Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ilka160

mam nadzieje że wkońcu urodzę dzidziusia

Polecane posty

hej piszę to wszystko żeby móc wkońcu to z siebie wyrzucić poniewarz jedyną osobą która mnie rozumie jest mój mąż a ja chce żeby więcej osub mnie rozumiało. Moja rodzina mnie nie rozumie mają dzieci które kochają a ja im tego szczęścia zazdroszcze. MIAŁAM trzy poronienia ciąża się nie rozwijała obumierała w 5 tygodniu. TEN strach przed karzdym usg to było okropne kiedy lekarz mi mówił \"przykro mi serce nie bije \". Ten strach przed następną ciążą i znowu to samo może to zrozumieć ktoś kto przeżył to samo . Przeszłam badania na toksoplazmozę i badania genetyczne wyniki były dobre ale w ciążę od dwuch lat nie zachodzę bo się boje.Teraz zaczełam chodzić do lekarza prywatnie i zaczeły się różne badania na posiew z szyjki macicy itd. Wkońcu pojawł się lekarz w moim życiu który powiedziął że zrobi wszystko co w jego mocy abym miała dzidziusia. Poczułam sie lepiej pisząc to wam. Jeżeli jest ktoś kto przeżył to co ja piszcie to naprawdę pomaga. KOBIETY WKOŃCU NAM SIĘ UDA!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Ci współczuję i wiem co przeżywasz ja chociaż miałam tylko jedno poronienie to doskonale Cię rozumiem. Super, że trafiłaś na lekarza z powołania. Ja też takiego mam. Myślę, że dzięki niemu udało mi się utrzymać kolejną ciążę bo jeszcze jej nie widział na USG, ale wyczuł w normalnym ginekologicznym badaniu. Dostałam leki no i się udało. Teraz też jestem w ciąży i też od początku biorę leki, brałam też zastrzyki. Na początku miałam krwawienia. Ciąża jest bardzo zagrożona, więc leżę, ale dzieciaczki rozwijają się dobrze. Tobie tez na pewno się uda. Będzie to kosztowało dużo nerwów, ale z tym lekarzem na pewno dacie radę. Powodzen ia i trzymam mocno mocno kciuki. Buźka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki gosian za pocieszenie trzymam za ciebie kciuki życzę ci zdrowego i silnego dzidziusia .Pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że będzie silne, ale nie jedno a dwa bo będę miała bliźnięta :) Pamiętaj, że marzenia się spełniają, ja zawsze marzyłam o bliźnietach bo mam predyspozycje genetyczne po babci i właśnie spełnia się moje marzenia. Twoje też na pewno się spełni i doczekasz sie dorodnego, zdrowego dzieciaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to gratulacje.Ja terz bym miała bliźnięta dwujajowe teraz 18 stycznia skończyłyby 4 latka .Jeszcze raz życze ci i twoim bliźniaczkom dużo szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki. Moje też dwujajowe chłopiec i dziewczynka. Wszystko przed Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilka ja tez 2 razy pod rzad
roniłam w 6tym tygodniu, (po dluzszym niezachodzeniu w ciazę)a za trzecim iczwartym urodziłam zdrowe dzieci. Lekarz mowił, ze to zahamowania psychiczne, stad poronienie, bo wszystkie wyniki miałam ok. Wiec miej jak najbardziej nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×