Co tu zrobic ?

to nie wiem jak ci pomoc....zdrada nie jest wyjsciem....no chyba,ze taka kontrolowana,jesli zona pozwoli...ale i tak bralabym to jako ostatecznosc.nie wiem skad jestescie,aleduzo mowi o ludziach miejsce zamieszkania.ja 1,5 roku temu przeprowadzilam sie na wies.....dlugo mi zajelo "przestawienie sie",aleteraz doceniam male i proste rzeczy...nic nie musi byc z pompa... a moze egzotyczne wakacje wam pomoga?kazdy lubi co innego.... przemysl to...sex z kazda kolejna sie znudzi,a dobra zone i przyjaciolke to szukac ze swieca...

Masz racje ze ciezko znalezc dobra zone a ta moja wlasnie taka jest. Bede sie musial meczyc z tym sexem to konca moich dni. Jak sobie o tym pomysle to mi slabo sie robi. Mam nadzieje ze zdazy sie cud i zonka znowu mnie podjara do czerwonosci :)