kiedy do ginekologa

Mam pytanie. jestem w 7mym tyg ciąży.Zrobiłam test. Ciążą-z której b. się cieszę. Niestety lekar do którego się wybieram ma wone. Czy czekac jeszcze tydzień na lekarza do którego planowalam iść? Zdecydowałam ze pójde do innego- niech sprawdzi, zbada,ale nie chcę aby zakładał mi kartę ciąży. Jak mu to powiedzieć? A moze jak załozy te kartę to mi ją odda i będe mogła z tą karta iść do swojego lekarza/ Jak to z tymi kartami ciązy jest ulekarza prywatie?Dadzą mi ją?a moze poprostu jej nie załozy jezeli nie zechcę?\

ale się przejmujesz. Nie ma czym. Płacisz więc masz prawo iść żeby ktoś cię zbadał i żebyś czuła się pewnie. Karty ciąży wcale nie musi ci zakładać...zresztą z tego co pamiętam to mi się pytał ginekolog czy zakładamy kartę. A nawet jak założy ci bez pytania to co z tego. Ja w sumie jestem już w końcówce ciąży i aż głupio się przyznać ale chodziłam do dwóch lekarzy bo takiego typowego zaufanego miałam u rodziców w innym mieście...a, że nie zawsze mogłam tam być to czasem szłam do lekarza w swoim mieście gdzie mieszkam:-)

aha. A do ginekologa poszłam pierwszy raz w 5 tyg ciąży. Ale podobno nie trzeba aż tak wcześnie.

poczekaj ten tydzień. Ja na pierwszą wizytę poszłam w 8/9 tc wg USG i już było widać serduszka :) I po co masz iść do "obcego"?