Nasze plany odnośnie dziecka trochę się różnią

co Ty wogóle mówisz ty jesteś nie normalna

Karolka25 nie komentuj jej, dajesz jej tylko satysfakje, jesli będziemy omijac jej wypowiedzi to sama predzej czy później odpusci, bo co do lustra będzie pić? :D

masz racje :). A wracając do właściwego tematu dziś wieczorem powiem mężowi o swoim postanowieniu napewno się ucieszy:)

:D napewno :) i zacznijcie odkadac pieniażki już na ta okolicznosc :) po troszku, później będzie wam latwiej i będziecie mogl sobie na więcej pozwolic. Poczytaj też o szczepieniach dla niemowląt pozaprogrmowych np pneumokoki, kosztują duzo ale jak juz odłozycie pieniądze to nie bedzie ci sie serce krajac je nie możecie sobie pozwolic.

4psy być może twoja matka bardzo załuje, ze porodziła człowieka nie umiejącego żyć w społeczenstwie i nie mającego szacunku dla nikogo. nie czuję sie jak worek rozpłodowy, bardzo się cieszę, że urodzę dziecko, nie zamierzam tez być na utrzymaniu męża. Jesteś bardzo biednym i nieszczęśliwym człowiekiem, skoro wylewasz swoją żółć na innych. Jeśli to Twój jedyny sposób na poprawienie sobie humoru to bardzo ci współczuje, bo na nic poza współczuciem nie zasługujesz.

My odkładamy od jakiegoś czasu pieniążki więc myśle, że damy radę. wiem wiem szczepienienia, wizyty u lekarzy i takie tam dużo kosztują więc myśle że przydadzą się te pieniążki właśnie wtedy gdy będziemy mieli małego synka lub córeczkę:)

no i wyprawka kosztuje

Korci mnie, żeby już zacząć kupować jakieś kaftaniki i śpioszki. Wiadomo, jak się stopniowo kupuje to portfel tak nie cierpi a jakby kupić wszystko naraz to tanio nie wyjdzie. Łóżeczko i wanienke już mam.

o tak. Ja też uważam , że mniej się odczuwa kupując np co miesiąc coś a nie wszystko odrazu. Dlatego napewno jak już przyjdzie ten piękny dzień że będę mogła wam się pochwalić, że jestem w ciąży to stopniowo będę się zaopatrywać w potrzebne rzeczy:)

wózek dopiero pod koniec ciązy kupimy, albo jak już się urodzi :)

ja bym kupila jeszcze przed

ja też bym wózek kupiła przed porodem:)

czekamy, czekamy :) ja mam na razie wózek, łóżeczko, fotelik taki 13kg, ciuszki, kocyki, kosmetyki bambino (bo u mnie nie kupie a sa najlepsze), wanienkę zamówiłam od wczoraj poluje na laktator i podgrzewacz, potem jeszcze przewijak, ręczniki, pieluszki i z górki :) za kilka tygodni pomyslimy nas USG 4D bo scan poówkowy mam już 27 stycznia :) fajnie tak kupowac po troszku bo człowiek jest spokojniejszy w razie czego :)

fotelik 0-13 kg, wózek kupilismy przed bo potem z dużym brzuchem nie bedzie mi sie chciało biegać za nim. Jeszcze posciel do łóżeczka, materac no i pokój zrobic dzidziusiowi: na razie mamy dywanik, firanki, klosz, zegarek i naklejki na ściane - wszystko w kubusia puchatka - wiem, wiem, zwariowałam :D

jejku jak ja wam zazdroszczę:)

Nie zazdrośc tylko szykuj sie :) też Cię to czeka już wkrótce a czas leciiiiiii ani sie obejrzysz a nie bedziesz miała miejsca w domu na swoje graty :) tylko wszystko różowe albo niebieskie :)

obyś miała racje i cieszę się , że będę mogła się w wielu sprawach poradzić bardziej doświadczonych kobietek:)

ja mam aktualnie dom pelen lego i mieczy swietlnych :D

aaa weszłam do kuchni i mnie olśniło, juz mozesz kupic do domu, blender, gar do gotowania na parze, sokowirówkę (taki sprzety mozna miec ale nie koniecznie, z tym że ulatwiają mlodej mamie zycie)

Haris Pilton super super :) ciekawe czy ja utone w kucykach pony, barbie i spineczkach, koralikach, frotkach czy w samochodzikch, srubkach, mlotkach i piłkach :) USG juz za 2 tyg może sie dowiem chyba że zidzi wypnie sie tyłkiem na mamusie i tatusia :)

o dobry pomysł. Więc jak wam coś przychodzi do głowy piszcie chętnie skorzystam z waszych rad i mam nadzieje ,że pomożecie mi wytrwać i w wkrótce będziecie i przeczytacie że jestem w ciąży

a preferujesz ktoras z plci?

ooo to mam nadzieję że nam powiesz co wyszło a USG. Ale czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka ważne żeby było zdrowe:)

a wiecie ze ja nie sprawdzalam chcialam miec niespodzianke uznalam, ze niewiedza bardziej mnie zmotywuje zeby przec :D

hehe dobre z tą motywacją. Ja jednak chyba chciałabym wiedzieć to wiele ułatwia :)

Haris :D

Co do kosmetyków bambino, przywiozłam je specjalnie z PL cała torbę i mama mi dowiezie jak sie dziecko urodzi (chodzi o termin ważnosci) sa to jedyne kosmetyki jaki lekarze czy pilęgniarki z ręka na sercu mogą Ci w klinikach polecić zwłaszcza dla małych alergików. Dostaniecie w szpitalu pakiet powitalny z kosmetykami Jonson&Jonson, natomiast uslyszycie tez żeby nie stosować je dla dziecka tylko dla siebie. To taka informacja dla niewtajemniczonych. A że bambino jest niedrogie to chwała im za to najważniejsze że hypoalergiczne, niestety tu gdzie mieszkam są kosmetyki z serii Nivea (bambino to kosmetyki z serii Nivea) niestety tej serii tu nie ma i Polki, matki małych alergików sprowadzają z PL tonami te kremy, mydła, oliwki. Co do płci to nie mamy faworyta, mam tylko taka cicha nadzeję że jadno z dwóch (myślimy o dwójce dzieci) będzie dziweczynką bo z trzema facetami w domu zwariuje:) jeszcze jak będa miały dzieci pasje po ojcu to nie zarobimy na korki i pilki :) Najwazniejsze żeby zdrowe było!

dobra dziewczyny ja uciekam do domku do pisania pracy. jutro zajrze. Pozdrawiam całuski papa

ja tez zaraz koncze to do jutra

I ja uciekam :) z tą motywacją to dobre:) Milego dzionka zycze, do sklikania :)