nauka samodzielnego zasypiania niemowlat

http://vanilka.republika.pl/usnij.htm mi pomogła ta ksiazka

siema mamy 9 miesiecznego synka i podjelismy prube usypiania ta metoda ale po2 dniach porazka. O ile placzbym zniosl to przerazilo nie to ze nz drogi dzien dzieciak z pogodnego i radosnego bajtla zaczol sie stawac przerazony i markotny od ranaa poranek zawsze u dzieciaka to sama radosc i szczescie:( jak wczesniej sam sie bawil i na czworaka zasowal po calym parterze to teraz przejdzie za drzwi i potrafi marudzic albo sie rozplakac . Boje sie kontynuowac dzieciak jakby stracil zaufanie do nas:( a uspienie go dzis rano na 1 drzemke nas pokonalo ochrypl z placzu cale mokre spoichy chyba damy spokoj. Mam nadzieje ze znowu nam zaufa

Nauka pisania się kłania :o Nie idzie cię zrozumieć :o