Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość katasica

pokój dla alergika

Polecane posty

Gość katasica

Witam! Mam pytanie do wszystkich, którzy wiedzą cokolwiek o urządzaniu pokoju dla alergika. Mam z tym problem :/ Nie wiem czy moę kupować dywan, zasłony, jakieś koce?? Czy mam zostawić gołą podłogę, zamontować rolety itp. Taki pokój to torszkę nieprzytulny będzie prawda :( ?? Chciałabym urządzić go tak fajnie. Aaa i ma to być pokój dla dorosłej dziewczyny, studentki i muszę dodać, że w domu jest problem z grzybem... CZekam na Wasze propozycję :) i liczę na kreatywność bo moja niestety już padła ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania bania
przede wszystkim powinnaś pozbyć się grzyba!! To jest straszna trucizna dla organizmu nawet zdrowego, aco mówic dla osoby alergicznej. Nie wiem jakie są powody , że gzryb jest, ale dzis sa środki, ktore pomogą ci sie jego pozbyc. Ja bym nie wprowadzała osoby cierpiącej na alergię do pomieszczenia gdzie jest grzyb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania bania
dalej to jakiego typu jest ta alergia? czy na kurz czy napylki czy jeszcze inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam muszki
Jesli alergia na kurz i roztocza to absolutnie zadnego dywanu i zasłon! Posciel z syntetyków antyalergiczna np. z włókien silikonowych. W oknie jakas krotka firaneczka i roleta-najlepiej drewniana, bo można latwo kurz wytrzeć. Jeśli podłogi są bardzo brzydkie, to jakis maly dywanik1mx1m ujdzie, ale trzeba go czesto trzepac i odkurzać. Jeśli na podłodzie sa panele lub ladny parkiet, to osobiscie uważam, ze ladniej jest bez żadnych dywanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania bania
ja mam małe mieszkanie i unikam firanek (nie wiem czemu jest obawa, ze będzie nieprzytulnie. Wykorzystuje duży parapet na kwiaty, które są ozdobą, pomieszczenie bez firanki jest automatycznie optycznie powiększone. Nalepsze żaluzje lub rolety, które można czyścić na sucho i mokro na podlogę, jeśli musi coś być mały dywanik szmaciany, ktory pierze się w pralce lub nawet wytrzepie na świeżym powietrzu. Pokój jeśli zamieszkuje mloda osoba, to tym bardziej polubi prosty styl. Wazne aby bylo jak najmniej ciężkich włochatych,grubych tkanin, podłoga zmywana na mokro i jakies kwiatki dla ozdoby i dobrego powietrza. Ale uwaga, jak jest gzryb to kwiaty mogą go powiększać. Grzyb koniecznie zlikwidować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nabardziej mozesz miec dywan, ale co jakis czas (chyba co pol roku) musisz spryskac go specjalna pianka zabijajaca roztocza a nastepnie odkurzyc, to samo robi sie z cala tapicerka, posciel (poduszka i chyba koldra) musi byc w specjalnych antyalergicznych powloczkach a poszewki najlepiej trzymac przed praniem 24 godziny w zamrazarce; odradzam ciezkie firanki i zaslony, bo sa siedliskiem kurzu i ciezko je uprac/wytrzepac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdads
zależy na co alergia... ja np nie mogę mieć żadnych kwiatów doniczkowych - bo tylko potęgują problem. Zasłony - nie, delikatna firanka tak, powinnam ją prać przynajmniej raz na miesiąc, dywan obowiązkowo odkurzany bardzo często (czasami codziennie) + spryskiwanie na roztocza i alergeny, wycieranie kurzu - co drugi dzień. Grzyba trzeba zwalczyć - może spotęgować alergię i doprowadzić do astmy - przerabiałam. Aha, i w pokoju żadnych półek z książkami - tam zbiera się bardzo dużo kurzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rama do zup to syf
Pamiętajcie o odkurzaniu łóżek, materaców i wietrzeniu pościeli. Teraz jak jest mróz - nie ma nic lepszego na pozbycie się roztoczy niż mroźne powietrze. W łóżku spędzamy 1/3 doby, warto zadbać o jego czystość. (szczególnie ważne jest to odkurzanie i wietrzenie, ponieważ codizennie rpzez ok 7-8 godzin pocimy się w jednym miejscu, i naskórek nam się złuszcza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katasica
:) nie wiedzialam ze bedzie az taki odzew na moj post;] dziekuję bardzo za pomoc dziewczyny :* co do pytania o alergię to uczulenie jest na: pierze, pyłki traw, roztocza, grzyby pleśniowe, sierść kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na grzyby pleśniowe
to żadnych kwiatków doniczkowych, ani pseudonawilżaczy na kaloryferach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na pierze, pleśnie i roztocza. Najgorsze okresy dla mnie to wczesna wiosna i późna jesień (kiedy są roztopy a potem gnijące liście). W domu jest OK, ale kiedy wyprowadziłam się i zamieszkałam na stancji, tamten pokój o mało nie wpędził mnie do grobu. Co tam było? Dużo książek, kwiatki, sporo bibelotów i pierdół na półkach, firany z zasłonkami (zasłonki zdjęłam), dywan (wywaliłam), szafa, w której właścicielka trzymała swoje płaszcze i poduszki z pierzem (też je wywaliłam). Nie mogłam się wyprowadzić, niestety, za dużych rewolucji też nie... Jedyne co to powyrzucałam co nieco, ale to nie zdało egzaminu. Efekt? w ciągu 4 lat miałam 10 razy zapalenie płuc, kilkanaście razy zapalenie oskrzeli i średnio 9 miesięcy w roku byłam chora. Wracałam do domu, tu stawiali mnie na nogi, wracałam do WArszawy i zabawa zaczynała się od nowa. Nie pomagały leki, spraye do wdychania, antybiotyki...nic... Kiedy wyprowadziłam się ostatecznie stamtąd okazało się, że mam początki astmy (tak orzekli wielcy w Wawie) i to astmy, która miała być bardzo groźna. Wróciłam do domu :) A tu niespodzianka ;) moi miejscowi, prowincjonalni lekarze stwierdzili, że to tylko porządna alegria i efekt mieszkania z alergenami. Leczenie trwało rok i jest teraz OK :) Zatem uważaj co wepchniesz do pokoju :) Bo nieświadomie (w imię \"przytulności\" możesz zrobić krzywdę. A pokój dla alergika może być przytulny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast dywanu sugerowałabym w miejscach najbardziej uczęszczanych tkane, bawełniane chodniczki ( takie \"wsiowe\") - przy łóżku, biurku . Wrzuca się to do pralki i suszy na sznurku. Idealne wyjście dla alergika, któremu tez przecież należy się minimum choć komfortu - ot, żeby rano bosą nóżką na podłogę nie stawać. Moja koleżanka ma dwie córki - alergiczki . W domu wprowadziła skandynawską wręcz ascezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś wiem o rodzinie alergików
Wiecie, z alergiami jest ogromy problem. Czasem zastanawiam się, czy teraz więcej osób choruje, czy częściej się alergię diagnozuje. Naszą rodzinę niestety alergia z pokolenia na pokolenie dotyka. Co najciekawsze, nie każdy ma to samo. Przy alergiach na tyle rzeczy trzeba uważać. Kurz, środki czystości, farby, lakiery. Nie mamy dywanów, chociaż bardzo bym chciała. Zasłony mamy, ale takie łatwe do prania. Jak powiesiliśmy grube na zimę, to niestety. Meble drewniane. Akurat w naszym przypadku sosnowe. Wybraliśmy olejowanie, choć powłoka drzewa nie jest wtedy tak twarda. Dzisiaj nielakierowane meble też można kupić w sklepach internetowych, co znacznie ułatwia sprawę. Np w takim www.urokdrewna.pl Do tego niewielka liczba dekoracji. Fajne pojemniki do przechowywania rzeczy, bo drobiazgi jednak się kurzą. Ciepłe kolory ścian i wcale nie musi być ascetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regularne sprzątanie to podstawa... dywany raczej powinny iść w odstawkę, myślę że podobnie z ciężkimi zasłonami. dobrze jest zamówić sobie regularne sprzątanie, np. w błyszczy sprzątanie raz w tygodniu to koszt około 100złotych, nie ma dramatu, a masz pewność, że mieszkanie czyste. wtedy można kombinować z osuszaniem czy odgrzybianiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem alergikiem i mialam ogromne problemy z wyposażeniem pokoju, bo ani kwiaty, ani dywany, ani nic. W końcu na szczęście doszłam do porozumienia z moim organizmem i zmysłem estetycznym :) usunęłam dywany na rzecz paneli, a wszelkiego typu dodatki i siedliska kurzu zamineilam na wielką kompozycję z kwiatów stabilizowanych rosebelle ;) trwale i ładne a nie uczulają. Tylko co kilka dni lekką zmiotką je odkurzam i jets ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dołączam się do tematu. Wymarzyłam sobie drewnianą podłogę w mieszkaniu, ale nie wiem czy dobry wybór bo moja córeczka ma astmę :( eliminuję wszystko co może być dla niej szkodliwe :( dzisiaj wyczytałam w tym artykule: http://wnetrzeiogrod.pl/wyposazenie/podlogi2/podloga-drewniana-w-pelni-bezpieczna-dla-astmatykow-alergikow.html ze podłogi z formaldehydem powodują takie same szkody jak przebywanie w pokoju z pięcioma palącymi osobami! Przerażające… W tym tekście opisali podłogi Timberwise która mają certyfikat alergologiczny. Niestety znalazłam informację, że te podłogi sprzedaje firma z Warszawy – Lares, a ja jestem z Wrocławia... Ktoś ją może zna? Myślicie, że przyjechaliby zrobić podłogę do Wrocka? Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka_1098
ja mam małe doświadczenie w tej kwerstii, bo moje dziecko jest alergikiem. przede wszystkim powinno się unikać tzn zbieraczy kurzy, tj. zasłony etc. U mnie ważną kwestią był wybór mebli, które nie zaszkodziłyby Dziecku. po długich poszukiwaniach wybrałam meble TIMOORE http://www.timoore.eu/lozka-dla-dzieci.html, ponieważ jako jedyna polska marka z meblami dla dzieci, przedstawiła mi wszystkie certyfikaty więc miałam pewność, że nie zaszkodzą mojemu dziecku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze znam ten temat, u mnie problem pojawił się na etapie wyboru podłogi. Bo wiadomo, dywany itp odpadają. Zamarzyło mi się drewno. I po długich poszukiwaniach zdecydowałam się na podłogę z polskiego drewna (dąb) i nic się nie dzieje. Zdecydowałam się też na długie deski (mniej łączeń=mniej kurzu), tak jak mi polecono w firmie www.marchewka.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanrumik
Mój synek dostawał straszną wysypkę, kichał i łzawiły mu oczy. Poszłam do alergologa, zrobili mu badania i okazało się, że jest silnie uczulony na kurz, roztocza. Mieszkamy w dość starym mieszkaniu - dużo dywanów, tapety na ścianie, zasłony, tapczaniki. Wyrzuciłam wszystkie firany, dywany, narzuty, zmieniłam łóżko, miśki wyprałam i pochowałam do pojemników. Powoli ogarniam też cały dom, bo wiadomo, że trzeba w całym domu zrobić taką rewolucję. Koleżanka poleciła mi robota sprzątającego do domu. Ona jest alergikiem i mówi, że to duże ułatwienie. Napiszcie proszę czy też amcie roboty do sprzątania i co o tym sądzicie. Ja zastanawiam się nad mamibotem - sprząta, zbiera kurz i czyści na mokro. Zostawiam link https://mamibot.tech/pl/ Lekarz mi powiedział, że przy alergiku to niestety trzeba jak najczęsciej sprzątać, odkurzać. A ja w sumie jestem do wieczora w pracy. Takiego robota sobie zaprogramuję i sam sprząta. Piszcie co sądzicie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggiska
no ja miałam do testowania teraz Mamibota - można wypożyczyć u nich do sprawdzenia sprzętu! i powiem Ci ze bardzo mi podpasował! bardzo fajny sprzęt, ładnie sprząta, dokładnie, mopuje. Jest to wielka wygoda!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka456
Jeśli chodzi o meble, mozesz wyposażyć pokój w łóżko ze specjalnym materacem antyalergicznym. Są takie dostępne na comforteo.eu, polska firma, od której sama kupiłam materac dla synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o moje doświadczenia z dywanami to dobrze oceniam sklep na https://7kd.pl/ co do jakości materiału. Wytrzymały trwały dywan mamy tutaj kupowany do salonu. Nowoczesne eleganckie wzorcnitwo, fajna biało czarna jodełka, dobrze to wygląda na podłodze. Dywan się nie ślizga, nie lata, pod tym względem jest bezpieczny, nie ma ryzyka że się orła wywinie na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada

O dywanach w kontekście alergików dobrze piszą na blogu na 7kd.pl/smartblog/126_dywan-u-alergika-dlaczego-nie.html. Nie ma się tak naprawdę czego bać, ale prawda też jest taka że trzeba o dywan i jego czyszczenie dbać, bo jeśli zostawi się dywan odłogiem to faktycznie może być problem z kurzem ale przecież to samo dotyczy nie sprzątania mieszkania w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jest sporo mitów o dywanach dla alergików, dobrze o tym piszą na 7kd.pl/smartblog/126_dywan-u-alergika-dlaczego-nie.html. Wiadomo że jeśli dobrze się dba o dywan to nie powinno być problemów, ale najlepiej przeczytać tekst oni to wyjaśniają bardziej fachowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z Arbiton

Ważnym elementem bezpiecznego dla alergika pokoju jest odpowiednia podłoga. Dobrym wyborem na podłogę dla alergika będą panele winylowe. Nie przyciągają kurzu i można bezproblemowo utrzymać je w czystości. Można bez ograniczeń zmywać je na mokro, bo mają wodoodporną powłokę Szczegółowe parametry trzeba sprawdzać u poszczególnych producentów, ale np. panele z www.arbiton.com nie zawierają ftalanów, które są często używanymi w procesach produkcji niskokosztowymi plastyfikatorami a jednocześnie silnymi alergenami. Unikanie obecności w podłodze takich substancji jest szczególnie ważne dla alergików, ale również osób starszych i małych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×