Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagodowa buła nadmorska

Lepsze danie ze słoiczka czy domowe, ale produkty kupione w sklepie?

Polecane posty

Witam. Najpierw odpowiem aurorce na pytanie. A wiec myśle,z e w Twoim przypadku narazie dawaj dziecku słoiczki, a niedaleko juz do wiosny :) i moze znajdziesz do tego czasu gdzies na ryneczku jakomś \"babcie\" lub \"dziadka \" :) co bedzie mial swoje warzywka i zaczniesz gotowac sama. A teraz co do miesa z golebia. Otóz moje dziecko ma 2,5 latek, troszke musiało juzw życiu przejsc, szpitale, operacja itp, i najlepsze lekarstwo jakie po tym wszystkim postawiło go an nogi (wygladał wczesniej ajk dziecko z Oświęcimia, moglam mu kostki liczyc) to włąsnie rosól z golebia Do tej pory go je ze smakiem ale tylko dlatego, ze od małego ejst nauczony. Ja na poczatku też nie wyobrażalam sobie aby dziecko to jadlo, jakos sie przełamalam i gotuje a co najważniejsze ciesze sie, ze dziecko to je i mu smakuje. Gołebie mam od mojego taty, ktory jest \"urodzonym golębierzem\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa buła nadmorska
Heh może to niepoważne jak na dorosłą kobietę i matkę, ale tak jak inni brzydzą się pająków czy myszy jak mam straszny wstręt do gołębi:O Nie wyobrażam sobie, że miałabym dotkąć takie mięso:O Możecie pomyśleć, że jestem nienormalna, ale tak niestety jest:( Nie potrafię się przełamać:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Cie rozumiem bo dokladnie miałam to samo, ale przełamałam sie ze wzgleu na małego, Na poczatku moi rodzice gotowali malemu ten rosolek,ja sie tylko przygldadałam (brzydzilam sie tego )ale z czasem zobaczyłam jak mały go wcina ze smakiem,wiec stwierdzilam, ze trzeba zaczac samemu robic jak dziecko je :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też uwielbia rosół z gołąbka! jest smaczny, na samych warzywach! a czy dzieci słoiczkowe mają zdrowe wątroby? bo mój dr powiedział że do słoiczków ładują głównie marchew i mnóóóóóóóstwo dzieci ma problemy z wątrobą Mój wcina to co my i jest super. Słoiczki dawałam na początku i mieszałam z naszym jedzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda dopiero zaczynam dawac obiadki, ale gotuje sama. Poniewaz mieszkam w Uk, a tu warzywa nie przypominaja ani smakiem ani zapachem warzyw z Polski zaczelam od sloiczkow. No i moj synek nie chcial jesc. jak zaczelam gotowac sama to mu zasmakowalo. poki jest marchewka i ziemniak to owszem mozna kupic organiczne, ale co dalej?? Chyba bede kupowac zwykle warzywa, bo organiczne w specjalistycznych sklepach sa bardzo drogie a mieso.... kg piersi z kurczaka kosztuje 24 funty:/ Powiem tylko, ze polskie warzywa, nawet te z marketu sa o wiele zdrowsze niz te angielskie wiec wydaje mi sie ze mozna je dawac dzieciom. A sloiczki na pewno sa zdrowe i jesli dziecko chce je jesc to mysle, ze to dobre rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodowa buła nadmorska ----Ej,no co Ty ! Jaka tan znów nienormalna :D Każdy ma swoje ,,dziwactwa\"? Zresztą słowo dziwactwo to nawet nie jest na miejscu :) Ja za żadne skarby kiedyś nie zjadłam pomidorówki,obrzydzała mnie i już! I co w tym złego :) Więc głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa buła nadmorska
Princpolo---------> dzięki za podtrzymanie na duchu:) każdy ma jakiegoś bzika;) Skoro mówicie, że takie zdrowe to mięsko, to chyba męża poproszę by przyrządzał z niego danie i może z czasem przełamię się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×