Dziewczyny ile najwięcej piw pijecie na randce?

Ja wypilam3

3 strongi i mam dobrze :P

ja wypilam 3 lechy

ja tez nie, bo jest moczopedne i tuczace a tak poza tym, to nie lubie piwa :) ale wydaje mi, sie ze nie powinno sie pic wiecej niz 2

Jak poznalam mojego meza bylam lekko wstawiona. W sumie nasza znajomosc nie zaczela sie za bardzo po chrzescijansku.

ale byłam niemal zupełnie trzeźwa.... na randkach piję towarzysko, a nie żeby się nachlać... zresztą żeby 'podziałało' musiałabym wlać z siebie jakieś pół litra, a to chyba tak głupio na randce :P

jak byłam na studiach to potrafiłam wypić do 6 rano 7 lub 8. Teraz już po dwóch plącze mi się język a po trzech zaczynam chrzanić głupoty, więc coraz częściej pije herbatę, niestety:(

jakby piwo bylo tuczace to wygladalabym chyba jak jakas beczka. a mam 170 cm i waze 52 i ponoc musze przytyc

hmmm ja nie piję piwa bo nie lubię, a po drugie uważam że kobiety nie wyglądają kobieco z piwem:D Precz z babochłopami!!!!!:)

ja na rndkach wypijam do 3ch piw ale ogolnie pijam wiecej , jecnak prferuje drinki czyli wodka z dobrym soczkiem

Ja piwko uwielbiam i zawsze je pije jak gdzies wychodzimy. W domu nie, ale jak do knajpy to tak. Zwykle zamawiam sobie jedno duze:))

a ty flashbang co pijasz??? "damo" od 7miu bolesci

kvrwa wiadro :o :)

a skad w ogole ten mit sie wzial ze piwo tuczy??? no chyba ze ktos wpiernicza to sie nie dziwie ze tyje

ja na 1 randece z moim obecnym męzczyna wypilam 5!!! ale w dlugim czasi bo od 20 do 3 i bylam trzezwiutka siedizelismy gadalismy i jakos tak poszlooooo ale smiejemy sie z tego dzis, ze mialam neizle ssanieee

Ja na moim pierwszym spotkaniu (poznalismy sie w knajpie) tez bylam wstawiona. Na drugi dzien bylismy umowieni a ja nie pamietalam jak on wygladal. On mnie tez. Jak mysmy sie poznali i przetrwali to ja nie wiem.

Mam pewne zasady ktorych się trzymam, uważam że picie piwa jest malo kobiece i że ogólnie kobiety ostatnimi czasy zachowują się malo kobieco.... Nie uważam się za damę ale dziękuję :) Staram się zawsze być sobą. Cenię sobie kobiecość i staram się ją pielęgnować. I żyć zdrowo!!!:)

Ostatnio Desperados mi przypadlo do gustu ale rzadko bywa w sklepach

piję wszystko na co mam ochotę:)

Zero.

Ja poki mieszkalam w Polsce to "wcinalam" Piasta, ale czasem tez i inne. Teraz mieszkam za granica i tu nie sa juz takie polskie piwka choc niektore nawet nawet:))

Uwielbiam tez wino, szampan, prosecco i drink Pinacolada. Wodki czystej raczej nie lubie bo jest ciezka i od razu zle sie czuje.

Też lubię Piniacoladę:D

co za rozpijaczone stare prukwy tylko piwsko i sex po kątach co za czasy

0, piwo jest okropne.

max 2 małe albo jedno duże z sokiem malinowym

nie tyczy sie pani flashbang czy jak to sie tam pisze