PAŹDZIERNIK 2009

O Matko ale mi wyczyściła cycki mam takie dwa flaczki a z brzuszkiem trzy:):):)

dziewczyny przestaje podawac witamine k poczytałam na necie i duzo mam skarzy sie ze dzieci mają po niej bóle brzuszka i są niespokojne........... a ja myslałam ze to kolka..........

ale na wrzesniowkach sie kłoca dziewczyny, dobrze ze u nas atmosfera jest ok:) znowu u mnie połozna była (juz 3 raz) do was tez tak czesto przychodza? no i dalej musze zakrapiac pepek spirytusem bo dalej jest wilgotny :O mam pytanie: co kupowałyscie maluszkom na goraczke? bo niedługo mam szczepienie i wole byc w razie czego zabezpieczona, a w sumie nie orientuje sie co jest dla takich maluchow dorka ja nie podaje wit K ale mi sie wydaje ze moja po wit d boli brzuch dagar ja zakładam tylko spodenki a na to kombinezon brzusiowa ja szczepie bezpłatnymi mazia ja przestałam krwawic po mniej wiecej 3,5tyg

u mnie też minęło 4 tygodnie i ja jeszcze krwawię wprawdzie bardzo malutko ale jednak jest z wagą u mnie jeszcze 6 kilogramów więc zazdroszczę tym co juz nie mają tego problemu o wit k też słyszałam niepochlebne opinie , dziewczyny karmiące co wy jecie bo ja juz nie mam pomysłów

JOG- zawsze chcemy tego czego nie mamy :( ja tam wolalabym być chuda i jeśc wszystko na co ma się ochotę, a teraz co zrzuciłam 11 drugie tyle zostało i póki co waga stoi w miejscu, a ja mam sklonności do łakomstwa i ciągła walka ech... Mazia- ja krwawiłam 3tygodnie, ale po cesarce podobno krócej trwa połóg. Dagar- a ja śpiochy i kombinezonik, na to kocyk i osłonka wozka...jak przyjdzie prawdziwa zima to zamienie kombinezonik na super gruby :) Nieznajoma- z ta suszarką to nieźle, ja jeszcze nie probowalam hehe :) K_Z-kasia - Współczuję...tez jestem cale dnie sama, a mąż tyra po 12-15 godzin dziennie bo zmienił prace io teraz jest kierowcą ciężarówki, a oni pracują po tyle godzin :( masakra Agatek- ja awaryjnie mialam czopki przeciwgoraczkowe, ale na szczeście obyło się bez, nawet Martynka marudna nie była :D Lubila- to już malutko kilogramów zostało...ach zazdroszczę ;)

dziewczyny przecudnie rosną wasze bobaski :-) kz_kasia- my też mamy mate rainforest -prezent od dziadków, a co do karuzeli to masz tę co chciałaś z projektorem i biciem serca? jak się sprawuje projektor, widac cos na suficie? rumianella- u mnie z pracy nic nie dostalismy a z meza ksiazeczke i płytke, takze w ogole bez porownania dorka - masz moze link do tego leżaczka? jutro ide do gina mam nadzieje ze wszystko ok. brzusiowa ja tez juz nie plamie ale zapach rownież nieprzyjemny... jestem ciekawa co powie. co do seksu to ja już jestem dziewica w ciazy na poczatku ja sie balam , potem maz wiec tylko w sumie kilka razy a po to jakos na razie nie mam ochoty , a maz sie boi ze mi cos zrobi jescze tydzien temu wypadaly mi szwy ktore mialy sie rozpuscic malgosia - my za 6w 1 płaciliśmy 190, no i oczywiście ze cie pamietamy! mazia - my mielismy zalecenie co do usg bioderek miedzy 4a 6 tygodniem renatinka - ja mam to samo z piersiami, wydaje mi sie ze to pokarm do nich napływa. nawet jak sie sciaga laktatorem i slabo idzie to zalecają , patrzec na dziecko albo jego zdjecie i wtedy podobno idzize łatwiej :-) angela, lubila - ja mam jeszcze prawie 10 kg do zrzucenia :-( agatek- nam pediatra zalecił paracetamol 50mg w czopkach

Kasia444- no to podaj lapkę kochana ech te kilogramy :O Wiecie co czytam teraz Wrześniówki i smiać mi się chce, niby wszystkie matkami, a zachowanie takie dziecinne.

http://www.allegro.pl/item813621835_5000_sprzedanych_lezaczek_fisher_price_l0539_bon.html kasiu LINK DO LEŻACZKA:)

Hahah o matko! Ja tez weszlam na chwile na wrzesien. Ale makabra!!! Mam nadzieje, ze u nas nigdy do czegos takiego nie dojdzie!!!

Dorka fajny ten leżaczek jutro też chyba zamówię ja czytałam w południe wrześniówki i wiecie co naprawdę zróbmy wszystko żeby u nas tak nie było bo to niefajne jest

Agatek----->u mnie była raz ale my potem u niej 3,a na gorączkę kupiłam syrop Calpol w przychodni mi polecili a jak chciałam kupić czopki to w aptece nie było:( Przyznam się że pisałam nie dawno do wrześniówek i przepraszam że się wami posłużyłam ale wiem że kilka z nas podczytywało je sumiennie i korzystało z ich rad,a ja chciałam tylko przemówić do rozsądku ale bez skutecznie:(ahh te baby....:)oby u nas tak nie było. A i udało mi się wziąść prysznic z pełną depilacją,u myłam włosy ,ysuszyła i wyprostowałam oraz nasmarowałam ciało balsamem.Kurdę jak ja się zrewanżuję mojejmu bobasowi ale dało mi fory,albo miało dość zaniedbanej matki hihihi:)

no niezla jazda... cale szczescie ze u nas jest fajnie. Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie dnia bez zagladniecia do Was. Uzaleznilam sie jak nic. Kasiu - mamy te karuzele z biciem serca, jest bardzo fajna, obrazki wyswietlaja sie na takim "parasolu" jakby, do ktorego przyczepione sa zabawki. Jak dziecko podrosnie mozna to zdjac i wtedy bedzie sie wyswietlalo na suficie. Nie psrawdzalam jeszcze czy dobrze wyswietla na suficie. Teraz jest OK, jedyny minus to ze robia sie cienie od krecacych sie zabawek, ale nie daloby rady tego inaczej chyba rozwiazac A jesli chodzi o mate to Kuba chyba jeszcze za maly. Agatek - ja kupilam czopki Efferalgan - 80 g ale to jest dawka od 3 miesiecy, babka w aptece wprowadzila mnie w blad. Ale jest chyba jeszcze dawka 50. Nieznajoma - u nas sprawdza sie bardziej odkurzacz ;) Ale mi smutno samej :(

Ja małej podaję czopki Paracetamol 50 bo to zależne jest od wieku i wagi dziecka! U mnie położna była dwa razy. kasia444 koniecznie daj znać co z tym zapaszkiem ;-)

Dziewczyny jak długo karmicie z jednej piersi?Ja trzymam małego około 30 minut tak wyczytałam i stosuje.Tylko ,że tj. masakra zasypia nie pije jak go odkłam budzi się znowu go przystawiam i tak się bawimy całe pól godziny w między czasie zmiana pampersa przeważnie coś się przydarzy. Karmienie piersią zajmuje bardzo dużo czasu a czasami jest tak ,że mały budzi się po godzinie lub dwóch z wilczym głodem . Sama nie wiem czy się najada czy to chęć ssania .Ciężko na piersi stwierdzić ile dziecko zjadło czy jest najedzone czy budzi go głód.Duże dzieci ciężko wykarmić położna kazała mi dokarmiać ,ale sama nie wiem mam mieszane uczucia .Podałam pare razy Nan 1 ,ale mam wrażenie go oszukuję dziecko . :( I tak się miotam na piersi nie wiem czy jest najedzony a na mieszance boję się ,że go przekarmię . Dzisiaj musiałam pojechać na 3 h do redakcji mały został z córką nakarmiłam go Nanem myślałam ,że dłużej wytrzyma ,ale skąd to samo obudził się po 40 minutach . A ja miałam cyce wielkści arbuza nie mogłam sobie poradzić z nawałem .Mały jak na złość udawał najedzonego a laktator zawiódł .Mam laktator z Aventu ręczny dziadostwo straszne albo ja coś źle robię .

u mnie polozna byla ze 3 razy chyba. Co do zapaszku to u mnie tez byl, ale po 6 tyg minelo jak reka odjal ;) Nawet sie balam czy to nie jakies chorobsko. Tak wiec nie przejmuj sie Brzusiowa. Wiem ze to malo przyjemne

I jeszcze jak karmię z jednej piersi z drugiej mi się dosłownie leje mam pieluchę podłożoną .Cały czas "pachne" maślanką :(

Małgorzata39 Malinka potrafi nawet godzinę siorbać z jednej ;-) Jak przysypia, ruszam się, albo cycuszkiem i pije dalej :D Jak zasypia, to ją odkładam :) Ja wczoraj pytałam lekarki czy aby nie dokarmiać, bo mam wrażenie, że ona ciągle głodna, to mi absolutnie zakazała, bo Malinka ładnie przybiera (a nawet i dużo) :) i pierś jej w zupełności wystarczy :)

Malgosiu mi w szpitalu kazali malego wazyc przed i po karmieniu zeby zobaczyc ile zjadl. Ale to bys musiala wage kupic :) Ewentualnie sciagaj i podawaj z butelki. Ja karmilam pare minut ale u mnie bylo bardzo malo pokarmu :(

Brzusiowa a ile Malinka wytrzymuje po 1h godzinie picia? Mój wytrzymuj emax 2 godziny i znowu muszę karmić .

Malgosiu - Wlasnie tez mi sie wydaje ze jak ladnie przybiera to nie musisz sie martwic. Ale domyslam sie ze to jest uciazliwe jak co chwile jest glodny. W sumie mam podobnie, z tym, ze ja karmie butla. Tylko nie wiem czy u nas to glod czy łakomstwo :)

K_Z_Kasia ;kwiatek] u mnie też już 6 tyg minęło :( Rano to nie mogę wytrzymać :( Wiecznie się moczę ;-) jaki tekst :-P w wannie, używam już naprawdę dobrych emulsji intymnych, ale to nic nie daje :( A jak tu zacząć brykanko ehhhhhhhhhhh

U nas tak samo - Kuba wypija 120 ml Bebilonu i po 2 godz chce znowu, musze go zagadywac zeby chociaz te 3 godz wytrzymal

Malgosiu -- ja karmie max 10 minut. Latwo sprawdzic, czy dziecko je, bo slyszysz wtedy rytmiczne przelykanie. Czasem maly ma ochote po prostu possac i nie slychac przelykania, wtedy wiem, ze glodny nie jest :) Jak nie slyszysz przelykania, to podraznij go pod broda lub na policzku. Poza tym, jesli twoj dzidzius ladnie przybiera, to nie ma potrzeby podawania mu mieszanki :)

Malgosiu -- ze mnie tez leci. Bez wkladek laktacyjnych ani rusz!!! Poza tym mleczko ze mnie az wytryskuje, wiec do karmienia potrzebuje pieluchy tetrowej, bo inaczej w mleku bylby i maly, i ja :)

Kasiu nie będę kupować wagi wydatek i jakoś nie lubię chyba tego robić. Laktator mam dziadowski i też nie lubię ściągać pokarmu. Ciężko to odciągnąć ręcznie trzeba dobrze pracowac ,żeby było z 60 ml. Kasiu jak Twój synek się czuje ? Chyba już wszystko dobrze jak szczepionki dostał.

Wytrzymuje różnie, np poprzedniej nocy to biła rekordy :D:D:D:D:D:D przed 20-ta wykąpana, o północy ją obudziłam by zmierzyć temperaturę i zanim ją przystawiłam to zasnęła i spała do 7 rana, to wytrzymała..... A w dzień to czasem nawet po godzinie ją przystawiam, ale na chwilę, jak dobrze zje, to potrafi wytrzymać 3 godzinki, to jest wiadomo inaczej niż po butki i proszkowym, a ja myślę, że te nasze szkraby chcą się po prostu przytulić i wbić te małe noski w cycuszki ;-) Moja położna mówiła, że dawać, dawać dawać tyle ile chce :)

A i chciałabym zauważyć, że mnie ostatnio zaczęły boleć piersi, jak myślicie dziewczyny, przewiałam je gdzieś?????????? Uciekam się kąpać, pa do jutra

A dziekuje, juz wszystko z nim dobrze. Nie bylo na szczescie przeciwskazan do szczepienia. Wszystkie wyniki byle dobre jak nas wypisywali. Teraz zmagam sie z jego wilczym apetytem, boje sie ze go przekarmie.

Ja wiem ,że dawać ,ale cały czas z cycami na wierzchu i jeszcze te ulane ubrania :(I to samo jest w nocy śpimy razem i regularnie co 2 godziny muszę karmić małego robimy to praktycznie na śnie .

No na pewno to uciazliwe, ale chyba Wam troche zazdroszcze... Niby nie jestem juz tak uwiazana, nie zalewa mnie itp. ale jak Was czytam to troche zazdroszcze ze ja tak nie moge. A czy slyszala ktoras o tym ze nie wolno dziecku za duzo dawac butli (tak jak np Kuba raz zjadl az 180!) bo to za duze obciazenie dla nerek? Wlasnie tych nerek sie boje...