problem z sasiadami

berenka · Styczeń 19, 2009

a nie prosciej pouprawiac cos przy innej scianie?

YmYmoni · Styczeń 19, 2009

to fakt ,ze nie chce aby znowu przerwało mi walenie w sciene.

mariza · Styczeń 19, 2009

Właczcie sobie muzykę,też miałam takich sąsiadów to było żenujące.Jak się wyprowadzali to miałam ochotę im pomóc,teraz mam dziecko i nie chciałabym za każdym razem tłumaczyć mu co jest grane.Poza tym co za przyjemność bzykać się z udziałem sąsiadów...

Styczeń 19, 2009

że nie żyje na tym swiecie sama i że innym może swoim zachowaniem przeszkadzać? Jest żałosna z tą gadką , że ci co ją potępiają , są po prostu zazdrośni bo sami nie mają seksu. Więcej kultury przydałoby się na co dzień,szkoda że nikt jakoś jej nie uczy.

Styczeń 19, 2009

nam też pukaja sąsiedzi, czasami. Ale ich to już wogóle nie słychac i zastanawiam sie czy oni wogóle sie kochają. No cóż... od 22 obowiązuje cisza nocna. :)

Styczeń 19, 2009

a co my mamy powiedzieć nieraz o pierwszej w nocy budzi nas krzyk orgazmu młodego małżeństwa, które mieszka nad nami, a w dzień słychać jak sąsiadka pod nami masturbuje się przed komputerem jęczac i wzdychając niemiłosiernie

Zaloguj się

Zarchiwizowany

problem z sasiadami

Polecane posty

berenka 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

YmYmoni 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

mariza 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość może matołka zrozumiała

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość skryta suczka.

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość stereo

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE