Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żaba płaskonosa

wzrokowcy

Polecane posty

Gość żaba płaskonosa
pandoro widzisz, jakby mój facet porównywał mnie i to jeszcze na moja korzyść to ja bym się tylko umacniała w przekonaniu, że podobam mu się najbardziej... a on nie mówi nic, a jak już powie, to zaczyna się platać, bo się boi pewnie, żeby dobrze wyszło i wychodzi beznadziejnie... a ja się robię jeszcze bardzie zamknięta :-( ja nie widzę nic złego, kiedy przechodzi obok kobieta, a mąż mówi "widziałas jaką miała dużą dupę" (oczywiście to przykład!) ale inaczej brzmi to, niż jak powie "widziałaś jakie miała duże cycki" (to tez przykład!) prawda? inaczej jest też, jak nie powie nic, a na Twoje pytanie mówi, że nie widział, nawet jeśli doskonale widziałaś, że się na nią gapił - wtedy nie wiesz, cyz się apił nieświadomie i mówi prawdę, czy kłamie w żywe oczy i robi z ciebie idiotkę, bo nie może wymyślec powodu dl aktórego się gapił, bo tak naprawdę mu się podobała bez sensu to wszystko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionaaaaaaaaaaaaaaaaa
Kochana,mam tak samo jak Ty .Po prostu nerw mnie zzera,gdy moj facet oglada takie panienki.Ja juz z nim nawet filmu nie moge ogladac,bo jak jest taka scena,gdzie panna lata golutka,albo seksownie ubrana,to mnie szlag trafia :( Nie umiem sobie z tym radzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabapłaskonosa
jezu, w końcu!! przykro mi, że masz to samo, ale cieszę się, że w końcu mnie ktoś rozumie... ;-) napisz coś jeszcze, może wspólnie coś uradzimy...bo ja już nie mogę :-( ja też nie mogę filmu oglądać, doszło do tego, że jak coś mamy oglądać, to najpierw czytam recenzję i szukam czy nie ma golizny, bo inaczej dupa z oglądnaia filmu, czekam tylko kiedy będzie scena rozbierana, denerwuję się i cała chodzę, bo jest mi źle i przykro... :-( jak na to Twój facet reaguje?? radzisz sobie z tym? bo ja staram się tego nie okazywac, ale chyba nie bardzo mi wychodzi...a w środku cała płaczę i się męczę jak cholera :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjacióka-30
kiedyś miałam to samo, ale teraz nie ma dla mnie żadnego problemu, często razem sobie oglądamy takie różne rzeczy, nie mam nic przeciwko jakby sam tez pooglądał, facet juz tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba płaskonosa
ale samo ci przeszło czy się jakos wyleczyłaś??? poprostu z czasem przechodzi, kobieta się zmienia, nastawienie się zmienia? o to chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
autorko - to chyba jest jakas paranoja!! Nie rozumiem jak mozna byc zazdrosnym o jakas sztuczna lalke na ekranie? Przeciez to normalne ze facet sie na nia gapi i w jakis sposob na pewno sie mu ona podoba, przeciez faceci lubia zawiesic oko na kims pociagajacym. To jest normalne. I musisz sobie zdac sprawe ze to ze twoj facet widzi jakas naga kobiete to nie znaczy ze cie nie kocha!!! Bo na pewno cie kocha, inaczej by z toba nie byl! Dziwie sie skad u ciebie takie podejscie do rzeczy?? Musisz troche wyluzowac. Bo jak to nie pomoze to facet ucieknie bo bedzie mial dosyc tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba płaskonosa
może i paranoja...ale dla mnie te laski niekoniecznie sa sztuczne, to normalne kobiety z krwi i kości, jak Ty czy ja, w dodatku podane ładnie na tacy z gołą dupą :p dla Ciebie to normalne, że "facet się gapi" a ja nie chcę, żeby MÓJ facet się gapił i żeby mu się podobała - co w tym dziwnego? jak widzisz taką lalę na ulicy i Twój facet się na nia gapi, bo mu się podoba to nie jest Ci ani odrobinę przykro?? dla mnie bez różnicy czy laska jest na ulicy czy na ekranie i nigdzie nie napisałam, że jak facet patrzy na inną to znaczy, że mnie nie kocha - co za bzdura?? wiem, że mnie kocha i ze mna jest, dosyć długo już i wcale nie chce nigdzie uciekać, bo ja mu nie truję dupy, tylko topik założyłam, bo mam z tym problem własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona żyrafa
Ja mam podobnie:O Mój facet codziennie mi truje, że jestem najpiękniejsza i mam piekne ciało a mimo to kiedy oglądamy tv czy film razem i jest tam ładna seksowna babka ja dostaję furii:/ On nie komentuje za to ja dogaduje, że pewnie by ja postukał czy coś w tym stylu:O Tak mam kompleksy. Pół życia byłam puszystą okularnicą, nie mającą kasy na fajne ciuchy itp. Schudłam, okulary zamieniłam na soczewki i stał się cud bo faceci zaczęli się za mną oglądać na ulicy. Ogólnie nie mogę narzekać na brak powodzenia (chociaż nadal nie dowierzam, jak jakiś facet gapi się na mnie np w sklepie to myślę czy aby ptak mi nie nasrał na głowe:O). Jestem zazdrosna. Wolałąbym, żeby mój facet w ogóle nie oglądał inne kobiety. To coś jak w piosence Hey "Zazdrość":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba płaskonosa
witaj w klubie, żyrafo :o kurczę, ja nie wiem co robic, szczerze, bardzo mnie to męczy... mój facet też mi powtarza, że jestem najładniejsza, nie oglada się za nikim, nie gapi się a ja dostaję szału, tak samo jak Ty :-( źle mi z tym, męczę się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×