Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 4 miesiąc

Poród

Polecane posty

Gość 4 miesiąc

Czy poród jest straszny opowiedzcie jak było z wami ja jestem w 4 miechu i strasznie już się boje opowiedzcie jak było z wami czy to normalne że mam lęki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilife
kazda ma leki...zwlaszcza, jesli to jest pierwsze dziecko....nie mart sie...po 1. szybko sie zapomina...a po 2..z kazdym skurczem twoje baby jest dalej...i ten bol nie trwa wiecznie....a wiec ciesz sie ciaza, bo to bardzo piekny okres w zyciu kobiety i nie stresuj sie...;) ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... glamour
To normalne, że się boisz. Ja też się bałam, ale tylko do 8 miesiąca ciąży, bo potem to już chciałam mieć córcię po tej stronie brzucha :) Ja byłam bardzo miło rozczarowana porodem ... naczytałam się, że to takie straszne a okazało się całkiem do wytrzymania :) Owszem, momentami ból był bardzo silny, ale dało się wytrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilife
u mnie tez tak bylo..myslalam, ze to bedzie prawdziwa rzeznia;),...a tak nie bylo...nie powiem lajcikowo nie bylo....ale przezylam;) ..i teraz ciesze sie moja coreczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy porod jest inny. u mnie 1 porod zaczal sie odejsciem wod. trwal 14 godz, po 10 godz dostalam kroplówkę, bo rozwarcie nie chcialo sie robic. sama faza parcia trwala kilka minut, coreczka byla malutka 3040 i 51 cm 2 porod zaczal sie od tego ze poszlam na ktg a tam mi lekarz powiedzial ze ja rodze i mam juz rozwarcie na srednia dlon i na porodówke... ale urposilam go ze musze do domu corcie odwiesc i sie spakowac pozwolil mi i jak juz dojechalam do szpitala to mialam pelne rozwarcie. nic nie bolalo ani pol skurczu. lekarka przebila mi pecherz odeszly wody i zaczely sie skurcze takie ze nie moglam dosc z ogolnej salki na salke do rodzinnych porodów bo maly juz wychodzil. Dwa parcia i klocek sie urodzil - 3770 i 53 cm. jasne ze sie boisz bo kazdy sie boi tego czego nie zna, ale glówka do góry. To naprawde piekna chwila. Nie mowie ze nie ma bolu ale kiedy kladą ci maluszka ba brzuchu to o bólu sie zapomina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaugha
ja nie bałam sie przez całą ciąże bo naczytałam się głupot że to nie takie straszne i bólu tak naprawde sie nie czuje. a kiedy nadszedł poród to było bardzo bolesne.brak słów. do tej pory nie moge uwierzyc że przeżyłam poród siłami natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam długi i ciężki poród. bolało, bo boleć musiało, ale każdej kobiecie która się mnie pyta czy naprawdę było tak strasznie mówię że dla mojego synka mogłabym przeżyć 1000 razy więcej. pomyśl sobie ze poród to jedynie chwila w porównaniu do całego życia z dzieckiem, twoim dzieckiem, które właśnie się rodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×