy nie kochałam się z mężem, wstydzę się, nie czuję się prawdziwą kobietą, która mogłaby być obiektem pożądania :( Pomocy.

przestaje sie być kobieta - od tej pory będziesz tylko mamuśką z cycem.

Proszę o porady poważne osoby, które były w podobnej sytuacji Pryszczatym onanistom proponuję odrobić zadanie domowe, a podstarzałym imponentom i impotentkom może do kościoła o rozum się pomodlić.

chyba zostalo ci jedynei maksymalnie prrzystopowac. zrezygonwac w 100% ze slodyczy, chleba i jeść maksymalne ilości warzyw i owoców.. jest szansa, że przytyjesz max do 20kg i wtedy zrzucisz do po porodzie - o ile bedziesz na diecie i zaczniesz ruch. Teraz zreszta tez mozesz isc na basen, lub kupic sobie cwiczenia na plytce dla ciezarnych.

"i wtedy zrzucisz TO po porodzie" mialo byc

kurcze, a ja wlasnie w ciazy super kobieco sie czuje :)

hej a mozna wiedziec ile wazysz...bo co innego przytyc 15 kg i wazyc na przyklad 65 kg a co innego wazyc 85...ja jestem w 4 m-cu i waze 68 i tez nie czuje sie za dobrze....ale mam to gdzies:)

cos mi tu wyglada na to ze topik załozyła ta sama osoba,ktora udzieliła głupich odpowiedzi:D Jakies kompleksy kochana,z poczeciem? czy co? czy cegiełka spadła na główke?

aktualnie ważę 75 kg przy wzroście 176cm Do przedmówczyni -----> nie udzielam odpowiedzi na własne pytania, można wiedzieć po czym stwierdzasz, że tak robię???

ja przytylam jakby co 3,5kg, a jestem w 4 miesiacu i czuje sie jak grubasnica straszna... gdyby nie praca, to bym z domu nie wychodzila... chyba kwestia psychiki :(

jak sie poczuc kobieco - nie poradze ci, bo sama mam z tym mega problem........... chociaz po mnie tych 3,5kg nie widac nawet, bo wysoka jestem :(

no właśnie to wszystko leży w psychice i miałam nadzieję, że ktoś mi poradzi jak zmienić sposób myślenia :( Mąż uważa, że jestem atrakcyjna, lecz ja oczywiście wiem lepiej i nie wierzę w jego zapewnienia. Najbardziej martwi mnie ta niechęć do seksu, ja mogę bez niego żyć, martwię się o męża. Przecież facet nie może żyć bez seksu :( A ponoć po porodzie ma być jeszcze gorzej :(

Widzę, że nie tylko ja mam takie problemy...Do początku 6 m-ca przytyłam aż 10 kg, porobiły mi się straszne rozstępy, a jedyne co dołożyłam do jadłospisu to owoce i jogurty, których wcześniej prawie nie jadałam. Czuję się okropnie, nie lubię się nawet przebierać przy mężu. A co do sportu, to ciężko go uprawiać, kiedy problem stanowi chodzenie!!! Mam bóle krzyża a podczas chodzenia ciągle łapie mnie kolka, moja pani doktor stwierdziła, że jest to kolka jelitowa spowodowana uciskiem na narządy wewnętrzne. Więc czekam na koniec tej cholernej ciąży!!!

-------> tralalalala a jak u was z seksem???

my po porodzie nie kochalismy sie przez poltora roku!!!!!!!!!!!!!!!! nasze dziecko dalo nam tak w kosc, tak fatalnie spalo w nocy ze wieczorem padalismy jak muchy, glowa do poduszki i spanko! a teraz...majstrujemy drugiego :-D

Ja w ciąży czułam się mega kobieco z tym, ze 14kg w calej ciązy przytylam, do tego zero opuchlizn i rozstępów i te piękne wielkie cycki i mały zgrabny brzuszek do konca. Non stop moglabym chodzic w ciązy!

z seksikiem lepiej niz wczesniej, tak mnie zszyli, ze musimy uzywac srodkow poslizgowych

Ja kupiłam fajne ciązowe ciuszki... nie chodze w jakis wielkich szmatkach.. ale i tak to nie to co przed ciąża..jestem w 7 miesiacu przytyłam 7 kg... lekarz mówi,ze rzyrost jest raczej nieduży... mam nadz ze wiecej niz 12 kg nie przytyje;)...seksik.. jest:) Mój luby zachwycony moimi kształtami;) Ale ja wiem swoje... po porodzie max dietka;)

Ważka Graszka, gratuluję.Wiem,że to najpiekniejsze uczucie jakie może osiągnać kobieta w swoim apogeum.Bądz dumna bo nie jesteś sama.

sorry za zniekształcenie,ważka grażka,

legalna blondynka tylko taki jest problem z dietka poporodzie ze jak np. karmisz to maszwilczy apetyt,ale ja nie narzekam jadlam wiecej niz maz a i tak w 7 miesiecy 24 kilo schudlam

a w ciazy czulam sie okropnie i pare pierwszych miesiecy tez,bo w ciayz to chociaz fajny brzuszek jest a potem flak jakis czas ja drugiej nie planuje, jak patrze na zdjecia to mam odruch wymiotny,przytylam ponad 20 kilo w ciazy

e - chrzanicie! ja przytylam w ciazy 10kg i co?? i i tak nie moglam na swoj wielki brzuchol patrzec!! waga nie ma nic do rzeczy - tez chce mi sie wymiotowac jak widze na fotach swoj brzuchol - fuj!!