Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W.M.W.

Mam 25 lat i nie chcę nigdy mieć dziewczyny

Polecane posty

Gość nommm
cartooon można w każdym wieku! a jak masz 27 to trzeba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś.
Znajdzie się taka która zechce bez umiejętności podrywu. Wszystko w swoim czasie Gdy jakiejś wpadniesz w oko to tak zaaranżuje sytuacje , że ją poderwiesz. Nieświadomy , iż to ona wszystko zaplanowała. Dla tych , którzy chcą sie związkować!! Gdy sie bardzo chce to się nie ma , natomiast gdy sie niechce to najczęściej się przytrafia ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę się tu wpisywał co jakiś czas i zdawał relacje czy się taka pojawiła Pierwszy wpis Mam 26 lat i 303 dni i nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaab
"więc o co chodzi?" o to że jestem obiektywnie kiepski na każdej płaszczyźnie towarzyskie 0 życiowe 0 zawodowe 0 i prawie wszystko 0 i przeważnie mi z tym chyba dobrze więc dziewczyny mieć nie będę proste jak konstrukcja cepa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nommm
chciałabym, żebyście uwierzyli w siebie. zacznijmy od wyglądu. Nie wierzę, że nigdy na ulicy nie spotkaliście faceta, który wyglądałby gorzej od was, a prowadzałby się z jakąś kobietą nieważne jak się wygląda, jak ktoś umie poderwać, ma wiarę w siebie, czuje, że jest tego wart, to mu się uda. no to teraz pozostała tylko sprawa waszej psychiki... ale do tego wrócę jutro bo już nie mam siły dziś, mam gorączkę i nie mysle (przeziębiłam się uuuu) dobranoc moje orły 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos tu jeszcze nie spi....
..Jarek_84 (jarek_84@notowany.pl) szczebiotu dzieci? mam szczerą nadzieję, że nie usłyszę ŻADNEGO szczebiotu nie tyle własnych co Żadnych bachorów... cokolwiek oznacza SZCZEBIOT .. a jutro na innym topiku bedziesz narzekać na postepujaca islamizacje Europy :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malenia
Cartoon Network-ty mi się wydajesz podejrzany... Chyba dobrze wiesz co robisz, co? Czy to często skutkuje, bo mi się wydaje, ze ty całkiem przystojny być musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po co robić sobie nadzieję
Kobiety (jak zwykle) nie rozumiecie: Jak nie jesteś towarzyski, nie chodzisz do dyskotek, klubów czy innych przybytków "rozrywki". Większość czasu, każdy wieczór spędzasz w domu. Nie masz swojej paczki przyjaciół ani żadnych znajomych bo urodziłeś się introwertykiem to możesz sobie co najwyżej pomarzyć o ukochanej dziewczynie. Taka prawda "a Wy? dla kogo będziecie żyć? komu będziecie sprawiać radość? nigdy nie usłyszycie radosnego szczebiotu własnych dzieci... zarobicie kasę i kupicie sobie nowe meble, które będziecie oglądać siedząc sami w domu w poczuciu bezsensu... umrzecie w samotności, patrząc na szczęście innych i będąc zawsze z boku smutne to, smutne..." Jak nie potrafisz zainteresować sobą kobiety która ci się podoba to co innego ci pozostaje? Umrzemy w samotności a raczej sami ze sobą skończymy. I nie pisz "smutne" bo czuć tu fałszywą litość "Ale nie jesteście gorsi! kto wam to wmówił? dlaczego uważacie, że nie zasługujecie na żonę, rodzinę, szczęście? dlaczego wmawiacie sobie, że nie macie na to szans? na pewno nie może być z Wami aż tak źle..." Może. Prawdę mówiąc jest jeszcze gorzej. "Jaka dziewczyna zechce nieatrakcyjnego i bez umiejętności podrywu" Żadna, tylko zdesperowana której nikt inny też nie chciał ale takim to dziękujemy. "Nie wierzę, że nigdy na ulicy nie spotkaliście faceta, który wyglądałby gorzej od was, a prowadzałby się z jakąś kobietą nieważne jak się wygląda, jak ktoś umie poderwać, ma wiarę w siebie, czuje, że jest tego wart, to mu się uda." A my właśnie nie umiemy podrywać nikt nas tego nie nauczył (chciałbym podziękować za to swojej rodzinie) i jesteśmy za starzy by się w to bawić. Co do wiary w siebie to dno oceanu i metr mułu, spoglądając na to jak dotąd wyglądało nasze życie z pokorą przyjmujemy do wiadomości iż NIE JESTEŚMY WARCI by mieć kogoś u swego boku. Jeśli to nieprawda to jakim cudem żadna z tych które nam się podobały nawet na nas nie spojrzała? Przecież księżniczek nigdy nie żądaliśmy. Po co mamy sobie robić nadzieję w tym wieku? I tak wszystkie na które zwracałem uwagę są pozajmowane. Nigdy nie mieliśmy szans w konkurencji z innymi. Game over.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niby tak
Pierwsza sprawa - dajemy sie wkrecać, że jestesmy nieatrakcyjni http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=NRzn6jIAiXw Druga - traktujemy kobiety za poważnie, zamiast martwić się o siebie to myslimy o nich. "po co ona ze mną jest, marnuje jej życie" Żeby znależć odpowiednia kobiete na partnerke, trzeba zazwyczaj przetestowac kilkanaście sztuk. Trzecia - Nie poznajemy kobiet bo boimy sie odrzucenia. Cały problem w tym jak nas wychowano - nauczono nas idealizować kobiety i ciągle porównywac się z ludzmi dookoła. To własnie jest Matrix, sami siebie pilnujemy. Trzeba zmienic sposób myslenia, bo on nam szkodzi. www.lover.pl albo ksiażka davidx.pdf http://www.google.com/search?client=opera&rls=pl&q=davidx.pdf&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jak ktoś jest nieśmiały ale przystojny to mu dziewczyna pomoże. A tak to się jest skazanym na samotność. Nie ma powodów do czerpania optymizmu w tej kwestii. Człowiek myśli co mnie do tej pory łączyło z dziewczynami i co może powiedzieć ? Człowiek który nigdy nie miał szansy staje się odporny na jakieś zauroczenia które pchają go do działania. Wie gdzie jego miejsce. Może sobie czasem myśleć o dziewczynie ale na tym koniec. Czas mija dzień za dniem. 365 dni i już mamy rok i tak dalej i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po co robić sobie nadzieję
" Jeszcze jak ktoś jest nieśmiały ale przystojny to mu dziewczyna pomoże" Święta prawda. Jak mnie się pytała jedna (zajęta była) czy miałem kiedykolwiek dziewczynę - a tak w ogóle to naprawdę muszę się sobie przyjrzeć skoro ludziom tak głupie pytania przychodzą do głowy na mój widok - to skłamałem i powiedziałem, że tak. Wstydu przed ludźmi mi nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak tam w niebie w ogóle jest. Na pewno lepiej niż tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaab
" czuje, że jest tego wart, to mu się uda." czyli żeby czuć że jest wart to musi być wartościowy a nie jak wspomniany wyżej przez kogoś nie wychodzący, nie mający paczki i lubiący swoje nudne życie bo ma taki układ nerwowy :P " Ciekawe jak tam w niebie w ogóle jest. Na pewno lepiej niż tutaj." witaj nicości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek jest wartościowy kiedy tak inni uważają A jak kogoś nie lubią z różnych względów to on nie jest wartościowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaab
Człowiek jest wartościowy kiedy tak inni uważają raczej jak robi coś wartościowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po co robić sobie nadzieję
Coś panie nie piszą... Czyżby argumentów zabrakło? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaab
" Jest w miarę przystojny " a ty o takim aspekcie wartościowości... na rynku szybkich kontaktów seksualnych :classic_cool: to masz racje, pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Najlepsze" jest to że takiemu nieatrakcyjnemu wymyśla się szereg wad które mają świadczyć że to jego wina że go żadna nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po co robić sobie nadzieję
Jestem ciekaw w jakiej walucie mierzona jest owa "wartość"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś.
Wkurza mnie to wszystko. Po co się użalać nad sobą , że nie ma się dziewczyny. Tak naprawde to poco ona nam potrzebna? nie dość , że mamy o nią zabiegać starać sie , stawać na głowie żeby nas wybrała to jeszcze nie mamy pewności , że nas nie zostawi. Lepiej olać je wszystkie robić swoje a jak jakaś nas dostrzezetozrobi wszystko , żeby nas zdobyć i zatrzymać przy sobie. A zazwyczaj bywa tak , że dziewczyny lgną nie do tych co sie starają pozyskać dziewczyne a na tych co mają swoje cele i dążą do nich nie zwracając uwagi na otocznie. Wówczas wydajemy sie dla nich wartościowi, inni być może lepsi. Dla tego pieprzyć wszystkie baby niech wiedzą , że bez nich świat się nie kończy i , że to my jesteśmy im bardziej potrzebni niż one nam i niech one sie starają bardziej albo conajmniej po równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie jest Jak jakaś dziewczyna mieszcząca się w moich preferencjach się o mnie postara to można by zacząć coś spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja radaaaaaaaa
Jak jesteś shrek to nie szukaj księżniczki, tylko kogoś na swoim poziomie. Od takiej osoby masz szansę na jakieś szczere uczucie. No bo shrek z kasą może liczyć tylko na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po co robić sobie nadzieję
Shrekowi przynajmniej się udało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×