Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basieńka_25

moją koleżankę okłamuje facet - co robić?

Polecane posty

Gość basieńka_25

powiedzcie mi co mam robić.... mam dobra koleżankę, którą facet okłamuje... przyprawia rogi.. itp. Czy powinnam się mieszać w jej związek? Wiem jakie to trudne, bo sama kiedyś byłam w takiej sytuacji, mój były mnie oszukiwał...w końcu zaczął zdradzać, koleżanek nie słuchałam, zerwałam z nimi kontakt... bo wydawało mi się, że zazdroszczą mi faceta. Może lepiej siedziec cicho i patrzec jak jej związek będzie się sypał... macie jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiście też mam koleżankę, której facet przyprawia rogi nie mieszam się w to- nie byłam przy tym jak za przeproszeniem wsadzał innej i nie zamierzam nikogo w to wtajemniczać nie mieszaj się do takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maupa maupowata
no właśnie!nie byłaś ,nie złapałaś za rękę więc zostaw to w spokoju.to ich sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
wyslij mu anonima ze wiesz i troche go nastrasz Moze to wystarczy Jej nie mow bo obroci sie to przeciwko tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciała wiedzieć
czy facet mnie zdardza( jeśliby zdradzał). lepiej dać sobie spokój z palantem niż się łudzić, że wszystko jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lostka
Wow, coz za kobieca solidarnosc:D Na pewno tez chcialybyscie, aby wasza bliska kolezanka nie powiedziala wam, ze wasz facet was zdradza... Bylam w podobnej sytuacji i oczywiscie poinformowalam o tym kolezanke, bo nie czulabym sie fair ukrywajac przed nia cos takiego i jednoczesnie sluchajac jaki to M(jej facet) jest wspanialy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elllllllllllllllllllllo
Ona Ci nie uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz jakiś dowód to jej
wyślij... a jak nie, to pewnie i tak ci nie uwierzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic jej nie mów
bo jak zapatrzona jest w niego to z tobą zerwie kontakt a mu uwierzy ze jest niewinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem lepiej zasugerować pytaniem " a pewna jesteś " albo powiedzieć "strzeżonego pan bóg strzeże- lub w inny sposób przyczynić się do jej czujności ale nie mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwi mnie ignorancja
wiekszosci z was!!! Gdyby z was facet robil idiotke to tez godzilybyscie sie na to??? JA NIE!!! WOlalabym od razu wiedziec co jest grane, a nie byc chodzaca idiotka, z ktorej ludzie za plecami sie smieja, ze ma rogi!!! Druga sprawa to sposob, w jaki to zalatwic, bo jest to cholernie trudne...Tu powinnyscie pisac jakies rady, a nie ze "ma sie nie wtracac"!! To moze spotkac kazda z nas i co? Tez byscie chcialy byz nic niewiedzacymi idiotkami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopadnijcie go w ciemnym
kącie i zróbcie mu kręcenie jaj. :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez myslałam kiedyś ze trzeba o tym poinformować swoją przyjaciółkę. Widziałam faceta mojej przyjaciółki na dworcu mietosił z kobietą.3 dni zastanawiałam sie co zrobić w końcu powiedziałam. Na drugi dzień nie odzywała sie już do mnie,bo ten patałach zapewnił sobie alibi(był w tym czasie kiedy Go widziałam u kumpla) Żaluje ze wtedy do Niego nie podeszłam.... Wyszła za Niego za mąż po 2 latach zrobił dziecko jej najlepsiejszej przyjaciółce. Rozwód itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam nie uwierzy
Bliskiej koleżance, osobie, która, jak wie, jest jej życzliwa, uwierzy. I będzie mogła próbować coś z tym problemem zrobić. Im szybciej się dowie, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie ike bo w
momencie, kiedy ludzie wiedza, ze facet zdradza kobiete, rozmawiaja o tym za jej plecami, a ona nieswiadoma niczego zyje dalej normalnie, zaluzmy opowiada o swoim zyciu, zwiazku, facecie, ze wszystko jest "ok"...bla bla bla, to jest idiotka nieswiadomie i ja wlasnie tego chcialabym uniknac. Sto raz wolalabym, zeby ludzie grali ze mna w otwarte karty i jesli czubek-moj facet by mnie zdradzal nie chcialabym zyc w takiej nieswiadomosci. Wrecz gdybym sie dowiedziala w koncu o tym i dowiedziala sie rowniez, ze moja kolezanka o tym od dawna wiedziala i NIC mi nie powiedziala, obrazilabym sie na nia i zerwala z nia kontkat. Szczerosc to podstawa i jesli dupek-facet nie potrafi sie na nia zdobyc i ja o tym nie wiem, to przynajmniej wymalagalabym tego od znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgdssdgsgd
ona uwierzy facetowi, a nie kolezance, a z koleżanką się pokłóci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tez myslałam kiedyś ze trzeba o tym poinformować swoją przyjaciółkę." "Wyszła za Niego za mąż po 2 latach zrobił dziecko jej najlepsiejszej przyjaciółce." sami, ale nie Tobie??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadzam się nie musisz:) ja tam swojego sumienia za jakiegoś palanta obciążać nie będę- jego występek jego wina- jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ike jesli cos wiesz a to
ignorujesz, choc moglabys pomoc to wlasnie w tej chwili powinnas miec nieczyste sumienie, a nie w momencie poinformowania jej o tym. Nadajemy w ogole na roznych falach Ike, mamy TOTALNIE rozne zrozumienie dla tych spraw i "czyste sumienie" znaczy dla nas tez zupelnie cos przeciwnego. Dla mnie ignorancja to ignorancja, a nie spokoj duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To mówię ja
Każdy wybór jest jakimś wyborem, każda decyzja ma swoje konsekwencje. Nigdy nie można 'nie zdecydować', cokolwiek się zrobi jest to jakaś decyzja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i nadajemy na innych zawsze uważałam, żeby w związek dwóch osób nigdy się nie mieszać - ani w zdrady, ani w kłótnie mój mąż zawsze mi powtarza- nie mieszaj się- wysłuchaj doradź - nie mieszaj się aż pewnego wieczoru przyszła do nas jedna para- nie mieszkali razem ale spotykali sie- on lekko podpił i zaczął wykręcać jej rękę- maż go za klapy ze społem wypier.... wyrzucił z domu- i myślisz, że co ona zrobiła?? prosto od nas pojechała do niego go pocieszać jak ma coś się wydać wyda się samo - nie zbawisz świata- a dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadajemy w ogole na roznych falach Ike, mamy TOTALNIE rozne zrozumienie dla tych spraw i "czyste sumienie" znaczy dla nas tez zupelnie cos przeciwnego. Dla mnie ignorancja to ignorancja, a nie spokoj duszy. tak swoją drogą - to do wielu wniosków doszłaś po całych dwóch moich wypowiedziach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lostka
Jaka wartosc ma przyjazn dwoch kobiet, skoro jedna nie powie drugiej, ze maz ja zdradza?:O Boze, chron mnie od takich przyjacioleczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ot, lojalnmość kobieca... dziewczynę oszukiwać, faceta-zdrajcę chronić nie chciałabym mieć takich koleżanek, jak Wy, co to \"nie mieszacie się w cudze związki\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga ewo- przeżyjemy :D i to nie my oszukujemy- tylko jej facet to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditka
ja uważam że powinna powiedzieć koleżance , nawet jeśli nie uwierzy i zerwie z nią kontakt , to prędzej czy pózniej złapie ptaszka na gorącym uczynku i przekona się że popełniła błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam nie uwierzy
Święta racja, Ewa33 🌻 Ja z moimi przyjaciółkami nieraz rozmawiałam, czego byśby od siebie oczekiwały w takiej sytuacji, i wszystkie - i one, i ja - chciałyśmy tego samego. Lojalności. Gdybym zobaczyła faceta którejś z nich w dwuznacznej sytuacji z inną, natychmiast złapałabym za telefon. A one odwdzięczyłyby mi się tym samym. Właśnie dlatego, że jesteśmy przyjaciółkami :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×