drugie poronienie i kolejne starania o ciaze w Niemczech

Witam wszystkie kobietki! Jestem tu pierwszy raz. Mam kilka pytan zwiazanych ze staraniem sie o ciaze w Niemczech. Otoz dwa razy juz poronilam w ciagu ostatniego pol roku. Mamy termin z mezem za tydzien do Kinderwunsch kliniki w Wiesbaden. Czy ktos moze o niej slyszal? Ja sama ja znalazlam. Moja szefowa potempowiedziala, ze sama sie tam leczyla, ale ona nie mogla wogole zajsc w ciaze. Ja moge, tyle ze nie potrafie donosic...:-( Wszystkie sie koncza na etapie 7tyg., choc ja mam juz z poprzedniego zwiazku syna i moj maz corke. Chcelibysmy teraz wspolna dzidzie... Po tyg. i 4 dniach po poronieniu i zabiegu oczyszczenia robilam test owulacyjny i wyszedl pozytywny. Nastepnego dnia zrobilam test ciazowy i tez pozytywny (chcialam sprawdzic, czy jeszcze hcg jest na tyle stezone, ze bedzie testem wykrywalne). Czy owulacja moze nastapic, mimo ze hcg jest jeszcze wykrywalne po poronieniu? Co mam o tym wszystkim myslec? Nie robilam zadnych badan po zabiegu. Moj lekarz tylko mnie zbadal i powiedzial, ze wszystko wyglada ok. Dopiero po trzecim poronieniu robi sie badania, dlaczego tak sie dzieje, dlatego sama wzielam troche sprawy w swoje rece. Pozdrawiam Was wszystkie!

a bralas moze tabletki antykoncepcyjne dluzej niz 4 lata? mialas aborcje kiedys? moga byc rozne powody ale wlasnie nie problem jest zajsc problem donosic cos musi byc nie tak dziecko ma wady i samo sie usuwa.bo do 12 tyg to natura decyduje

Tabletki bralam, ale przestalam jakies dwa lata temu. Aborcji nigdy nie mialam...

do kami hcg powinno spaść po 2 tyg, jesli tak się nie stanie (zrób badanie z krwi), zgłoś się do lekarza, uważam, że powinnaś zrobić przynajmniej podstawowe badania, jakie wykonuje się po poronieniu. do kolikouo gdzie przeczytałaś, że branie tabsów ponad 4 lata zwiększa ryzyko poronienie?