Randki internetowe...dranie

Caly czas mam go przed oczami. Zajelam sie recznym praniem zeby nie myslec. Zeby nie zadzwonic...

masz nauczke, zeby nie tracic glowy i nie dawac d* od razu. Nie martw sie, oby nauka nie poszla w las.

Daruj sobie ta chamska dydaktyke.

a Ty zamiast dawać dupy naucz się pisac ortograficznie...

Daroj sobie ta chamska dydaktyke. Proszę bardzo. ;)

@Orbita a może chcesz się ze mną spotkać? Sexu nie będzie tak szybko - bo szukam prawdziwą partnerkę na życie. Mam 40 lat

Orbita ...wiec raczej unikne konsekfencji. O to zdanie idzie.....konsekwencji

Dobrze Eleonoro, bede bardziej zwracac uwage na moje literki. Nie bede sie juz spotykac z mezczyznami w takim wieku...sa tak pobabrani, ze szkoda gadac.

faceci nie sa pobabrani, faceci mysla prosto: daje to brac. Jesli sformulowanie "dawac d*" Cie uraza to przepraszam, ale czasem dobrze jest nazwac rzeczy po imieniu, szczegolnie przed sama soba. Jesli liczylas na zwiazek z tym gosciem, to popelnilas wiele podstawowych bledow, ktore sprawily, ze zaklasyfikowal cie do grona latwych panienek na 3 randki.

Hmmm.... Powiem na przykładzie samej siebie. Lizałam rany po poprzednim związku i wtedy poznalam faceta(lat34), szarmancki, z klasą z obyciem. Poszłam z nim do łóżka na drugim spotkaniu i bardzo tego żałowałam poznieważ okazało się ze ten typ umawial sie z dziewczynami, bajerowal je (zazwyczaj te mlodsze), przelecial i olewal. A skad to wiem??? bo zalozylam sobie lewy profil na sympatii i chcial sie ze mna umówić jako z tą inna dziewczyną. Żeby wyjśc z twarzą po tej upojnej nocy. Powiedzialam mu przez tel ze nie chce wiecej sie z nim spotkac bo nie chce byc jego kochanka a ten seks to byl jednorazowy wybryk( na szczescie tylko raz z nim spalam). Facet nie wiedzial jak sie tlumaczyc , gubil sie w swych klamstwach a ja sie wylaczylam i od tej pory nie odbieram od niego zadnych tel, sms-ow itp. Jesli chcesz Orbito wyjsc z twarzą zrob to samo co ja wowczas ty bedziesz górą i bron boze nie spotykaj sie z nim wiecej a jesli juz musisz to nie idź z nim do lozka.

on myslal ze znajdzie sobie ruchadelko ale ja mu to ze lba wybilam i od tej pory moze z dwa razy zadzownil(liczyl ze moze znow nasciemnia, nagada slodkich slowek i ja sie na to zlapie). Dzieki temu co mu powiedzialam wiem ze zalezalo mu tylko na seksie. Poza tym takiego klamcy i krętacza jak on to nie znam sam sie gubil juz co jest prawda a co klamstwem

liciczka, zrobilam kiedys tak samo, zalozylam nowe konto na randkach i zaczelam podrywac faceta, ktory od 3 miesiecy byl ze mna :O nietrudno bylo doprowadzic do tego, by po kilku dniach rozmowy sam zaproponowal spotkanie w wiadomym celu :O nawet uzywal tych samych slow i komplementow co do mnie :O bylam tak zdegustowana, ze powiedzialam mu o wszystkim i zakonczylam znajomosc. Tlumaczyl mi sie, ze on "tylko trenowal uwodzenie" :O palant!

77777777 tylko ze ja bardzo zaluje ze sie z nim przespalam tego najbardziej zaluje bo szczerze mowiac nie byl tego wart, myslalam ze jest lepszym kochankiem. Jedyny plus dla mnie ze sama go pogonilam

dokladnie, lisiczka, takich dupkow trzeba demaskowac i gonic. Ja tez bylam wsciekla, ale i dumna z siebie, bo moglam sie obudzic po roku na przyklad. A tak to zrobilam prosty test, w sumie mialam tez ubaw z flirtowania z nim jako ktos inny i oczy otwieraly mi sie szerzej z chwili na chwile. Uwazam, ze jest dobry sposob szybkie sprawdzenie faceta poznanego przez net, zalowalam tylko, ze wczesniej tego nie zrobilam.

Wlasnie dla zachowania spokoju rozmawialm z przyjaciolka...poprostu mam ataki, nie wyrabiam. Powiedzial zebym zachowala spokoj, zachowala twarz i tyle. Skoro tak sie zachowuje to nie ma klasy. Staram sie opanowac. Powiedzial ze mozliwe ze on zadzwoni zeby znowu dostac to samo. Je jesli zadzwoni, to zebym wprost postawial sprawe i zapytala o co mu chodzi, bo jesli o bzykanie na telefon to papa.

Orbita, a moze tak troche luzu, odpocznij sobie, wylacz telefon, idz na basen albo zrob generalne porzadki w lazience., bo na razie troche szalejesz. Przeciez ten facet ci nie powie wprost, ze chodzi mu o ruchanko na telefon, doskonale wie, jak pogrywac z kobietami. Bedzie ci sie pewnie tlumaczyl, opowiadal niestworzone historie i dazyl do spotkania. Jak Ci na nim zalezy to odmow mu, nie miej czasu na spotkanie, a gdy znow zadzwoni umow sie np. w kawiarni i nie dopuszczaj do sytuacji, by mogl zaistniec seks. Po kilku takich platonicznych randkach albo sobie odpusci albo... zacznie mu na tobie napawde zalezec :)

Fakt, nosi mnie... Potrzebne mi jakies proszki na sen bo nie moge poprostu spac;/ Chcialabym to latwie przechodzic. Wlasnie piore, jeszcze odkurze. Dobrze ze mam wspaniala przyjaciolke, ktora mimo ze ma dzieci jest w stanie mnie wesprzec i sprowadzic na ziemie. dziekuje Wam baardzo za rade, co robic gdyby dzonil, mysle ze to najlepsze podejscie. Wstrzymywac i poczekac. Jestescie kochane.

Widzę że nie tylko ja na ten pomysł wpadłam. Tez miałam 2 konta i każdego "amanta" sprawdzałam.

Mi na szczescie jutro konczy sie aktywacja i zawieszam konto. Mam dosc, bedzie co ma byc. Wole poznawac ludzi w rzeczywistosci. Nie wiem jak...zobaczymy.

Też miałam podobnie. Poznałam faceta i zaiskrzyło międz nami . Miałam nadzieje na ciąg dalszy. Kilka spotkań i zniknął . Może nie ma co żałować bo kiepski był raczej w tych sprawach ....Dodam , że do pełnej konsumpcji nie doszło ...

Mozesz sie z nim spotkac ale udowodnij mu ze jesli przyjechal tylko po seks to traci czas. Ja tez tak zrobie. Spotkam sie na drinka z tym "moim" amantem i wtedy udowodnie mu ze nie jestem panianka lozkowa i ze to ze poszlam z nim do lozka na drugiej ransce bylo ogromnym bledem.

A ja poznałam w ten sposób faceta i od 3 miesięcy jesteśmy razem. Jest cudownie, a seksu pełnego jeszcze nie było. Facet jest naprawdę super, bo na nic nie nalega, sam powiedział, że nie musimy się do niczego spieszyć jeśli nie chcę.

A i jeszcze coś. Poznaliśmy się na stronce randkowej, a odkąd jesteśmy razem (czyli jakoś tak po ok. miesiącu znajomości) oboje zdecydowaliśmy, że usuwamy stamtąd swoje profile. Nie rozumiem dlaczego wy ze swoimi facetami tak nie zrobicie. To lepsze niż kontrolowanie kogoś.

Viollka, no to gratuluję, najwidoczniej trafiłaś na uczciwego faceta :) Z drugiej strony, gdy facet jest przebiegły i chce tylko seksu, to tobie powie, że usunie swoje konto, a za moment na innym portalu założy nowe, bez zdjęć, pod innym nickiem i będzie się umawiał za twoimi plecami z innymi. Zdarzył mi się jeden taki. Spotykałam się z nim parę miesięcy, byliśmy parą, seks oczywiście był. Nie miałam powodów do podejrzeń, aż w końcu wpadł w taki sposób, że z innego portalu randkowego niż ten, na którym my się poznaliśmy napisał do mojej koleżanki, która miała tam swoje konto. Zupełny przypadek, bo mi by nie było w głowie go kontrolować. No i się wydało. A że nie chciałam żeby draniowi wszystko łatwo poszło, to zrobiłyśmy z koleżanką eksperyment. Pisała z nim przez chwilę i umówił się z nią. Na spotkanie przyszłyśmy obie. Jego miny nie zapomnę chyba nigdy :) Potem jeszcze się tłumaczył, że to przypadek i tak dalej, ale w końcu przyznał się, że umawiał się jednocześnie z innymi kobietami będąc ze mną. Zerwałam kontakt i od tamtej pory już nigdy nie poznałam nikogo przez internet. Od pół roku jestem z innym, poznanym wśród moich znajomych.

Same widzicie...rany... Jednej zasady nie ma i trudno tak naprawde sie uchronic...

skradziona lalko ;> a może to był Twoja prowokacja ;> i z tą koleżanką to jest taka ściema po prostu ;> kobiety potrafią być perfidne i przebiegłe ;> no ale w sumie wyszło Ci to na dobre ;) jedna i druga strona jest winna ;) kobiety oszukują faceci też ;)

Boże jaka Ty durnowata jesteś... Jak mozna być tak tępym ??? Dac facetowi na pierwszym spotkaniu i oczekiwać, ze on sie zaangażuje ? A on siedzi pewnie tam od lat i takich jak Ty ma na pęczki. Durnowata kobieta...

Od lat raczej nie, bo wczesniej bym go zobaczyla:) I nie na pierwszym, na drugim. Ostatnio wyszla taka sytuacja, bo mialam inny jeszcze profil bez zdjecia, nie oplacony wiec tylko do ogladania. Ale bedac na nim zalogowana, weszlam na jego profil. On dzis przeslal mi kwiatka... Tak sie zastanawiam, czy go nie pociagnac za jezyk i przytrzec mu nosa ostatecznie?? jak myslicie?

Jasne zemsta jest słodka, a tym bardziej im bardziej krwawa :P

A co Wy na to ? Kleił się do mnie , słodził...pchał z łapami....A jak chciałam się zabawić trochę bo dawno nie byłam z facetem to zwiał. Prawiczek czy co ...? Jak tu zrozumieć facetów.:(