ile kosztuje wybudowanie domu?

takiego ok 120m czy jest możliwe postawienie domu, przynajmniej częściowo za 150 tys i już tam np na parterze zamieszkać ?

pełno tu takich tematow dzis rozmowy były...

to zalezy kto bedzie ten dom stawial,czy pomoze ci rodzina znajomi czy musisz wziac firme(wychodzi drozej)i w jakim regionie,napewno jest drozej w Warszawie niz u nas na slasku.

rzeczywiście sporo takich tematów, poczytam :)

witam,w odpowiedzi na Twoje pytanie to po1-jaki to region polski,po2-jaki jest projekt domu,a co za tym idzie to jaki ma byc dach,po3-w jakiej technologi ma być wzniesiony dom.napisz coś więcej to może coś razem wymyslimy,możesz pisać na moje gg 10440086 pozdrawiam tomek

niestety wychodzi na to po tym co przeczytałam, ze mozemy mieć za małe szanse tzn jestem z W-wy, ceny są jeszcze duze i nie wiadomo, kiedy zejda i czy zejdą dom moze byc nieduzy ale do zamieszkania, jesteśmy rodziną z trójką dzieci... mamy znajomych, którzy x lat temu wybudowali parter, tam mieszkali z dziecmi a górę zrobili po kilku latach, ale wtedy były inne ceny /niestety nie umiem zainstalować gg/

a potrafisz przesłać projekt domu w -pdf- na mojego e-maila, jesli tak to prześlij-jestem teraz na zwolnieniu lekarskim więc mam troche czasu to mogę zrobic ci kilka wariantów kosztortsów-z budowlanką jestem związany od 15 lat,więc ;troszkę;się znam

nie mamy projektu mysleliśmy o piwnicy, parter z kuchnią i salonem, łazienką i pietro z trzema pokoikami i łazienką

ooooo,jeszcze piwnica.....to nie ma szans aby wam to starczyło,w sumie bedą trzy kondygnacje i dach....na stan surowy zamknięty powino starczyć a gdzie wykończenie.....

Trasco tzn ile mniej więcej może kosztować taki domek ok 100m-120m z chociażby częściowym podpiwniczeniem, w miarę zrobionym partem tzn do zamieszkania i stanem surowym góry, czy miedzy 150 tys-200 tys dałoby radę?

no a na górę pewnie musielibyśmy wziąć kredyt :(

biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny materiałów i koszty robocizny, to firmy z mojego terenu(poznań)w cenie około 170-180tyś są w stanie postawić taki dom,ceny warszawskie są o około 30% wieksze

podczytuje was troche, piwnica z tego co wiem znacznie podwyższa koszty, trzeba się zastanowić czy jest niezbędna.Moze lepiej zaplanować jakąś ,,komórkę" obok domu lub spiżarnie w domu. Poza tym , mój znajomy jak zaczął kopac podpiwniczenie to okazało się,ze wychodzi woda i zrezygnował.Bo w takim wypadku trzeba robić drenaż a to spory koszt. Jeśli piwnica ma być przy zakupie ziemi dobrze jest wziąć fachowca, który sprawdzi teren jak głęboko jest woda.

no to kiepsko, trzeba będzie się zastanowić ale coś mnie trafia, jeśli w cenie trzypokojowego mieszkania mozna dom wybudować, na dom to mielibysmy kasę, gorzej z działką.....czyli krótko mówiąc mamy na dom, nie mamy na działkę :(

to i tak nie jest źle, kredyt napewno trzeba wziąc..jesli nie macie na sibie mieszkania to mozecie skorzystac z tego nowego dofinasowania dla małżeństw na pierwsze mieszkanie

nie wiem czy na pierwsze mieszkanie coś dali by nam, bo to mieszkanie, które mamy jest męża...no i cena działki, kredyt na nią poszukam jutro w wyborczej, bo ten kredyt na działkę mógłby okazać się za duzy jak dla nas :( muszę sprawdzić ceny :)

a to jeszcze brakuje działki.......to juz masakra :( ,to juz lepiej te pieniążki władować w zakup mieszkania i mieszkanie wynająć studęciakom....ja tak robie i jast z tego bardzo dobry dochód

ja tez sie zastanawiam ile moze kosztowac taki domek, bez pywnicy ale z poddaszem uzytkowym. Jednak tak samo najpierw chcielibysmy sie wprowadzic na parter a gore z czasem wykonczyc. Dzialke mam 58 arów (prezent slubny) ale ile dokladnie moze kosztowac taki dom ok 130m ?? na kredyt nie mamy szans mimo ze dobrze nam sie powodzi ale maz ma firme "na lewo". Legalnie jest bezrobotny... a w drodze drugie dziecko...:)

tak jak pisałem wcześniej ...na cene składa sie wiele czynników.....najistotniejsze są podane wyżej

a co ma wspolnego dach??? to z czego jest zrobiony to oczywiscie ma znaczenie ale czy duzo wiecej kosztuja "facjatki"??

no własnie pieniadze na dom mielibyśmy ze sprzedazy tego co mamy...koszmar to ta działka....

cena jednego wolego oczka to około 2700 zł, jeden kaferek to 4000 zł,a jeśli dojdą jakieś dodatkowe spady ....to raczej to jest BARDZO ISTOTNE JAKI TO MA BYĆ DACH, WIĘC eikamm przemyśl sobie to co piszesz

mój mąż siedzi w dachach i trochę mi tłumaczył.Jak ma się ograniczony budżet dach musi byś jak najprostszy, na wszelkie dodatkowe daszki, podwyższenia czy spady idzie i drewno i np. gont i ocieplenie itp. za te pieniądze mozesz zrobić np, kominek w domu. My myślimy o domu drewnianym z bala, i tylko parterowy bo taki łatwiej ogrzać.

popieram w 100% przedmówczynie :))

dzięki TRASCO..poza tym jak ktoś planuje budowę radzę posiedziec troche na internecie..to kopalnia wiedzy chociażby forum muratora..tam znajdziesz wszystko ..dzienniki budów nie mal dzień po dniu..ocieplenia, okna drzwi,studnie głebinowe,farby....itd...to jest bardzo popularny temat...ja kobieta juz dojrzała.mam tyle nazbieranych stron w ULUBIONYCH, ze komputer peka w szfach, ale tak musi byc zeby zrobic jak najmniej błędów przy budowie..

ja mam troszke inny pogląd na ten temat, moim zdaniem potencjalny inwestor powinien zdać sie na zrzeszenie budowlane i za ich pośrednictwem zlecać prace firmą, to nic nie kosztuje a daje ogromne gwarancje dla zwykłego kowalskiego

to jest dobre jak ktos nie robi nic sam, chociaż masz racje tak pewnie większośc buduje.My większości zdajemy sie na siebie, a poza tym juz sama jestem mocna w wiadomościach ogólnych,że żaden budowlaniec nie wciśnie mi kitu. Mąż ma od wielu lat doczynienia z budowlanką, pare razy musiał wysyłać ludzi na poprawki np. przeciekającego dachu, który zrobiła psełdo firma, a wiesz chyba jakie to nieszczęście jak zalewa nowy dom i trzeba dach rozbierać .

dochodzi jeszcze czas budowy (dobre firmy są rozchwytywane) i często nie mają czasu zająć się budową w takim terminie jak my chcemy. Poza tym dużo ludzi łapie ludzi na czarno, bo często tak jest taniej. My też mamy pod ręką emerytowanego dekarza, elektryka itp. I tak się kombinuje. Ale jak ma sie trochę pojęcia o materjałach czy cenei robocizny to można przynajmniej przypilnować aby wszystko było dobrze zrobione lub ktos nie naciągnął cię na cene materiałów.

na rynku pojawiło się setki pseudo fachowców, a co za tym idzie -wielu ludzi jest naciąganych, ja należe do zrzeszenia od 12 lat, i zrzeszenie czuwa nad tym aby inwestor nie został oszukany,jesli spapram robote to wylatuje ze zrzeszenia,a bez niego ciężko dostać zlecenia na usługi

projekt jaki mnie interesuje i napiszesz mi ile mniej więcej kosztowałoby wybudowanie takiego domu? Działkę mamy i budujemy sami, chcemy tańsze materiały, oczywiście nie mamy zamiaru oszczędzać na oknach, drzwiach itd. Jestem ze śląska. Jak możesz to odpowiedz