mój mąż

Opowiem moją historie Jestem ponad 20 lat po slubie troje dzieci Maz zawsze pracował na utrzymanie rodziny nie pozwalał mi pracowac zebym tylko zajmowała sie domem i dziecmi Gdy w domu nastal komputer i zaczal dlugo przesiadywac w uinternecie nie mowilam nic az ktoregos dnia dostalam wiadomosc od kochanki jego ze sa dwa lata juz razem Nic nie przypuszczalam bo zawsze zachowywal sie normalnie Taki nic nie znaczacy palant taki brzydki skur.. i zdradzil mnie Teraz nawet nie nie dotyka chociaz ukrywa sie z kochankowaniem Niech sobie idzie do tej zdziry . Minelo 7 lat i on z nia nadal utrzymuje kontakty . Nie wiem dlaczego ona go chce bo jest brzydki i mc szczegolnego w nim nie ma Zawsze mial poglady nie z tego swiata i nie mialam z nim o czym nawet porozmawiac

jesli to nie prowokejszyn, to robi to wylacznie dlatego, ze mu na to pozwalasz

i co chcesz z tym zrobić?

Nie pozwalam ale nie mam sposobu na niego Chce utrzymac rodzine w calosci

po co za niego wychodziłąs skoro jest brzydki i nie miałas o czym z nim nawt porozmawiac?:O i po jaka cholere z nim jestes dalej skoro masz o nim takie zdanie i cie zdradza??

bo jest glupia ot co, albo nie ma kasy

chcesz utrzymac rodzine w całosci pozwalajac aby jej członkowie byli nieszczesliwi - przede wszystkim ty, potem twoje dzieci, które czuja jaka jest atmosfera. one tez cierpia:(

Po tylu latach trudno sie rozejsc On tylko poezje ezoteryke i takie inne g... Chce utrzymac to w kupie zeby dzieci mialy obraz dobrej rodziny

7 lat godzisz sie na to,zeby miał kontakty z kochanka? i nic? to czego ty oczekujesz tutaj? współczucia? chyba tylko dla swojej bezradnosci:(

chcesz utrzymać rodzine w calości ? po tym co Ci zrobił ?

wątpię aby udało Ci się utrzymać rodzinę wiedząc o kochance...po prostu facet musi wybrać i tyle

jest niby brzydki i nie ma w nim nic szczegolnego a ty go jednak chcialas, wiec czemu nie mialaby sie znalezc tez inna kobieta ktora go chce??

prowokacja na bank

no ale jak to dla rodziny? jaki obraz dla dzieci? mijajacych sie w domu rodzicow? to ma byc "normalna" rodzina?

a Ty myślisz,że dzieci są ślepe?? :o Współczuję,ale jesteś sama kowalem swojego losu.

ale on tylko z nia spotyka sie dla sexu ze mna ma dom i dzieci

tylko dla seksu się spotyka!!..rany boskie,to żałosne :(...zamierzasz to tolerować?

i pewnie ciepłe obiadki,czyste skarpetki też ma na codzień.Ja nie wiem jak można żyć w takim związku :o A jemu to się nie dziwię że mu to odpowiada :P

alinka... wiesz co juz nic nie mow- nie pograzaj sie .. prowokacja nieudana:(

ze mna zyje tak na codzien do niej jedzie na 2-3 godziny zeby sobie ulzyc to mozna powiedziec jego przyjaciolka

Ot, skutki siedzenia kobiet w domu. Teraz, nawet gdybys chciala zaczac nowe zycie, to pewnie nie dasz rady. Nie masz doswiadczenia zawodowego, nigdy nie pracowalas... A rozmawiac to pewnie on nie ma o czym z toba. Tak to juz jest, ze kobiety niepracujace interesuja sie tylko przepisami kulinarnymi, srodkami czystosci i serialami.

zalosna jestes...i nie wiem do czego ma słuzyc ten topik

widzę że bardzo Ci to odpowiada,więc się nie użalaj i nie zawracaj...:)

myśle,że chcesz sie wygadać więc proponuje wybrać sie do psychologa. Potrzebujesz teraz wspracia a to Twoje tłumaczenie o utrzymaniu rodziny w calości to tylko taka wymowka,po prostu ;strach przed podjęciem właściwej decyzji.Musisz być stanowcza i zdecydować :)

Ktos się podszywa i ostatnie dwie wypowiedzi nie sa moje On mowi ze ja kocha ale ona zostaje ze mna dla dzieci I ja tez dl dzieci chce to utrzymac A moze sie opamieta on w koncu

i co ..będziesz udawała że wszystko gra..-dla dzieci?

Nie pomogło nic nawet jak sobie usilowalam zycie odebrac oczywiscie na niby zeby sie opamietal Byl skruszony przez miesiac a pozniej z nia sie spotykal znowu I ukrywaja sie i wyjezdzaja sobie razem a ona mial taka prace ze nie bylo go w domu kilka miesiecy Przyjezdzal tylko na niedziele a nieraz zostawal i komorke wylaczal i mowli ze sie rozladowala i nie mial ladowarki bo sie zepsula a pozniej okazywalo sie ze byl z nia.

predzej doczekasz sie wigili w maju

al-nka jezeli to byl palant, brzydal i takie zero to dlaczego z nim bylas tyle lat i dlaczego teraz sie tym tak przejmujesz? poprostu pozwol mu odejsci bedeziesz miala z glowy tego palanta jak sie o nim brzydko wyrazasz

A czy to zle ze chce utrzymac rodzine w calosci? Moj pierwszy maz byl skur... bil mnie i pastwil sie nade mna A teraz taki los mnie spotyka Bo on nie a ze mna o czym rozmawiac a ja z nim tez nie Ale malzenstwo to przysiega na cale zycie Jeden mi zlamal zycie a teraz drugi