Do znających psychike facetów o co mu chodzi?????

do cholery..spotykałam się z nim 3 miechy.Zerwał...cały czas dzwoniłam ryczałam żeby wrocił nadal..to robie bo jestem psychiczna:Onie potrafie o nim zapomniec.Wrocić nie chce ma mnie gdzieś ma nową laskę..twierdzo że nie ma ze mną przyszłości...i jestem beznadziejna ale co jakiś czas dzwoni jak wie że naprzykład idę na sylwestra do znajomych...dzwoni sprawdzić czy piłam i wyskakuje z hasłem"nie pij już wicej bo ktoś cie przeleci"wiecznie pyta czy już spałam z facetem z którym sie spotykam...jak mówie że nie atakuje że pewnie kłame jak zwyklę:Opyta gdzie i z kim byłam..jak ja pisze do niego to ma mnie gdzieś jak milknę to sam dzwoni i robi wywiad..nastawiony na to czy przypadkiem zkimś nie poszłam do łózka..i czy nie mam mu czegoś do powiedzenia:OO facecie z którym się spotykam...mówi że jestem naiwna ze skoro to rozwodnik to napewno bił swoją żonę..i że jestem głupia i cieszy się że mnei zostawił i nie rozumie siebie jak mógł zwrócić na taką naiwną i głupią laskę uwagę...Sam spotyka się z dziewczyną..wyjeżdzają razem..nie chce wrócić za cholere wiec nie zalezy mu już na mnie na stówę wiec po co te nerwy i obawa że się z kimś prześpie skoro nie jestem już jego:O

please dziewczyny co o tym myślicie tylko błagam nie mijajcie się z tematem i nie piszcie że jestem głupia bo ja to wiem:(nie mysle racjonalnie jestem zakochanaaaaaa wnim całyczas ale chce zrozumieć jego motywację

ale w ktorym momencie sie nie szanuję?:O

ja pierdole...a na huj że tak powiem znim gadasz:O jestes chora:O

Facet Cię zostawił, a ty do niego wydzwaniasz i pozwalasz mu na takie chamskie teksty. W dodatku po czymś taki dalej go kochasz - no błagam:-(

wszystkie jestescie beznadziejne qurwy

dziewczyno, trafiłaś na faceta, któremu uczucia są obce i dlatego tak postępuje zamotując cię emocjonalnie. Ty masz naturę naiwnej, która słowa bierze za prawdę. Która potrzebuje nakarmić się złudzeniami jak narkotykiem.

on do mnie też dzwoni tylkow innym celu..i to nawet czesto.Temat wątku jest inny ja wiem że w tej chwili jestem psychiczna i nie musicie mi teo uświadamiać

baaaaaardzo toksyczny człowiek.wyczuł poddatny grunt..Znam ten ból to jak sekta jak narkotyk.Niby diabeł w człowieczej skórze a jednak działa tak że nie można przestać o nim myśleć

nie odbieraj telefonów on nie będzie Ci pozwalał zapomnieć a NIGDY nie wróci

a po co ty dziewczyno z nim w ogole rozmawiasz? przed matka mozesz sie tlumaczyc a nie przed nim. daj mu do zrozumienia ze niemasz ochoty z nim rozmawiac. poszukaj sobie nowy obiekt westchnien, a tego podaruj sobie. nie warto.

tylko trzy miesiące?:O

poniżyłas się doszczetnie. Przegrałas z mega kretesem :o

proste. Facet nie jest z Tobą, ale chce nadal mieć Ciebie pod kontrolą dozór...Nie daj się! nie był wart Twoich łez choć wiem, ze to cieżkie. Najlepiej będzie jak zrobisz mu przykrosć przestanie sie interesować Twoim życiem.

Salandra posłuchaj mnie . Trafiałaś . Wiem , coś na ten temat, On tylko chce mieć kontrole nad Twoim życiem, Po prostu się nie daj.

Piszesz to drogi do mnie? Ja to mówie na własnym przykładzie tylko. A jak jest u niej nie wiem. Z mojej uwagi chce mieć nadal kontrole nad jej życie. Proszę wypowiadać się bardziej kulturalnie. Pozdrawiam

Ale pisz czyje zachowanie?

przecież to jasne że autorki zachowanie, nie twoje. cożeś taka wrażliwa.

A no wrazliwa wrażliwa taka jestem. Możesz zajrzeć na jeden jakby forum jeszcze podam temat i przeczytaj moją nocną w sumie poranną wypowiedź :) Jestem tu pierwszy raz głowa boli czytajać nie które bzdety.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3462800&start=0 polecam :) coś poważniejszego

No wiem wiem :)))

Tak poważnie pisze. A czemu miałabym kłamać.?

To jest dla mnie ciężki bardzo temat.