Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nevermindddd*

czy ktoś zdał mature z ang rozszerz na 70 i studiuje anglistyke? WEJDZ PROSZE

Polecane posty

Gość nevermindddd*

wiem, że to nie to forum... ale to dla mnie bardzo ważne, chcę wiedzieć czy mam jakieś szanse na filologie angielską na państwowej uczelni jeśli zdam angielski rozszerzony na ok. 75%.. na innych forach czytałam jedynie wypowiedzi osób, które zdały na co najmniej 90 % ... czy naprawdę wszyscy studenci są takimi geniuszami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej nie masz szans
ja miałam 88 i się nie distałam na dzienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na państwowej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevermindddd*
dzieki za odpowiedzi ! bynajmniej mnie nie pocieszyliście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nno a czego ty oczekiwalas
70% to maja osoby, ktore zdaja sobie angielski rozszerzony by sie sprawdzic, a nie kandydaci na filologie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevermindddd*
przepraszam bardzo, ale nie wiedziałam że w naszych czasach, gdzie praktycznie nie ma osób, które nie studiują, aby dostać się na jakiekolwiek studia trzeba zdać maturę na minimum 95% ;/ i że filologia to taki prestiżowy kierunek ;/ mimo to uważam, że radzę sobie z angielskim dobrze i dla mnie to jest chore, idzie się na studia po to, żeby się czegoś nauczyć [wiadomo,że wiedzę i umiejętności trzeba mieć] ale czy trzeba od razu być wybitnym? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgvfvb gbv
filologia angielskiej to tylko bezrobocie, bo teraz pełno jest szkól wyższych które oferują ten kierunek więc rynek juz jest zapchany,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevermindddd*
bezrobocie? to w takim razie co innego polecasz? jestem humanistką, przedmioty ścisłe odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgvfvb gbv
psychologię, możesz po tym zostać prowcem, rekruterka, psychoterapeutką, pania psycholog ze szkoły, specjalistka od reklamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, jak to teraz wygląda z nową maturą i przyjęciem na studia, ale uważam, że i tak powinnaś spróbować, najlepiej na kilka uczelni. Ktoś tu napisał, że po anglistyce to tylko bezrobocie- ja nie znałam i nie znam żadnego bezrobotnego po anglistyce, a po psychologii owszem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×