moja corka przekracza zalecana dawke mleka modyfikowanego

Karmie dziecko juz tylko mlekiem modyfikowanym NAN HA 1 ( ma 4 tygodnie ) , na pudleku jest zalecana dzienna norma dla takiego dziecka - 600 ml, ale moja mala przekracza to dawke o jakies 50 czasem 80 ml, poprostu jest nie dojedzona , ssa paluszki i placze ... Czy to jej nie zaszkodzi ?

nie zaszkodzi, niech pije tyle, ile chce, widocznie tyle potrzebuje; też tak miałam z synkiem

widać żerta jest :)

nie....za jakie 2 lat będzie pisać na kafe, że od dziecka była gruba

Tez staram sie ja przetrzymywac zeby trzymac sie normy ale nie da rady,ona mi placze i wygina sie. Moze trzeba ja dopajac jakimis herbatkami w trakcie karien ..?

Na pudełku jest napisany ,,orientacyjny\" schemat. Wiadomo każde dziecko jest inne! Dziecko to nie świnka że zje tyle ile dasz.Widocznie jest małym głodomorkiem.Jest mała,rośnie i ma swoje potrzeby.Tak więc uważam że nie ma co męczyć dziecka wodą/herbatkami itd.

Dzieki Princpolo, tez tak mysle ze dziecko powinno miec zaspokojony glod....

Mooonia28 tak więc główka do głowy! Powiem na moim przykładzie.Mój synek od razu po urodzeniu jadł co 2-3 godziny -jeśli chodzi o ml bywało różnie.ładnie przybieram na wadzę. Teraz ma 3 lata i nie jest otyły! Zresztą głupotą jest myśleć o otyłości niemowląt.A jak one mają wyglądać skoro tylko jedzą i śpią :) :P

niech je ile chce. Powiem Ci tak, moja jeżeli chodzi o jedzenie w dzień trzymała się norm, natomiast przed snem [kiedy miała 4 - 8 tygodni] jadła 180 w porywach do 200 ml, na jednym posiedzeniu. Masakra. A teraz ma 4 miesiące i czasami nawet 120 nie zje. Przedwczoraj poszła spać na herbatce. Myślałam że się będzie z głodu budzić, a tu nic, przespała 12 godzin. Za nic nie szło wlać w nią mleka, ani na śpiocha ani ja jawie. Dziecko je ile potrzebuje. I tyle. Krzywdy na pewno nie da sobie zrobić.