Nauczycielka 300 razy zgwałciła ucznia.

Nauczycielka z podstawówki w Abington Christine A. McCallum przez dwa lata zmuszała do seksu nastolatka - czytamy w \"Fakcie\". 29-letnia nauczycielka ze szkoły pod Bostonem w USA wypatrzyła swoją ofiarę w szkolnej bibliotece. Był nią 13-letni chłopiec. – Gdy tylko go ujrzała, oszalała na jego punkcie. W jej głowie od razu zrodził się szatański plan: wykorzystać niewinnego dzieciaka ProkuratorW jej głowie od razu zrodził się szatański plan: wykorzystać niewinnego dzieciaka – relacjonuje prokurator Cruz. Od bezecnych myśli przeszła od razu do czynów. Zapraszała chłopaka do swego domu na obiad albo pod pretekstem wspólnego odrabiania lekcji. Wychowywany tylko przez ojca 13-latek łatwo dał się nabrać na opiekuńczość dużo starszej od siebie kobiety. – Upijała niewinnego dzieciaka wódką i rumem. Gdy już zakręciło mu się w głowie, rozbierała go do naga. Wtedy wyżywała się na nim, realizując swoje najokropniejsze seksualne fantazje – mówi prokurator Timothy J. Cruz. Prokurator zaznaczył, że łącznie nauczycielka w wyjątkowo brutalny sposób zgwałciła chłopca aż 300 razy. Wszystko się skończyło, bo jeden z kolegów ofiary powiedział o tym swojej mamie. Ta przekazała wszystko ojcu 13-latka, który zawiadomił policję. Z wp.pl

masakra :(

Rum dla brum...i wszystko jasne :)

ja tesz mam trzynascie lat

Justysia, dziecko, co ty w wieku 13 lat robisz w dziale "życie erotyczne" ?

i dlatego teraz nie jest w szkole :)

no młody miał radochę, nie musiał trzepać kapucyna , 300 razy no no

parasolka z wystajacym drutem - masakra nie masakra tylko Fakt. coś jak dawniejsze Skandale. i to wystarczy za cały komentarz.