PAŹDZIERNIK 2009

Renatinka---->chyba bedziesz musiala isc do lekarza, a nie mozesz teraz po prostu zadzwonic?

Juz wlasnie dzownilam. Mam sobie jeszcze odpoczac i brac te tabletki i jutro rano zglosic sie do lekarza. Jesli cos by sie dzis dzialo, to do szpitala. Wiec lezymy sobie :)

Renatinka------>to sobie odpoczywajcie:-) W koncu masz cos innego do roboty :-P ?

RENATINKA - ale Ci dobrze:)odpoczywaj ile sie da:) rumianella - po kilku dniach to disne mar powinno pomoc,mi tez nie od razu ulzylo,mam nadzieje ze z czasem wogole zniknie ten zapchany nos i bedzie jak przed ciaza :) pozdrawiam i trzymajcie sie zdrowo :)

u mnie wszystko po staremujuz po komuni-fajnie było. a maluszek rusza sie coraz bardziej juz nawet ręką idzie Go wyczuć jesli sie rusza. :)

renatinka odpoczywaj jak najwięcej oby maluszek był zdrowy

Renatinka będzie dobrze, a jakie leki dostałaś fenoterol wiem, że te są przeciw skurczom bo sama je brałam w pierwszej ciąży

Mery, na razie biore Scopolan, cos podobnego do no-spy, zeby rozluznic miesnie. A jak u Ciebie wygladala sytuacje, ze musialas brac te leki?

hej kobietki dopiszcie mnie do tej waszej tabelki :P 28 pazdziernik

NICK WIEK DATA PORODU PŁEĆ aniabuu23........27..............pazdziernika.........? ??........... kliforka...........30...............1pazdziernika....... .???............ Stelka27..........29...............1pazdziernika......To mek .......... Paula1988........21...............1pazdziernika........? ??......... MG 29.............30...............1października..chyba chłopak.... Beagle.............35...............2pazdziernika....... hłopak-99%.......... Alla23..............24...............3pazdziernika...... .???.......... czuła..............25...............3pazdziernika....... .???.......... bulba77............32..............3pazdziernika.wg przeczucia kobita limonka2+1.......24...............4pazdziernika........? ??.......... migotka200......29...............4pazdziernika........?? ?.......... tymczasem1972..37.............5pażdziernika.według przeczuciafacet perełka1983.....25...............6pazdziernika........?? ?......... Angela24..........27..............7pazdziernika......... ???............ olenkia-malenka......20...........8pazdziernika........? ???......... k.karla............25.............10pazdziernika........ .???........ mazia112.........32.............11pazdziernika.........? ??......... MartaDz........30............ 11października.........???.......... MERY27...........27.............12pazdziernika.........? ??.......... Grażka23.........24.............14pazdziernika.........? ??........ kasia444.........27..............14 pazdziernika...chłopak/ przeczucie Renatinka.........26............17pazdziernika.......... chłopak Asienka478.......21.............18pazdziernika.........? ??......... Betix.............23.............18pazdziernika..??????? ??/........ Dagar..............34............18pazdziernika......... .???.......... SURI.................30...........22pazdziernika........ chłopczyk.......... Małgorzata..........39..........22 pażdziernika.............???.............. Rumianella.........27............23 pażdziernika.........???.............. Agatek-gagatek..24...........24pazdziernika..........??? ............ lubila................32............25października...... ..../??........ agatka1984.......25...........25pazdziernika..........?? ?............ Skorpionka81......27..........25pazdziernika..........?? ?.......... agata_xyz.........28...........26pazdziernik...........? ??.......... aadaa..............27............26 października........???............. edziorek1111...................28 październik..........???........... kozaki_87..........21..........28/29pazdziernik.......?? ?......... Ognik80.............28..........30pazdziernika.......... ???........

Hej dziewczyny :) MG 29- czy to zbieg okoliczności czy nie, ale kolezanka mi powiedziala, że jej dzidizuś też się ciągle chowal i też okazała się dziewczynką, a też nastawiona w sumie jestem na chłopczyka, zobaczymy :) Tymczasem- super że plamienia ustały :) Małgorzata39 może dzidziuś teraz nabrał tempa i sobie rośnie, a potem zwolni i wcale może nie być duży ;) Rumianella- najlepiej gin Ci poradzi co wziąć, póki co musisz przetrzymać. Trzymaj się . Renatinka- odpoczywaj ile się da, leki też muszą mieć czas na zadzialanie, będzie dobrze :) \' ja wlasnie zjadłam kg truskawek hehe :D i kupiłam sobie wreszcie dżinsiki ciążowe :) Pozdrawiam

A u mnie pogoda do bani i nic mi sie nie chce, na szczecie nic nie musze, ba! nie moge robic :D:D:D Choc po kryjomu jak domownicy nie widza, to chociez prasuje, bo z takiego nierobstwa to za dlugo nie da sie zniesc... Angela Twoj brzusio jest sliczny... ah zazdroszcze, bo u mnie to niewiele widac i raczej wyglada to jakbym sie nafutrowala jakimis pysznosciami :D:D:D

agatka -a Ty w ktorym jestes tygodniu? bo mi wyskoczył brzuszek tak nagle a jestem w 18tc :) a mi też się nic nie chce, popadało i zimno jest...

Córka ważyła 3900 Trudno urodzić takie duże dziecko:P Więc mam nadzieje,że dzidziuś mnie oszczędzi i zwolni tępo:D

Małgorzata 39 mój syn miał podobnie bo 3950 ale później niestety okazało się, że to rasowy niejadek. W rezultacie 2 lata młodsze dzieciaki mojego brata są większe i cięższe od niego :-) Ale w pracy mam koleżankę, która urodziła prawie 5 kg chłopczyka siłami natury :-), za co ją szczerze podziwiam.

moj syn równiez mial 3950 mam nadzieje ze drugie nie bedzie wieksze bo chcialabym rodzic sama ja wczoraj jakis zły humor mialam. lekka wymiana słow z moim mezem i ryczałam przez godzine i nie moglam sie uspokoic:( w efekcie dzis glowa mi peka i oczy mam cale opuchniete:( niewiele mi potrzeba zeby wyprowadzic mnie z rownowagi:O

Angela ja dopiero 15 tc... wiec mam czas, w takim razie na taki fajniutki brzuszek :) Agatek-gagatek cos chyba wczoraj wisialo w powietrzu, ze tak sie czulysmy. Jak przyszedl maz z pracy to prawie zabilam go wzrokiem. :( Od zeszlego tygodnia biore Feminatal N, slyszlam, ze roznie sie na nie reaguje. Jedna kolezanka wymiotowala, druga byla senna. Ja wieczorami jestem rozrazniona... mowie Wam biedni domownicy :) Chyba dla rownowagi emocjonalnej wpalaszyje czekoladke :d milego dzionka

Mnie tez wszystko wczoraj wkurzalao, a jeszcze ten zatkany nos... Mój maz cokolwiek by nie zrobił, to juz mnie irytowal. Masakra! Teraz siedze w pracy i kompletnie nie mam siły za nic sie zabrac. Może dzis będzie lepszy dzień. Oby...

Ale macie humorki hehe :-p Ja wczoraj miałam bardzo miły dzień :-) I mam nadzieję, że dziś też taki będzie :-) Miłego dzionka moje kochane

no nie dziewczyny zadziwiacie mnie - ja wczoraj tez miałam awanturę w domu... a dzisiaj jestem, chyba przez nią, jakaś wykończona... a tu pracować trzeba... :o

dzieczynki kochane ja mialam to samo, odebraliśmy wczoraj z mężem klucze do naszego mieszkania i zamiast się cieszyć, to jak zobaczylam ile trzeba teraz roboty w to wlożyć i że mało chętnych do pomocy, a ja z brzuszkiem też niewiel zrobię, to się rozryczalam jak bóbr, a potem wymiotowalam :( :( dzisiaj już mi lepiej, wszystko jest kolorowe i cieszę się z nareszcie wlasnego M, powoli jakoś urządzimy :)

no i oczywiście z mężem też kłotnia była :(

rumianella- mnie gin polecił kropelki Nasivin i faktycznie już nie mam sucho ani nie leci krew i są dostępne bez recepty :)

ja tez dzisiaj jakas wykonczona jestem przez ta kłotnie, nie wiem moze to ja sie czepiam ale czasem mam wrazenie ze jakbym sie na tydzien wyniosla to moj maz nawet by nie zauwazyl chyba dopiero jakby sie czyste ciuchy skonczyly:O mowie do niego to niby mi przytakuje a tak to zero zainteresowania moja osoba wiesz ze facet to facet ale jakos teraz wrazliwsza sie zrobilam na dodatek jeszcze ciezki weekend w szkole a tu nic zero zrozumienia:( dobrze ze chociaz tu moge sie wyzalic chyba zaraz ubiore malego i wyrusze do mamy na obiad i zrobie sobie wagary i od gotowania i od nauki

masz rację Agatek-gagatek! ja bym też tak zrobiła ;) a teraz to najchętniej urwała bym się z pracy bo kompletnie nie mam siły...

Dzieki Angela za radę. Co do remontów, to u mnie niedługo się zacznie. W polowie maja będa mi montowac szefę komandora, przy okazji zmieniamy sciany i wypoczynkowy, i juz mam plan na pokój dziecinny. Tylko trzeba na to wszystko zarobić;)

Czesc dziewczynki! Ja juz po wizycie. Tak mnie lekarz zbadal na fotelu,ze az mialam lzy w oczach. Auuućććć!! Ale mial dla mnie dobre wiesci - szyjka sie nie otwiera, ani nie skraca. Wiec to dobrze. Kazal mi brac no-spe i powrocic do duphastonu na 2 tygodnie. Wtedy zobaczymy,czy przechodzi. Poza tym mowi,ze to wszystko moze byc przez to,ze jestem szczupla i tak reaguje na to,ze moj organizm sie zmienia. Mam sie nie przemeczac, ale tez nie musze lezec (hurraaa!!!). Jak nie minie w ciagu 2 tygodni, to da mi inne leki. Na razie nie chcial od razu startowac z bardzo mocnymi. Najwazniejsze - z dzidzia wszystko ok! Bryka sobie beztrosko. Aaa tekst lekarza - z mezem mozna sie przytulac, tylko,ze na razie bez łupu-cupu ;)

Najwazniejsze, że wszystko ok. Ja do lekarza ide jutro, to tez napisze co i jak.Retinanka, ciewsz sie, że bobas zdrowiutki, a z łupu cupu.... No cóż.... Później nadrobicie;))

{Renatika} hehe Ja też nie mogę z mężem.... Och szkoda :-p 19-tego idziemy na usg i wtedy się zapytam, bo żal mi biedaka :-p Naoglądałam się dużo odzieży ciążowej na allegro, wszystko by mi się przydało hehe :-p Teraz idę w miasto dziewczyny, trochę się rozruszam :-p Buzka

Ale dużo musiałam nadrobić... Wczoraj jak mi zniknęło to co napisałam, to się wkurzyłam i wyłączyłam komputer. A do szału doprowadzało mnie wczoraj moje dziecko, bo wzięłam ją do kina, potem na zakupy (oczywiście chodziłyśmy za rzeczami dla niej), a ona cały dzień obrażona diabli wiedzą na co! Ale staram się maksymalnie kontrolować emocje, bo wiem, że potrafię być strasznie wybuchowa . Lubila - nie przejmuj się przeziębieniem, Ty miałaś infekcję późno i leczyłaś pod kontrolą lekarza, a ja w 7/8tc i wzięłam chyba trochę za późno paracetamol. Gin powiedział, że na tym etapie gorączka jest bardzo niebezpieczna no i... Ale moja koleżanka nie wiedziała, że jest w ciąży i była chora, brała leki i urodziła zdrowe dziecko - więc nie ma reguły. Renatinka - to raczej tak z dnia na dzień nie przejdzie. Każdy organizm jest inny, ale jak mi się zaczęły skurcze, pojechalam do gin i powiedział mi, że tak po tygodniu powinno się uspokoić. Przez tydzień miałam brać leki, a potem już tylko w razie potrzeby. Przez 2 tygodnie lezałam, bo przez póltora mnie bolało i potem jak zaczęłam wstawać też wszystko bardzo ostrożnie. Teraz jest w porządku. agata_xyz - nie przejmuj się rozmiarami brzuszka, jeszcze troche cierpliwości i będziesz miała piękny okraglutki brzusio! Mój brzusio jest taki dziwny, bo nie rosnie jakoś systematycznie tylko tak z dnia na dzien robi takie \"plum :-O\" i jest większy. Teraz byliśmy w niedzielę u rodziny i pod bluzką rysował się tak delikatnie, a ty wstaję we wtorek i no normalnie moja piłeczka juz sporo większa! Podobnie miałam po 15/16tc, też nic nie było widać i nagle z dnia na dzień wyskoczył :-D