co robic?

Jestem w ciazy (12 tydzien), zawsze uwielbialam ryby, ale odkad jestem w ciazy wrecz nie moge ich zniesc, ani widoku, ani zapachu, ani smaku...no wrecz nie cierpie ich teraz, a cala moja rodzina ciagle mi gada, ze powinnam jesc ryby, bo sa takie zdrowe, ze zle robie, ze szkodze dziecku ich nie jedzac itd. , ale ja naprawde nie moge sie do nich zmusic :( Co robic? Sprobowac jesc na sile czy odpuscic sobie to ich gadanie i po prostu ich nie jesc.

jak nie masz ochoty to nie jedz.ja jadlam tylko to co akurat chodzilo mi po głowie(oczywiscie bez przesady)i ma dwoch zdrowych chlopakow.nie sluchaj gadania rodzinki tylko wlasnego ciala

jedz to na co masz ochote. Oczywiscie w ramacj rozsadku i zdrowo. Zastap ryby miesem drobiowym. Polecam tez orzechy, oliwe z oliwek, warzywa, owoce , pieczywo pelnoziarniste. NA pewno nei zmuszaj sie, jesli nie masz ochoty na ryby.Substancje odzywcze znajduja sie w wielu pokarmach

Niepotrzebnie rodzina robi Ci zamęt w głowie. Jeżeli nie możesz jeść ryb, to nie powinnaś się zmuszać. Co będzie jeśli z powodu ryb będziesz wymiotować? Komu to potrzebne? Ważne żebyś jadła wszystko inne, to co zdrowe, mięsa, warzywa, owoce, nabiał... Dziecku nic się nie stanie jeśli nie zjesz ryb. www.porady-poloznej.pl

Nie cierpisz-nie jedź. Nie ma się co męczyć :) -w imię jakiej zasady? :) Zamiast ryb masz też inne wartościowe produkty.

Dzieki dziewczyny za wasze odpowiedzi :) Tak wlasnie myslalam, bo jaki sens ma zmuszanie sie, skoro za chwile mialabm wymiotowac...