Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobrawa85

uzależniona od . . .

Polecane posty

Gość dobrawa85

mam poblem taki,ze szybko uzalezniam sie od drugiej osoby... i kontaktu z nia...najlepiej pislalabym i dzwonila non stop do mojego lubego...wiem,ze to bardzo wkurzające może być! ale ja ciagle trzymam komork w reku i czekma na sms-a i telefon...i tak w kolku! jak nic do mnie nie napisze wciagu godziny to go normalnie przeklinam!! jestem uzalezniona od pierdzielonego telefonu...jak sobie z tym radzic... jestem ze swoim chlopakiem juz od 7 miesiecy....najlepsze jest to ze jak nie napisze nic np. w ciagu 3 godzin to sobie wkrecam,z se mysli o mnie Bog wie co..... znacie jakies sposoby zeby nie zeschizowac z komorka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes jak bluszcz
pomysl o przejsciu sie do psychologa, bo inaczej wykonczysz partnera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnieeee
czasem mysle ze moj facet zaczyna sie dusic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrawa85
to jest strazszne...nawet ja sie z tym mecze...najalpesze co jest studiuje posychologie na 5 roku i se z tym poradzic po prostu nie umiem.... moj narzeczony chyba nie wytrzyma finansowwo...mowie mu o tym,ze to nie we mnie samej wkurza...pomaga mi i tak piszac do mnie pierwszy rano i takie tam...ale ja potrafie w nocy wstac i pisac sms-y ...nie tylko do niego,,,ale do innych znajomych tez!! to jakas masakra!! o rachunkach telefonicznych nie wspominam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes jak bluszcz
moze sprobuj oddac komus komorke na poczatek chocby na kilka godzin, a pozniej wydluzaj czas? zastanow sie nad tym czego sie obawiasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes jak bluszcz
samemu pomoc sobie jest najtrudniej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrawa85
chyba bede tak robic.... albo wylaczac telefon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly mial tak samo
byl chorobliwie zazdrosny,wymagal wlasciwie ciaglego kontaktu,gdy nie odpisalam w ciagu 5minut to odrazu gadal ze pewnie zdradzam,albo jestem na randce,nie moglam sama wyjsc na zakupy bo odrazu pewnie kogos poderwe,a jak sama gdzies wyszlam np z kolezanka na zakupy czy pogadac to co minute byl sms. poprostu mi nie ufal i ty takze swojemu nie ufasz,mow co chcesz,ale napewno boisz sie strasznie ze go stracisz co najsmieszniejsze to byly mnie zostawil dla innej,ale niewazne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×