czu zostac jego kochanką

Roztsałam sie z bylym.. a on wprost mi powiedzial, ze nic z tego nie bedzie, ale mozemy spotykac sie na skes bez zobowiazań.. Co o tym sadzicie? Wlasciwe to tak naprawde uswiadomiłam sobie, ze nic sie nie zmieni... Tylko jedno, ze ja juz nie bede tego traktowac powaznie. Co o tym sadzicie?

powaznie, szanuj sie kobieto

jesli jest dobry w łózku to dobry układa jeśli czujesz cos do niego długo tak nie wytrzymasz wiem to po sobie

Buahaha :D \"uswiadomiłam sobie, ze nic sie nie zmieni... Tylko jedno, ze ja juz nie bede tego traktowac powaznie\" jasne :D

myślę, że kombinuje, poruchać sobie za friko, bo burdelu by słono zabulił

Kopnij go w jaja dziewczyno.Za sama taką propozycje,napluła bym mu w ten jego głupi ryj.A ty znajdz sobie normalnego faceta--bo ten jest kretynem.

Miej trochę godności i nie idź na taki układ

nie no za darmo oczywiscie, ze nie...wspolne wyjscia itp. jak byc kochanką to korzystać...

Znaczy sie teraz bedziesz panienka sponsorowana? :O

tak bede, bo jak bylam dziewczyna... to nic z tego nie mialam..