Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mleko łaciate 05

Zapomniala wziasc tabletki a jak zaproponowalem postinor to mnie zwyzywala

Polecane posty

Gość tytrtyrtyrt
"jeszcze nie teraZ" a kiedy? jak 30 stuknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytrtyrtyrt
eeeeeeeeee p r o w o k a c j a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytajaca sobie
Uwazam,ze powinienes zostawic ta twoja dziewczyne. Jest nieodpowiedzialna histeryczka ... jej dramatyczna reakcja w miejscu publicznym pokazuje, ze panna jest zdolna do wszystkiego, aby osiagnac swoj cel... Z cala pewnoscia jest nadwrazliwa i bedziesz mial przerabane jak sie z nia nie daj boze ozenisz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam ż jesteś palantem. wiesz jakie skutki uboczne ma postinor? a poza tym zdanie ze "powinna wziąć postinor bo trzeba ponośić konsekwencje braku regularności" to szczyt. najlepiej dla niej by było gdyby cie zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miś na Pomarańczowo
do neska89 Nie no, jasne że lepiej byłoby gdyby zaproponował jej ryzyko "nic nie robienia". Martwicie się o jej samopoczucie po postinorze, a nikt o to jak będzie sie czuła z niechianym przez nią i jego dzieckiem. Ba! On nic nie zawinił, nie chce dziecka, ale będzie musiał przystać na ten los na loterji - tylko przez jej nieopdowiedzialność. A nie daj boshe jak ją rzuci "sqrwiel" - pomyje świata na niego polecą. Nikt nie zauważy faktu, że nie chciał dziecka i róbował temu bezkonfliktowo zaradzić. O na ta głupia nieodpowiedzialna cipa zostanie wybielona i stanie się ofiarą ze swoim topkiem na cafe "rzucił mnie bo zaszłam w ciąże".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Monika...
Misiu, jestem kobieta, ale podpisuje sie pod twoim postem obiema rekoma. Co za glupota zapomniec o tabletce!!!! Ja sobie tego w ogole nie wyobrazam.I jeszcze robic awanture chlopakowi, ze chce ratowac sytuacje, czyli zapobiec ciazy. Laska sobie spokojnie zapomniala, samodzielnie nie myslac, ale konsekwencje maja ponosic potem obydwoje, tak? Przeciez wlasnie po to bierze sie tabletki, zeby takich sytuacji uniknac!!! Tylko zeby to zadzialalo, trzeba jednak odrobine myslec i trzeba byc odpowiedzialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uświadom tej tępej cipie
że postinor to ta sama substancja i to samo działanie co piguły które bierze zresztą nawet zwykłe piguły można brać w zastępstwie postinoru (metoda yuzpego) chyba że minęło już więcje niż 72h - to po ptokach już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Misiu, jestem kobieta, ale podpisuje sie pod twoim postem obiema rekoma. Co za glupota zapomniec o tabletce!!!!Ja sobie tego w ogole nie wyobrazam.\" Nie mów hop :P każdemu może się zdarzyć. Zapomnienie z samej definicji jest niezamierzone przecież. Jak zaczynałam brać, to też śmiertelna powaga 17:00 tabletka łyk. A teraz wstaje rano i biore, gneralnie predział 7-9 i też żyję. A jak szybki dzień, to i zapomnieć się można, dlatego na 11 mam przypomnienie w telefonie ;) \"I jeszcze robic awanture chlopakowi, ze chce ratowac sytuacje, czyli zapobiec ciazy.\" Ja w sumie ciekawa jestem jak ta rozmowa naprawdę wyglądała. Czy przez naszego bohatera także nie przemawiały emocje itp. Może dziewczyna się poczuła zaszczuta, szansę na wpadkę niewielkie, a on jej każe bombę hormonalną łykać. Już tu wcześniej wspominałąm, sądzę, że w tych okolicznościach ginekolog mógłby nawet odradzić/odmówić przepisania postinoru. Ze swojego punktu widzenia mogę tylko powiedzieć, że nie chciałabym brać i mam nadzieję, że mój facet by tak nie histeryzował (bo tak, uważam że ten chłopak też histeryzuje :P) \"postinor to ta sama substancja i to samo działanie co piguły które bierze zresztą nawet zwykłe piguły można brać w zastępstwie postinoru (metoda yuzpego)\" Te same hormony, ale dawkowanie jakby nieco inne. Można potem np. parę miesięcy okresu nie mieć itp. A tzw metodą yuzpiego... no niby można w zastępstwie, ale chyba żaden lekarz tego nie zaleci i to taki raczej \"postinor dla ubogich\", sama bym sie w to NIGDY nie bawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna lala z cafe
Ehh ty głupku widać nic nie rozumiesz - To jest tak , że nawet jeżeli twoja kobieta nie chce mieć teraz dziecka i się zabezpiecza to w razie niekontrolowanej wpadki ew dziecko z tobą nie jest dla niej tragedią życiową bo cię kocha i myślała , że w razie czego to dacie sobie jakoś radę, ty natomiast masz ją ewidentnie w d*pie bo dla ciebie ew . dziecka to byłaby masakra i wolałbyś aby wzięła cokolwiek byle by bachora nie było. Pozatym tobie się wydaje , że postinor to taki cukierek na każdy problem, ale że czasami po nim się zozregulowuje cykl, że rzyga się dalej niż widzi a niektóre laski mają również opory moralne (i mają do nich prawo) to ciebie g. obchodzi. Myślęże wcale w dziecko nie chciała cię wrobić , ale przekonała się że gdyby coś się jednak zdarzyło to na ciebie nie można liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna lala z cafe
Jak się kogoś kocha to się tej osobie ufa, a jak się ufa to nie przechodzi nikomu przez mysł "a może ta idiotka w bachora chce nie wrobić" a ew. możliwość zajścia w ciązę nie jest jakąś masakrą , ew. lekkim szokiem. Nie pisz dzieciaku o miłości i odpowiedzialności, seks jest dla dorosłych a nie dla gówniarzy. Myślę sobie , że niedługo waszzwiązek się rozpadnie,laska sobie wszystko przemyśli i raczej cię zostawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×