Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalioope

muszę się z tym pogodzić same córki

Polecane posty

pewnie nie ma reguły ale różnica 5 lat ,masz na myśli ,że teraz nie utrzymują kontaktu? ja wiem, ze u nas chodzi o rożnicę wieku ,zawsze musiałam być tą mądrzejszą i ustępowac mu,przez co on by7ł jeszcze bardziej nieznośny a od 5 lat wychowuję go ,więc na brak kontaktu nie narzekam:) poprostu kiedy ja miałam 18 lat i swoje sprawy on zaczynał podstawówkę więc byłam ta niedobra bo zmuszałam do nauki,póżniej kiedy on zaczynał dorastać ja już miałam swoją rodzinę i zupełnie inne zainteresowania. może z czasem kiedy będzie mial dziewczynę ,dorośnie ,nasze relacje się zmienią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joolaa: jako dorośli nie utrzymują kontaktów pomimo tego,że jako dzieci dzieliła ich mała różnica wieku....pisałam o dorosłych a to o czym piszesz to kwestia wychowania...nie ma zasady,która nakazywałaby ustępowanie młodszemu..tak juz jest w pedagogice--starszy jest mądrzejszy i jak skonczyłe5 lat to sie temu bezdyskusyjnie poddajesz :) bo do pieciu to mozesz liczyć ,że zadziała czar i urok własny... i tak jak piszesz--jesteś bardziej rodzicem niz siostra wiec na chwile obecną na partnerskie relacje nie ma co liczyć..a;\le w przyszłosci ?owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam gdzies niedawno,że największa ilosc spraw spadkowych,które musi załatwic sąd bo rodzenstwo sie niestety nie jest w stanie porozumieć,toczy sie wsród takich,gdzie są oni prawie w tym samym wieku... skomentowano to tak,że te dzieci kiedyś zabiegały o miłość i czas im poświęcany przez rodziców i ta rywalizacja przenosi sie niestety na walkę o spadek po ich śmierci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×