Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polopirynaa

kto z was czuje sie samotny zapraszam?

Polecane posty

Gość nie ja!!!
chyba się..zbiję?? racxej nie, ale sił juz brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość face111111
witam wszystkich, mam problem z alkoholem, a wmawiam sobie tak nie jest, ze to przejsciowe ze minie. Potrafie nie pic, kilka dni miesiecy, ale mysle o alkoholu, usmiecham sie kiedy nadarzy sie okazja... robie sie weselsza i zywsza. Od czego sie zaczeło? mam 25 lat jestem mloda, niby wszystko ok. Poznalam kogos zupelnie przypadkowo, starszego o 9 lat i spotykalam sie z nim w tajemnicy przez wszystkimi. Draznil mnie ale jednoczesnie cos mnie w nim fascynowalo, zawsze potrafil trafic w sedno, zawsze wiedzial co we mnie gra, czytal to z twarzy... konczylam to i wracalam do niego jak bumerang.tak przez 2 lata. Nigdy nie spalismy ze soba, bo nie chcialam. Bylo wiele sytuacji w ktorych wystarczylo moje " tak" i by bylo po wszystkim, jednak po alkoholu potrafilam sie powstrzymac. meczyly mnie kolejne trudne rozmowy z nim i zegnanie sie juz na zawsze.Dlatego ze bylam juz w zwiazku, ponad 5 lat. On twierdzi ze jestem ta jedyna... nie wierze mu, ostatnio powiedzial ze chcialby zebym to ja byla matka jego dzieci... ciezka historia. Nadal jestem w zwiazku, bez zmian, nigdy sie nie przyznalam, mysle o tym drugim, ale jednoczesnie czuje cze nadal kocham faceta z ktorym jestem. wiem ze to raczej nie mozliwe, ale boje sie nie slysze siebie, nie potrafie tego rozwiazac, nie wiem czego pragne w zyciu. Zawsze kiedy rozstawalam sie z tamtym pilam zeby zagluszyc wyrzuty sumienia, jak bylam z nim pilam, bylo kolorowo, blyskotliwie. Inaczej. lubilam to swoje drugie oblicze. Teraz nie utrzymujemy kontaktu, stracilam przyjaciolke, jest mi smutno i mam ochote sie napic, sama!!nie wiem co robic nie wiem pogubilam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
face11111.... właśnie poszedł w kosmos cały tekst, który napisałam.:) w skrócie... nie top smutków w alkoholu, to najgorszy sposób rozładowania emocji i uczucia ulgi. wiem, że b. skomplikowało się Twoje życie, jestes b. młoda, powinnaś się nim cieszyć... Nie napiszę dziś wiele, bo rano wstaję ale zajrzyj tu jutro do nas gdyz kazdy Cię tu wesprze i pocieszy... Są tu b. serdeczni i wyjątkowi ludzie i nie odmówią pomocy. Sama sie o tym przekonałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość face111111
dziekuje:*** dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tradycyjnie - witam Was Smutaski!🌼👄 pomachajcie, że żyjecie...:) u mnie ok.,czas leci szybko... wciąż sama, choć wkoło dużo ludzi:) nie drażnimy Hunter....:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość face111111
Jestem, ja jestem, wysprzatałam całe mieszkanie żeby nie myśleć o tym wszystkim, to taki rodzaj terapii. Ale nadal jest mi źle, czuje sie starsznie samotna, w poniedzialek sa moje urodziny i zorientowalam sie ze nawet nie mam kogo na nie zaprosic... moj chlopak mieszka za granica i nie moze przyjechac bo musi pracowac, przyjaciele tez w pracy, kazdy zaabsorbowany soba, a chyba w przyjazni liczy sie to zeby byc dla kogos, kiedy sie go potrzebuje... dzis wracajac z pracy mialam straszna ochote na kawe, kino, cokolwiek, postanowilam isc sama. Bylam tylko ze soba, wyciszylam sie, ale zaczyna mi to naprawdee doskwierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Face, ja też w ramach terapii sprzątam, piorę, maluję... a i tak brakuje czegoś a raczej kogoś... Rozumię Cię świetnie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę iść spać, bo rano do pracy...:) kolorowych snów🌼👄 i miłej soboty!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin wwa
wykonam lewatywe w domu u pacjentki. marcinsanepid@hushmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardashia
Ja chociaż jestem w związku czuje się ostatnio samotna...i to nawet bardzo :( Mój chłopak nie stara się mnie wysluchać i jak mówie mu,że potrzebuje rozmowy to zawsze coś jest ważniejszego do zrobienia niż rozmowa ze mną... Przykre ale cóż :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasy!❤️🌼 gdzie Wy się podziewacie??????????????? miłej niedzieli🌼 Hunter - przytulam i dziękuję za wczorajszy wieczór, za zrozumienie:), za cierpliwość....❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_HUNTER_ sameńka kardashia grizzly*(misiaczek):-) nnnoo 🖐️ 🌼👄 Witajcie ja znowu na obczyznie,kolezanka wywalila mi do kosza temat :-( ale Was znalazłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasparov sorki 🖐️ Co u was słychac u mnie ok padnienta jestem po podróży,praktycznie spałam 2 godz dzisiaj:-) W piątek miałam mała awarie w łazience ,troszke ucierpiał sasiad podemna,ale mam polise wiec wszystko załatwione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×