są tu takie kobiety co nie przepadają za karmieniem piersią?

wiem ze to zdrowe dla dziecka ale dla mnie to męczarnia, przełamałam się troszkę i karmię ile mogę ale karmienie cycem nie jest takie proste, w nocy zwłaszzcza człowiek zmęczony trzeba uwazac zeby cyckiem nie udusić w dzień zastanawiam sie czy sie najadło i czy jej nie głodzę.sztuczne podaje jak juz jest rzeczywiscie głodna a ja mam puste cycki.karmienie trwa godzine z czego pół chyba przesypia, potem zabawianie jej i domyslanie sie c zy nadal głodna czy tylko ma himerki. jejciu zeby juz miala z pół roczku a nie 3 tygodnie!

ja wlasnie po 3 todniach spasowalam i w koncu zaczełam cieszyc sie macierzynstewm.

Ja tez karmilam mala 3 tygodnie tylko, ale ze nie wychodzilo nam totalnie to przeszlam na mleko modyfikowane.Wcale nie uwazam ze jestem wyrodna matka , poprostu nic na sile bo mala tez sie meczyla. A teraz jestesmy obie szczesliwe ;) Jesli sie mecysz i nie czujesz tego to tez radzie ci zrezygnowac....

Przed ciąża jak również w czasie ciąży myślałam że będę karmiła jak długo się da. Jednak rzeczywistość i stres dnia codziennego mnie pokonał :) Mleka miałam aż za dużo. Nie wytrzymałam tej chorej,głupie presji. Karmiłam samym cycem tydzień czasu.A potem do miesiąca w dzień cyc a w nocy butla.Po miesiącu zrezygnowałam z karmienia cycem. Odżyłam. Każda matka niech robi jak uważa dlatego też nie pozwolę nazwać siebie wyrodną matką :)

ja karmiłam 2 tygodnie i przeszłam na sztuczne. A to dlatego że gdy karmiłam piersią to w nocy prawie wcale nie spałam mały budził się o 12 w nocy i zasypiał o 3 albo o 4 potem o 7 wstawał. Dużo płakał w tym czasie nie szło mu to ssanie a mój stres mu w tym nic nie pomagał. a na sztucznym przespane noce dziecko najedzone a ja szczęśliwa

Siostra mojego faceta karmi juz 3 lata.... A jej dziecko jest tak niesamowicie grube...Ono je z piersi tylko dla przyjemnosci, bo normalnie je kanapki, zupy, normalne obiady... A mama? Dziewczyna 27 lat, a od pasa w dol wyglada jakby byla babcia...Piersi ma doslownie do pepka..Jest niska i chuda, a te jej piersi wygladaja po prostu smiesznie

tzn. od szyji w dol.sorka

To wlasnie,te co nie karmia piersia maja cycki zwisy :) Niestety taka prawda.ja pierwsze dziecko nie karmilam piersia(z wygody to przyznam...bo chcialam spac w nocy) Drugie karmie tylko piersia i uwazam,ze jest o wiele wygodniej dac cyca niz przygotowywac mleko :) I nie ma czegos takiego,ze jak konczy sie mleczko w cyckach to daje butle.Bo nigdy nie knczy sie produkcja mleka,ono leci na biezaco a nie,ze cycki to pojemnik na mleko i jak dziecko oprozni cycki to juz mleka nie ma!Zreszta skad kobieta moze wiedziec,ze nie ma mleka w piersiach???Bo dojenie sie laktatorem to jednak nie ssanie tak jak dziecko ssie.

Aha..i ja wcale nie uwazam,ze te ktore nie karmia piersia to sa wyrodnymi matkami.