Gość kalinka19 Napisano Styczeń 22, 2009 Mam faceta sporo starszego od siebie. Ja jestem studentką , on prowadzi własną firmę...martwi mnie to, że najważniejsze są dla niego pieniądze...zawsze uważałam się za niezbyt uczuciową osobę, ale jego oziębłość wobec mnie jest zadziwia i jednocześnie smuci nawet mnie samą...na początku to wszystko było inne...czułam się przy nim świetnie, teraz słyszę ciągle słowa krytyki, przestał poważnie traktować to co mówię, raczej neguje każde moje zdanie, czasami odnosi się do mnie jak do swoich pracowników...z dystansem...zaczynam czuć się przy nim tylko jak dodatek, którym można się pochwalić przed kumplami, którzy zresztą w przeciwieństwie do niego mówią o mnie w samych superlatywach...próbowałam z nim o tym porozmawiać...powiedział, że on już po prostu taki jest, ze nie umie okazywać uczuć...no cóż na początku potrafił to robić...nie wiem...naprawdę nie wiem co o tym wszystkim myśleć....chciałabym wiedzieć jak rozbudzić w nim więcej emocji...pokazać, że nie tylko pieniądz stanowi wartość w naszym życiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach