Znowu mnie wystawil...

Styczeń 22, 2009

Nie rozumiem tego. Sam nalega na spotkanie, dwa dni wcześniej pisze że nie może się doczekać... A kiedy nadchodzi dzień spotkania - odwołuje. Dlaczego?! Nie pomaga rozmowa, nie pomaga obrażanie się... nic. Co mam zrobić żeby w końcu zaczął szanować mnie i mój czas...?

a ja wygrałem życie · Styczeń 22, 2009

może naprawdę nie ma czasu :O przecież my nic nie wiemy o nim... ty powinnaś wiedzieć w końcu chygba go znasz i wiesz jaka jest sytuacja albo już ma taki charakter a wtedy to tylko jak tu mówią kopnąć go w dupę

Zaloguj się

Zarchiwizowany

Znowu mnie wystawil...

Polecane posty

Gość Smutna ja...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

a ja wygrałem życie 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

Czy związek bez regularnego seksu ma w ogóle sens

I nie widzę więcej

1

2

3

4

17

NAJŚWIEŻSZE

Zaloguj się

Zarchiwizowany

Znowu mnie wystawil...

Polecane posty

Gość Smutna ja...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

a ja wygrałem życie 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

Czy związek bez regularnego seksu ma w ogóle sens

I nie widzę więcej 1 2 3 4 17

NAJŚWIEŻSZE

I nie widzę więcej

1

2

3

4

17