Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Gość
MG_29_______________________dzieki za pocieszenie;) ja pewnie znowu panikue niepotrzebnie! ale taki juz glupi charakter mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dziewczyny a Wy kochacie sie teraz w ciazy ze swoimi partnerami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Betix :-) Agatek nie martw sie, u mnie nastroj zmienia sie 20 razy na godzine ;-) Tez juz mam dosc czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatek-gagatek ja tez mam taki dziwny chumor nie "podchodz" chyba przez ta pogode. A piwa to też bym sie napiła tak za mna chodzi :( eh ale trzeba wytrzymac betix- ja sie kocham ze swoim mężem a w ostatną oc to taką miałam chcice że nic tylko mnie przywiązać żebym mu krzywdy nie zrobiła:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, kobietki! Pamiętacie mnie jeszcze? Zatęskniłam za topikiem, choć czasem Was podczytuje i stwierdziłam, że brak mi Waszych porad i zrozumienia:), bo w życiu różnie z tym bywa, a szczególnie w rodzinie:( Dalej mam termin na 02.10 z o.m., ale wczoraj byłam na trzecim usg 4d i z pomiarów wynika,że termin się przesunął na 19.09 - jestem w szoku.Malutka waży ponad 2 kg, a ja przytyłam 6 , może niewiele, ale czuję się jak słoń:D.od zeszłego tygodnia mam lekkie skurcze, więc gin przepisał mi fenoterol, czy któraś z Was brała lub bierze ten lek? Ja jeszcze nie mam wszystkich rzeczy dla dzidziusia, ale od zeszłego tygodnia torba do szpitala jest spakowana, tylko parę drobiazgów dorzucić i gotowe! Uff, jeszcze trochę wytrzymamy, u mnie już 4 koleżanki urodziły, kilka już prawie na wylocie, a mnie trochę strach ogarnia jak pomyślę o porodzie.Mała jest ułożona pośladkowo, no ale ma jeszcze czas:) Mój szpital nie ma dobrej opini, choć chodzę do jednego z lepszych lekarzy w okolicy, ale wiem z doświadczenia, że to nie jest najważniejsze, wiec się boję:( Ech, zobaczymy, pozdrawiam wszystkie brzuchatki🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymczasem1972
Małgorzata oto link i tytuł topiku: Bielsko-Biała gdzie rodzić http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1971842 Lalune właśnie tak ćwiczę tyłek w górę, reszta w dół w klęku :-) + łażenie na kolankach po podłodze + unoszenia nóg prostych i ugiętych w kolanach. A co do wizualizacji: postaram się ją włączyć jeszcze dziś :-) Zobaczymy :-) Na razie nadrabiam zaległości w temacie wózki: na dziś mój faworyt to Mutsi 4rider w kolorze ICE BLUE :-) Chyba go kupię i przynajmniej jedno będzie z głowy. Pozdrawiam T.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Aniołki:* Wcale dziś nie pospałam :o czemu mnie to nie zaskakuję:)Położyłam się z mężem kolo 23 i tak oglądałam wszystko co było i patrze 4 rano i jakoś usnęłam,godzina 6 czuję jak mnie mój mały głód atakuję :) szybko do lodówki po serek nie pomogło,ciepła herbatka nie pomogło,szybki prysznic a mała znowu śpi a ja rześka i gotowa dzień rozpocząć ahhhh:) MG29---->będzie dobrze nie denerwuj się kochana😘 Agatek--->ja też boję się znieczulenia i cesarki i wogulę panikara ze mnie:):):)Piwko albo winko i mentolowy papieros ahhh już mówiłam mężowi że jak tylko nadarzy się okazja po porodzie,to mnie jedna lampka wina upiję i drugą ciąża murowana:):):):) Betix---->no mi lepszego pytania nie mogłaś zadać:)jak bym mogła to cały czas bym się kochała tak mnie bierze na starego ale czasem jest tak wyczerpany że staram się go unikać bo mogłabym go zgwałcić:):):)ale moja pani doktor powiedziała że to dobrze wpływa na macice i miednice:)więc sobie nie żałuję:) Beagle---->gdzieś ty była :)Super że o nas pamiętasz i że u as wszystko dobrze😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja to nie lubie sie kochac w ciazy a zreszta w poprzedniej ciazy tez nie lubilam sie kochac bo zaraz mysle czy cos sie malemu nie stanie tzn dzidzi , czy cos mi sie nie stanie i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieznajoma_ piękny brzuch i kombinezonik beagle_a gdzie ty byłaś jak cię nie było;), no to masz już dużego miskańca brzucha;) betix_ hm... co do kochania, to ja nie odmawiam, a ze mój mąz twierdzi, ze jestem traz taka pociągająca...;) tylko staram się za bardzo nie szarżować, a lekarz nie zabronił póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumiella---->coś w tym jest bo mój mąż też twierdzi że jak mnie widzi z tym brzuszkiem to wiecznie ma chęć i werwę ale mówi też że nie wyżyta jestem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie wróciłam z miasta i humor lepszy:) kupiłam sobie kolczyki a dzidzi spioszki kaftanik i przescieradło na przewijak ahh jak zakupy potrafia humor poprawic, co nie zmienia faktu ze mały słonik ze mnie ja nie wiem czy naprawde mam taki wielki brzuch ale nawet dzisiaj jak ogladałąm wozki to facet mowi do mnie ze na te wozki długo trzeba czekac ja sie pytam długo czyli ile a on mi no od 2 tygodni do miesiaca , jak mu powiedziałam ze mi jeszcze 2,5 miesiaca zostało to mu szczena opadła wrrrrr betix ja sie kocham z mezem choc wczesniej nie miałam ochoty, pomogł nam wyjazd w gory i odciecie sie od codziennych spraw i było całkiem miło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dość :( :( :( :( :( Dzisiaj nie przyjechali mnie pomęczyć moi goście to mąż właśnie wkurwił na maksa :( :( :( Godzina odpowiednia, na powrót do domu prawda??? O 17-tej już niby nie miał w pracy nic do roboty, jak zapytałam teraz czy idziemy się przejść na miasto, to jest pózno i mu się kuzwa nie chce... Następne pytanie padło ode mnie to po co tu przyjeżdża to się kurwa dowiedziałam, że spać.... Brak mi słów, odeszłam do innego pokoju ze łzami w oczach.... I teraz siedzę i ryczę jak głupia :( :( :( Już widzę te kłótnie po porodzie kiedy będę całymi dniami sama i żadnej pomocy z jego strony :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusiowa--> prosze mi tu nie plakac!!! :) :) :) Noo juz lepiej :) Kasia--> fajny ten wozek FYN4ds. Kurde, ja juz sama nie wiem,jaki kupic :) Bylam napalona na Leviroo,ale odpada, bo nie mam go gdzie zobaczyc. A w ciemno nie chce kupowac :( Ja mam to szczescie, ze nie czuje sie jak slon. Wrecz biegam jak nakrecona :) Dzis tesciowej cala lazienke na blysk zrobilam, bo teraz trwa malowanie u niej hihiih Jedynie,kiedy bola mnie plecy, to w nocy jak wstaje na siusiu mam problem z wstaniem lub przekrecaniem sie w nocy z boku na bok. Poza tym jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie brzuchatki:) Ja dzisiaj jestem taka zajechana cały dzień na nogach praca później zakupy 2 marketach głownie jedzenie. Na koniec hurtownia budowlana wybór kostki brukowej ,krawężników ,gazonów. U nas jest cały czas firma budowlana w domu remont potrwa chyba do września .Dobrze,że na zewnątrz ,ale i tak jest hałas . Tymczasem dziękuje za link. Były jeszcze w zielarskim po słodycze dla diabetyków ,mąkę orkiszowa ciastka z wodorostów pycha polecam .I gościu w sklepie zielarskim pyta czy będę miała jedno czy dwoje dzieci.Popatrzyłam jak na idiotę i wyszłam nie chciało mi się nawet silić się na dowcip . Co do sexu z mężem nie lubię od początku ciąży jakoś mnie odsunęło ( to był pierwszy objaw ciąży nie wiedziałam jeszcze ,że jestem w ciąży ),ale to naprawdę jest dobry masaż,bo czym masować ? i poród łatwiejszy :) Miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moj mąz jest wlasnie na koncercie mojego ukochanego U2 razem z moją siostra i przyszlym szwagrem a najlepsze jest to ze to ja nakrecalam wszystkich na wyjazd, kupilam bilety nie spiac cala noc zeby dostac jak najlepsze miejsca w momencie kiedy ruszyla sprzedaz a w koncu nie pojechalam troche za daleko, 70 tys ludzi na stadionie no i troche balam sie halasu... teraz mi troche smutno ale puscilam sobie moj ulubiony koncert na dvd i juz mi lepiej ja rowniez sie czuje jak slonica do tego z ogromnymi kalafiorami a jak jeszcze czytam jak malo przytylyscie to juz jak podwojna slonica. u mnie juz 15,7 kg na plusie - chociaz az tak tego w sumie strasznie nie widac (albo sie sama łudze) Malgorzata 39- u nas rowniez remont na maksa - wykanczamy nowo oddane mieszkanie . masakra ile roznych wyborów - kafle, baterie, sanitariaty, oswietlenie, podłogi, kuchnia, kolory scian, drzwi , listwy itp nie mam sily a ja myslalam ze juz mi ciezko z wyborami -wózek, lozeczko, posciel :-) a propos wozka to to akurat mam z głowy dalam mamie liste bo uparla sie ze to oni kupuja wozek i miala wybrac ktorys z nich a na niej xlander, Bartatina, fyn4, Mutsy 4 rider, bolder - jest juz zamowiony ale nie wiem jaki i nie wiem w jakim kolorze- bede miala niespodzianke - i tak sie uciesze bo nie umialam miedzy nimi wybrac Renatinka, Tymczasem - podziwiam energię brzusiowa- uśmiechnij się , porozkładaj ubranka dla maleństwa mi to zawsze poprawia humor nieznajoma- zazdroszcze libido - ja od poczatku nie mam za bardzo ochoty - chyba troche ze strachu a do tego jeszcze nakrecilam meza i tez sie leka perełka- juz kiedys pisalam o koszylach ktore kupilam: http://kraina-snow.pl/koszule-nocne/11-muzzy-koszula-do-karmienia-lawenda.html jestem z nich bardzo zadowolona Kz Kasia- mi tez sie kilka razy trzesl dziwnie calu brzuch raz przez dluzszy czas i wtedy ze strachu wyladowalam bna pogotowiu bo przez kilka godzin sie na zmiane trzasl i strasznie maly kopal - okazalo sie ze sie wtedy akurat przewrocil glowka do dolu a wlasnie mi sie przypomnialo ze na filmiku z Twojego linka bylo mowione ze czasami pomaga w przewroceniu sie malenstwa swiecenie latarka bo malenstwo widzi wtedy jasna poswiate i jak sie strumieniem swiatla odpowiednio kieruje to moze z ciekawosci idac za swiatelkiem sie obrucic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy którejś z was opadł może brzuszek niżej, bo ja mam wrażenie że mój jest niżej i nie wiem co to może znaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_monia
Hej dziewczynki, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, troszkę wcześniej się udzielałam na forum, a później jakoś czasu brakło na wszystko. Staram się śledzić temacik i wasze perypetie i nawet jak nie piszę na forum to serduszkiem jestem z Wami i Waszymi maluszkami :) lubila-> podobno opadający brzuszek może oznaczać , że powoli zbliża się poród. Ale mi się wydaje, że dzidzia mogła się wyciągnąć i dlatego możesz mieć wrażenie , że brzusio jest niżej opuszczony. A jeżeli masz wątpliwości to zgłoś się do lekarza czy ci się szyjka nie skraca i będziesz pewna wszystkiego. Ja nauczyłam się chodzić ze wszystkim co mi doskwiera i dzięki temu udało mi się w porę zareagować w swoich problemach. Ogólnie dziewczynki musimy jeszcze wytrzymać tą końcóweczkę, bo już niedługo ten tupot małych stópek wynagrodzi nam wszystkie rozstroje psychiczne i fizyczne :) Pozdrawiam Was wszystkie i całuski w brzuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam u lekarza, wszystko w porzadku. Na ostatnim usg wyszlo ze w jednej nerce jest poszerzony układ kielichowo-miedniczkowy (UKM), ale w granicach normy. Norma jest do 10 mm a synus ma 6,5 mm. (Nie wiem ile powinno byc) Dzisiaj sprawdzalismy czy sie nie powieksza, ale nie, wartosc jest taka sama. Gdyby sie powiekszalo, trzeba by zakonczyc wczesniej ciaze. Bedziemy teraz na biezaco to kontrolowali. Na nastepnej wizycie bede miala robiony posiew w kierunku paciorkowca. No i gin mnie pocieszyl - w moim szpitalu jednak robia ZZO (znieczulenie) na zyczenie! I to za darmo! Ale niestety sa tego minusy - mozna je podac tylko do rozwarcia ok. 7 cm - pozniej moze to spowodowac porod zabiegowy, np kleszczowy. Czyli warto sie zastanowic. W kazdym badz razie lepiej sie czuje wiedzac ze mam taka mozliwosc! Niestety zapomnielismy sprawdzic ile synus wazy (czyli nie jest to tak wazne jak pisalam) Witaj Beagle - super ze wszystko OK! nieznajoma - tez mi sie winka chce - ale do papierosow juz nie chce wracac - kiedys popalalam, teraz mnie odrzucilo na szczescie. Super brzusio!!! Betix - u mnie to roznie z ochota, najgorsze ze nie potrafimy sie zgrac z mezem - jak mi sie chce to on spi, ja jemu sie chce to mi nie bardzo...Lekarz powiedzial mi dzisiaj ze mozna bez przeszkod do samego konca ciazy ;-) Agatek - ja tez uwielbiam zakupy dla malego ;-) Brzusiowa - ehh czasem lepiej wrzucic na luz... nie denerwuj sie kochana Renatinka - z tymi plecami u mnie tak samo. A Leviroo bym sobie odpuscila - jedynym plusem jest dosc duza godnola, ale jest wiecej lepszych wozkow moim zdaniem. Ja wlasnie dzisiaj zamowilam Jedo Fyn!!!! Caly czas mial byc Jumper, ale porownalam oba - i Jedo ma jednak wieksza gondole i spacerowke - do tego lepsza amortyzacje (bardziej miekki) i lepszy system wpinania gondoli do stelaza (jednym guzikiem) Tylko ze drozszy o 200 zl. No i czekac na niego trzeba nawet do 8 tygodni! Mam nadzieje ze nie urodze wczesniej... JAk cos to fotelik mam, a na spacer i tak sie wychodzi po jakims czasie dopiero. Tak wiec jeszcze tylko wanienka i ma wszystko ;-) Malgorzata - nie przejmuj sie baranem... Kasia - no najgorzej wybrac, ja juz mialam dosc zastanawiania sie nad wozkiem... Lubila -u mnie chyba tak jak byl. ale raczej nie masz sie co martwic Monia - masz racje - juz blizej niz dalej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa i dodam jeszcze ze na Jedo Fyn sa 2 lata gwarancji a na Jumpera rok. Renatinka jesli ciagle sie wahasz - moze przyjrzyj sie jemu? Tylko pamietaj ze dlugo sie na niego czeka. Mnie osobiscie podoba sie tez Implast Bolder SD (ktoras z dziewczyn go ma), ale kosztuje ok. 1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beagle ----- fajnie, że się odezwałaś i że wszystko u Ciebie w porządku! Nieznajoma ----- mi też marzy się kileliszek wina, albo zimne powko. Jak mój mąż pije wieczorkiem piwko, to czasami sobie takiego malutkiego łyczka wezmę - tylko odrobinę w usta, żeby smak poczuć ;-). Śliczniusi masz brzucio! :-D Brzusiowa ----- nie przejmuj się mężem! Mój jak przyjeżdża z pracy, to też ma kżde popołudnie zaplanowane i nawet mu nie mówię, żeby wyskoczył ze mną na zakupy. Jeżdżę sama kupować rzeczy dla dzidziusia, a jak chce jechać koniecznie z mężem, to nawijam mu już z tydzień wcześniej! A on popołudniami cały czas coś robi albo w domu, albo na działce. Perełka ----- ja kupiłam sobie koszulkę przez internet, a potem poszłam na bazarek u nas i były lepsze gatunkowo, ładniejsze za mniejsze pieniądze! Oglądałam na bazarku koszulki muzzy - bardzo fajne. Renatinka ----- ja też się na początku napaliłam na leviroo, ale coś z tym wózkiem jest chyba nie tak. Sporo ludzi sprzedaje te wózki prawie nowe na allegro, jak dzidziuś wyrasta z gondoli, to pozbywają się wózka, a gdyby był dobry, to by go używali conajmniej 2 do 3 lat! Ja kupuję taki http://www.allegro.pl/item702018915_wozek_dzieciecy_vesper_gleboko_spacerowy.html Oglądałam w sklepie i jest bardzo fajny, tylko, że bedę chciała z czarną gondolą, z fotelikiem, śpiworkiem i parasolką w kolorze wózka, razem będzie to kosztowało około 1100zł. Fotelik jest montowany bezpośrednio na stelażu wózka. K_Z_Kasia ----- fajnie, że z maluszkiem wszystko ok. Ja ZZO trochę się boję. Pierwszy poród miałam straszny, trochę na własne życzenie - bo sobie go przyspieszyłam i odeszły mi wody, ale teraz też chciałabym rodzić naturalnie. U nas dla dzidziusia nie trzeba nic brać do szpitala, chyba, że się leży dłużej niż 3 dni, to trzeba swoje papmpersy przywieźć. Betix ----- my się rzadko kochamy niestety, bo ja jestem tak cholernie spięta zawsze, że nie jest fajnie. Jak się zabieramy, to mały tak zaczyna kopać, że ani na chwilkę nie da o sobie zapomnieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z samego rana; Jestem podminowana, bo kilka osób zaczaja się na moją posadę i moje firmy, kiedy będę na macierzyńskim i powiedziały mi o tym wprost. Czyli czeka mnie wyjazd do Wrocka do szefów, w celu ustalenia zasad podczas mojego pobytu z dzieckiem w domku. Znając życie, pewnie i tak będę z małą przy cycku z komórka przy uchu i włączonym laptopem. Lubila - jakiś czas temu - niedawno, pisałam właśnie o tym, ze mi się brzuch obniżył. Miałam go wysoko, a teraz jest znacznie niżej. Wizytę u lekarza mam w przyszłą środę, ale póki się dobrze czuję i nie mam żadnych bóli - nie panikuję, bo gdzieś czytałam, ze to normalne, w trzecim trymestrze i w końcu wszystkim nam się brzuchy poobniżają. Monia_monia_ pisz z nami częściej! K_Z_kasia, bolder implast sd 2009 mam ja i jest superrrr!!!!!! polecam. Fakt, ze droższy, ale w komplecie ma moskitierę, folie przeciwdeszczową, torbę, wygodą spacerówkę, nie jest ciężki, a gondola ma fajne uchwyty po bokach, więc łatwo podnieść wózek do autobusu czy po schodach. Rodzice dokupili mi jeszcze fotelik samochodowy do tego wózka - i tez jest czaderski, ma nawet dopinana budkę i plandekę, wiec podczas przenoszenia dzidziuś ma ciepło jak w wózku. ale decyzja należy do każdej z was Brzusiowa, przestań sie przejmować każdym słowem męża, odpuść, to i on może odpuści. Skup się na swoim relaksie, poczytaj, pospaceruj, posłuchaj muzyki, rób sobie aromatyczne kąpiele, spotykaj sie z koleżankami i pokaż mężowi, jak fajnie sama spędzasz czas, to zaraz ci pozazdrości i się przyłączy Pozdrawiam wszystkie mocno. Ja muszę też się odstresować, bo tu w pracy każdy się czai na moja posadę. Muszę z wielkim uśmiechem w podskokach przejść się po firmie i pokazać, że czuje się świetnie, wiec niech nie liczą, ze przed październikiem, któreś coś dostanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) Nieznajoma- fajnu brzucholek, też muszę nowe fotki sobie zrobić, a koleżankę chyba spotkala kara, za slowa które Tobie powiedziala. Lalune- moja siedzi główką do góry i czuję jak mnie kopie pod pępkiem i wkłada nózki w pachwiny...czasem rączką machnie wyżej nad pępkiem. Betix- ja wysokie libido mialam w II trymestrze, a teraz zero, a mąż też się nie narzuca, trochę ma obiekcje związane z ciążą, więc trochę abstynencji nie zaszkodzi a i tak musialam brac leki dopochwowe, a teraz codziennie ladować lactavaginal. Agatek- zakupy dobra rzecz, ja wczoraj kupiłam pampersy i mialam z tego tyle przyjemności hehe ;) swoją droga trzeba jakąś hurtownie znaleśc bo drogie te pieluchy strasznie. Brzusiowa- lanie dla męża się nalezy, ale może po porodzie bedzie dużo lepiej Małgorzata- ciastka z wodorostów???? :D ciekawe Kasia444- możemy podać sobie łapki u mnie waga tez wysoka :( Lubila- u mnie brzuch raczej bez zmian. k_Z- dobrze że po wizycie wszystko OK. Tymczasem- a ja tam nie robię żadnych ćwiczeń, doszlam do wniosku że jak moja mala sama zdecyduje jak chce przyjśc na świat, jak się nie obroci to trudno, przezyję jakoś ta cesarkę, nie ja jedna i nie ostatnia. Ja jednak zdecydowanie zostaję przy wózku Jumper X, kupuję z allegro od producenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..no i mnie dopadło :( męczy mnie nod paru dni zgaga :O mleko już nie pomaga ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_Z_Kasia, kasia444, MG 29 dzięki za info o koszulkach 👄 właśnie ostatnio oglądałam firmy muzzy i też mi się spodobały betix ja się z mężem ostatnio nie kocham... może smutne ale jakoś obydwoje nie mamy ochoty, może nawet nie chodzi o brak ochoty bo ja za mężem tęsknię a on za mną ale po prostu jakoś tak nie możemy, obydwoje cierpimy na syndrom obecności kogoś trzeciego... ;) a swoją drogą ciąża obniżyła mi strasznie libido... nieznajoma4303 słodki okrąglutki brzusio :) rumianella współczuję przecherów w pracy, ja już o pracy staram się w ogóle nie myśleć ;) nieraz się przypominają dzwoniąc zapytać o coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela, ja tez mam zgagę!!!! Nie miałam w pierwszym, ani w drugim trymestrze, a teraz się męczę. Mleko nie pomaga. Zajadam migdały, dają ulgę na chwilkę. Sądzę, ze moja córka kopie mnie w żołądek i stąd ta zgaga. Trzeba to chyba jakoś przeżyć. Śpię na półsiedzącą, to trochę mi pomaga jak mam zgagę w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×