Do tej pory 11 kobiet było we mnie zakochanych

spałem za to z 9-cioma sam nie wiem z czego być bardziej dumnym :) a jakie są wasze statystyki?

naliczyłam 10 we mnie zakochanych, spałam z 5. Mam 24 lata.

wpisujcie sie

głąb :)

pisalesjako dziewczyna

a ja mam się czym pochwalic i jestem z tego ogromnie dumny. W młodosci majac 18 lat mialem jedna dziewczyne, a w wieku 21 lat poznalem kobiete mojego zycia. I jestem z nia do dzis. Mam 32 lata i mogę powiedzieć, że tylko ta mnie kochała i tylko ja tę kochałem. Po co mieć tysiace dziewczyn? wazne aby mieć tę jedyną:) A to , że mieliście ich aż tyle znaczy, że poprostu pecha w miłości mieliście.

i co z tego? ja mam teraz 24 lata, ale jak mialam 21 to wszyscy koledzy wokol byli we mnie zakochani wredy alboi wczesniej, jak to przeliczyl kiedys moj przyjaciel doszlo do dzudziestki ponad ... i co z tego?

w wieku 16 lat spicnelam sie z moim przyszlym mezem . mam prawie 42 lata. nie wiem czy :) czy :( :D

chyba dzieci nie kobiet?!?!?!?

JESTEŚCIE ŻAŁOŚNI!!! PRZECZYTAJCIE CO NAPISALIŚCIE!!!!!! CZYM WY SIĘ SZCZYCICIE???TYM ŻE KTOŚ SIE W WAS ZADURZYŁ A WY MACIE SIE CZYM POCHWALIC? ŻENADA I PROSTACTWO!!BOSZZZ ŚMIECH... :o

heh :D było ich oczywiście więcej,tak ok.15-16,wszystkie sa pensjonariuszkami domu Opieki "Frywolna babunia",należą do kółka "Zdrowy moher" i dziergają wełniane skarpety dla ojców redemptorystów.Przeciętna wieku 75l,ale nie o wiek przecież tu chodzi.

a walenie konia sie liczy?

ale i tak moja wielką i niespełniona miłością jest starszy brat mojego ojca Józef.68 letni strongmen,wicemistrz sołectwa Kozie Wargi.No ale o tym to wiem tylko ja,noa teraz i Wy ! :)