kobieta za kierownica

kolega wyslal mi dzisiaj tego linka:) na poczatku sie zezloscilam ale potem niezle usmialam ;) sama nie mam prawka haha http://www.wykop.pl/link/134286/kobieta-za-kierownica-horror-i-tragikomedia-w-kilku-odslonach

hahahaha to bylo dobre ale parkowanie tez bylo niezle:D

hihihihi....dobry ten film! A mnie ostatnio zaskoczył facet za kierownicą. Zajechał mi drogę, zmusił do zatrzymania i darł się ,że po rondzie nie umiem jeździć i że zaraz wezwie policję i dostanę mandat i wogóle! Jego zdaniem nie można jadąc przez rondo skręcać w prawo tylko trzeba na rondzie zrobić kółeczko i dopiero wtedy zjechać we właściwą drogę... Znacie taką teorię? Bo mnie wbiło w ziemię!

ja wogule sie na tym nie znam hahaha ale film mnie tak rozbawil ze musialam go tu wstawic haha :D

:D

hahaha troche prawdy w tym jest:P

Mało nie umarłem ze śmiechu :D

legia ja zareagowalam w ten sam sposob :D az sie poplakalam hahaha

zajebiste :D popłakałam sie

:D :D :D :D :D :D :D :D no niemoge!

Dobre... :) :) :)

tankowanie the best:D:D:D

badzo mi się humor poprawił i samopoczucie. Nie jestem taki zły, choć paskuda, obojętnie czy zawiniłem, czy nie profilaktycznie mówię: jak jeździsz , baranie. Czasem, sam do siebie. ;)

do tego trzeba miec talent :D :D :D :D :D

kiepska teoria- pierwsze co słyszę żeby trzeba było objeżdżać całe kółko chyba temu facetowi trochę teorii by się przydało. Ja prawko mam od maja 2008 ale prawie wogóle nie jeżdżę samochodem bo boje się takich kierowców ale mężczyźni wcale lepiej nie jeżdżą.

marcia nit nie mowi ze jezdza lepiej:) to filmik ktory rozsmiesza

A ja mam prawko od ponad 10 lat i ciągle jeżdżę jak baba :P I przyznaję się do tego bez bicia :D Ale w tym filmie to niektórzy (niektóre) prawdziwe talenty buhahaha

ja jestem świetnym kierowca, nie jeden facet mi to powiedział, ale trzeba lubić jazde, kto tylko jeździ bo musi nigdy nie będzie dobrym kierowcą. Zerszta może i mam talent do tego, instruktor przy pierwszej jeżdzie był w szoku, nie miał jeszcze takiego kursanta jak ja, jestem z tego dumna

śmigam 5 lat, dzień w dzień

ktoś Cię uczył ?

na pewno facet haha

No cóż, ja też śmigam dzień w dzień. Mój kurs trwał 2 tygodnie, bo szybko skumałam o co chodzi. Egzamin zdałam za pierwszym podejściem. I generalnie uważam się za dobrego kierowcę. Tyle tylko, że mam opory w wyprzedzaniu na trzeciego i stąd mój mąż twierdzi, że jeżdżę jak baba. Tyle w temacie.

facet dał mi jeździć swoim autem przed prawkiem ( po polnych drogach, żeby się oswoić z autem i sam był zdziwiony że mi dobrze idzie) Wiem,że ciężko w to uwierzyć ale taka jest prawda. Mąż to nawet się boi jak w trasie biorę kolumnę tirów i w ogóle rzadko ze mną jeździ (bo ma swoje auto)

smarkula faceci z reguly tak mowia swoim zona;) chca miec schumachera za kierownica bo sami sie za takich uwazaja haha:D

kazał robic kółko na rondzie a mi kiedyś na rondzie facet wyrósł nagla przed maską samochodu i jeszcze robił durnowate miny bo BABA ZA KIEROWNICĄ a ten idiota na rondzie jechał po prostu pod prąd!!!!!!!!!!!! a potem sami mówią,ze baby to melepety za kółkiem ! nie wszystkie!:P

BlackSaphir --> i tu masz pewnie rację ;)

mój kolega z Niemiec, jeździ samochodem jak kierowca rajdowy, i niema prawka i nie zamierza go robić. Uważa, że jeśli żona i córka mają to on pozostanie pasażerem, na biesiadach, pije sobie bez ograniczeń, jak jadą po kilka tysięcy km na wakacje, wyśpi się za wszystkie możliwe czasy i przesłucha wszystką muzykę na dyskach. Same plusy z nieposiadania prawa jazdy.

BlackSaphir ja wiem że to było do śmiechu bo sama się nieźle uśmiałam. Ja ostatnio musiałam wsiąść za kierownice w Warszawie i narzeczonego zawieść do szpitala to z ręką na sercu ale postanowiłam się odważyć i zacząć częściej jeździć po mieście, po tym filmie stwierdzam, że jeżdżę wcale nie tak źle.

wybitne talenty... ale wczoraj miałam przyjemność widzieć jak mężczyzna w sile wieku parkował tyłem wypasioną terenówkę pod supermarketem.... nawet głupie gówniary komentowały, że kupił sobie prawko... a mama mojej koleżanki kupiła sobie autko parę lat temu, a wcześniej nie siedziała za kółkiem ładnych parę lat... a potem wsiadła i sobie chciała pojeździć wolno po osiedlu. skręcała w prawo na pustej drodze podjechała pod krawężnik wysoki na 35 cm i zdemolowała płot.... do tej pory z koleżanką nie wiemy jak to zrobiła...:)

masakra!!jak słyszę bądź czytam o kobietach które boją się jeździć to niech lepiej w ogóle nie robią prawka!!potem JA i pewnie jeszcze pare osób ze mną klną na jakąś wlekącą się lewym pasem przyklejona do szyby kobite! Trzeba pamietać żeby o jednej zasadzie:żeby sie nauczyc jezdzic trzeba PRAKTYKI!! P.S.NIE ZAJMUJCIE LEWEGO PASA!!:)