Dom weselny czy remiza? proszę o porade

my szukaliśmy restauracji...ale takiej, żeby była wystarczajaco duża i miała noclegi na ok 30 osob..i nie znaleźlismy u nas ic ciekawego i zdecydowaliśmy sie na remizę...jest odnowiona ale i tak wynajęliśmy firmę, ktora wszystko profesjonalnie udekoruje, kuchnia jest świetna, zmywarki, jednakowe sztucce, talerze, kieliszki- tak jak w restauracji, obrusy nowe, itd...cała sala wychodzi nas 1200zł( zprądem, wodą, itd). Kucharka za wesele 2 dniowe od 100osób(bo na tyle mamy wesele) bierze 2000zł...to juz z kelnerami i swoja pomocą... piecze nam ciasta i ciasteczka- to dodatkowy koszt 1000zł ale ona wszysko kupuje...my zaąłtwiamy jedzonko, picie... a w poniedziałek po weselu bierzemy tylko swoje rzeczy i wieziemy obrusy do pralni... pozdrawiam;)

evvvunia dzięki za linka do tej camili, szczerze mówqiąc nic o takim likalu nie slyszalam wiec dzis pojade zobaczyc sale i porozmaiwam z wlascicielami. A co do Beaty to byłam tam, no i szczerze mówiąc to na pewno wynajela bym tam tez dekoratorke bo wystroj sali to nic specjalnego. ale wlasciciel mówil ze caly efekt daje oswietlenie. Widzialam je tylko na zdjeciach ze strony internetowej i wydaje mi sie ze rzeczywiscie robi wrazenie. Aty kiedy masz swoje wesele? PS. żółwik --> jak ty na Camile mówisz stołówka to chyba nigdy nie byleś na koloniach i nie widziałes prawdziwej stołówki :P

ja 26 czerwca 2010. wlasciciel w camilli bardzo sympatyczny. tam jest 200 od osoby a przynajmniej na 2010 rok! gdyby nie ta kleopatra tez bym ja wybrala. naprawde ladnei zrobiona! a ty kiedy wesele?

ja nawet daty jeszcze nie mam :( wszystko się okaże jak wybierzemy sale i zespół do tego, ale przyznaje że bardzo opornie te poszukiwania nam idą, ciągle brakuje mi czasu na to. A macie już zespół? słyszałas może o tych z Kościelca? my chyba się na któregoś z nich zdecydujemy :)

Dla tylu osób jeśli koszta są dla ciebie problemem a pewnie są jak dla większości to też bym się zdecydowała na jakąś ładną remizę tymbardziej że właśnie sa one często już odnawiane z myśla o weselach. Spotkałam się również z tym że czasem jakieś firmy maja duże sale konferencyjne i czasem są skłonni wynająć, ja miałam taka sale ale ona by pomieściła max 90 osób i dla 150 osób to może być problem coś znaleźć. Jeszcze możesz poszukać wśród stołówek, przy szkołach nie wolno takich imprez ale np byłam kiedyś na weselu na stołówce przy uczelni. Powiem tak że tego typu sal nawet nie ma konieczności bardzo dekorować, bo są w bardzo dobrym stanie, a jeśli nawet są w gorszym stanie to można wynająć firmę żeby się tym zajęła, żeby sobie tym głowy nie zaprzątać. Jeśli chodzi o kucharkę to tez uważam że 180 zł za osobę to jest dużo za dużo. Ja miałam 1500 zł za impreze na 70 osób i w tym do tego jeszcze tort. Jedzenia było dużo, nawet za duzo. a co do gości to rodzina mojego narzeczonego zwłaszcza jedna jego ciotka to z tego co słyszałam nie uznaje innych imprez niż w wystawnych restauracjach, sama już 5 rok spłaca wesele córki w hotelu, gdzie córka już po rozwodzie. Ale wychodzę z zasady że nie robię wesela dla ciotki narzeczonego ani dla kogokolwiek tylko wyprawiam to na co mnie stać, oczywiście w granicach rozsądku bo jakiejś chałtury też bym nie chciała odwalać.

no nam tez tak szlo wiec sie nie pzrejmuj. i wkoncu sie zawzielismy i w poswiecilismy jedna niedziele ale zwiedzilismy tych sal chyba z 20. wybralismy. zespol nazywa sie Squzi Brothers (tak chyba sie pisze). dosc drogi ale sa swietni i graja na zywo nie z dyskietek! to zyxze powodzenia w szukaniu i daj znac jak juz cos znajdziesz

czesc dziewczyny widze ze macie troche dylematow,ja wam proponuje remize,zamawiacie muzyke, kucharke i koszt wesela macie w granicach 100 zlotych na osobe i jedzenia tak ze kazdy jest zadowolony.a te domy weselne czy restauracje biora powyzej 130 zlotych i jeszcze ludzie sa niezadowoleni bo na stolach pusto.A przeciesz wesele polega na tym zeby wypic,zjesc i bawic sie do samego rana zeby mlodej parze dobrze sie dzialo.

luziza 22-> nie przesadzajmy ale za 100 zł na osobe za dwa dni to chyba jakis cud zeby wesele zrobic, no chyba ze na stolach beda pustki a cieplych dan beda trzy posilki w tym obiad :P no chyba że tylko na slasku tak duzo wołają sobie a w innych województwach jest duzo taniej zrobic wesele ja obliczylam ze za samo jedzenie na 150 osob na dwa dni bede potrzebowala 28 tys :(

kruszynka nie załamuj mnie. 28tys za jedzenie dla 150 osób?? O jeju. Ja planuje wesele na 180osob i liczlam jakies 10-12tys na jedzenie ze pojdzie. Do tego oczywiscie alkohol. No teraz to mnie załamałas:(((((

no niestety kruszynka mnie to tez wyniesie kolo 25tysiecy. koszmar no ale co zrobic

do evuniii wreszcie podjęliśmy decyzje co do sali i zespołu. Poświęcilismy dzień tak jak mi radzilas no i wreszcie są jakieś tego efekty. Wybór był trudny i nawet pierwsze sprzeczki już były z przyszłą teściową :) ale jednak poddałam się jej sygestią i wesele będzie w Beacie, a zespół Limits acha no i data to 9 pażdziernik ;)

Hej, a macie jakieś namiary na fajne remizy? Ja jestem z Warszawy, ale chciałabym zrobić wesele właśnie w remizie, gdzieś pod miastem. Będę wdzięczna za info.

nie chce sie tu wymadzac.bo nie po to tu jesetem ,ale ja robilam wesele w lipcu 2008 na 300 osob w remizie.Mialam wlasna kucharke ,obsluge a na weselu byly trzy przystawki-nawet kurczaki nadziewane,obiad z trzema miesami ,3 salatki i 4 dania gorace i koszt calego wesela wraz z muzyka i alkoholem wyniosl mnie 90 zl na osobe i zostalo mi jedzenia na miesiac.a placki roznosilam jeszcze przez tydzien bo kucharka zrobila ich 150.tylko ze wesele bylo jeden dzien.liczac ze koszty zywnosci wzrosly uwazam ze za 100-110 zl,mozna zrobic super wesele na jeden dzien ,a mam to na wlasnym przykladzie.pozdrawiam:)

Witajcie,macie moze namiary na jakas kucharke z Warszawy badz z okolic?Bierzemy slub 26 czerwca i najwiekszy problem ze znalezieniem wlasnie kucharki. Pozdrawiam wszystkich i zycze szczescia i milosci na kazdy dzien:)

Nie musicie zaraz porywać się na remizę żeby zredukować koszty wesela. Jest wiele sal weselnych w cenie 110-130 zł/os wystarczy tylko dobrze poszukać. Ze swojej strony polecam serwis www.gdziewesele.pl Za pomocą profesjonalnej przeglądarki znajdziecie obiekt w interesującej was lokalizacji i cenie.

a i remiza remizie nierówna ;) powiem Wam że ostatnio byłam w remizie, która wygląda lepiej niż niejedna sala weselna (nawet w restauracji)... jest po generalnym remoncie i wygląda podobnie do tej: http://www.adriatico.com.pl/userfiles/file/duza_sala/saladuza1_d.JPG identyczne ściany, zasłonki i firanki, krzesła i nawet oświetlenie ;) i nawet kolorystyka bardzo podobna ;)

To prawda, że remiza remizie nie równa. Ja swoje wesele organizuję co prawda w lokalu, ale osobiście nie mam nic przeciwko weselom w remizach. Teraz niektóre remizy są tak odremontowane, że w niektórych przypadkach wyglądają nawet lepiej niż sala weselna. W większości jest też klimatyzacja, a jeśli ładnie się ją przystroi, np z pomocą dekoratorki to niejednokrotnie efekt może zaskoczyć!!! Na pewno plusem takiego rozwiązania są niższe koszty, ale pracy więcej...

Jeśli szukacie fajnego miejsca na wesele to polecam hotel Palatium - ok. 30 km od W-wy: http://www.palatium.pl/, ale klimacik w jakim został urządzony wynagradza ilość kilometrów (ala zamek średniowieczny). Poza tym - super jedzenie, super obsługa, ceny bardzo przyzwoite, często "promocje" dla młodych par, które pozwalają na okrojenie kosztorysu, a menadżer pan Karol - super człowiek - wszystko można z nim ustalić, we wszystkim pomaga, doradza, a w samym dniu wesela wszystko sam nadzoruje i czuwa. Polecam naprawdę bardzo gorąco - my jesteśmy zachwyceni, lepiej wybrać nie mogliśmy :)

W zimie napewno NIE remiza osp. Nigdy wiecej, przenigdy. Jesli nie ma ogrzewania, a tak jest w wielu, to wtedy dogrzewa sie budynek. Wyobraz sobie grzalki itp na butle na gaz. I to stoi na sali tanecznej, miedzy tanczacymi ludzmi, czesto pijanymi:) i wesolymi. Nie trudno o nieszczescie. A takich butli stalo 3. Mialam stresa przez to. Zima napewno nie remiza.

Jeśli chodzi o woj. lubelskie to gorąco polecam Hotel Sitarska, gdzie miałam wesele rok temu, cudne miejsce, jedzenie było pyszne i każdy sobie chwalił, www.sitarska.pl zobaczcie, bo warto :)

Nagrzewnice na sali tanecznej, czy tez miedzy gosciami. Takie rzeczy tylko w remizach. Hardcorowo

Zdecydowanie remiza, jesli trzeba ugasic pragnienie ochotnikow. Z pelnymi bandziochami latwiej gasic ogien, dopoki nie widza podwojnie.

Wesela w remizie z dobrym cateringiem - polecam.! Nie słuchaj nieudaczników którzy w postach oferują jedynie swój debilizm, w sumie czym maja się chwalić :)

Gość gość   

 

Napisano Październik 28, 2015

Wesela w remizie z dobrym cateringiem - polecam.! Nie słuchaj nieudaczników którzy w postach oferująjedynie..... " - faktycznie,bo ci co robią wesela w remizkach, to milionerzy;) i "udacznicy". Nie ośmieszaj się, bieda to nie wstyd, remiza to wstyd, brak kultury też. Żałosna jesteś i bez kultury. Niektórzy się chwalą restauracjami i pałacami, w których nigdy nie będziesz. Ha ha

Remizy są brzydkie.

Restauracja, u nas nawet jest pałacyk i to tańszy niż "dom weselny", a i ładniejszy i jedzenie lepsze. Wcale nie jest drogo, to tylko taki "stereotyp".