czy jest gdzies mezczyzna, ktory

ma podobne podejscie do zycia jak ja? Jestem normalna kobieta, chcaca kochac i byc kochana, chce stworzyc mojemu mezczyznie cudowny dom, chce dbac zeby usmiech z twarzy mojego mezczyzny nie schodzil, chce dla niego wszystkiego co najlepsze. Chce mu ufac, czuc sie bezpiecznie, chce byc dla niego taka kobieta zeby mnie nie zdradzil. W zamian oczekuje szacunku i milosci. chyba nie ma mezczyzny, ktory by to chcial. Mam wrazenie, ze maja inne priorytety.

Ja bardzo bym tego chciał ... Jednak poznaję w większości dziewczyny, które chcą kogoś kto będzie je traktował z góry. Zachowując się tak wszystko jest dobrze. Kiedy zaczynam być miły.. Wszystko się zmienia.

istnieją, bo ja własnie takiego mam. Znajdziesz :)

hmmm - jak to traktował z góry? co masz na mysli? pomadka - szczesciara ;) z Ciebie, gratuluje :)

Jeśli bedziesz zanadto się nad tym rozczulać, unieszczęśliwisz się. Znajdzie się ten który rozwieje Twoje wszystkie wątpliwości ale...nie szukaj go :)

pomadka pomaranczowa: witaj w klubie - ja tez takiego znalazłam :P więc na pewno autorko tematu też znajdziesz swojego, wymarzonego faceta :) Powodzenia !!

istnieja tacy na pewno :)) ja tez mam takiego i jest on dobry, cieply uczynny i ja kocham go za to cieplo i te piekne brazowe oczka. i przeszlismy razem ciezkie chwile i sie nie dalismy:))

ojj ja nie szukam na siłe... mam nadzieje , ze kiedys wpadnie mi taki w rece ;) Pocieszajace jest to, ze zglosil sie 1 mezczyzna, ktory by czegos podobnego chcial...

a ze tak spytam, o czym byscie rozmawiali w domu?

nie szukaj na siłe, ja nie szukałam bo nie chcialam miec nikogo :) sam sie przypelętał :P I z perspektywy czasu bardzo się z tego cieszę :D

sam sie przypelętał :-) dobre

crazy woman , tamara - odzyskuje wiare w ludzi ;) wczoraj widzialam cos pieknego, poszlam sobie na spacer... i szlam przez chwilke za jakas babcia i dziadkiem, przypadkiem podsluchalam ich rozmowe gdzie to Pan mowi do swojej zony "kochanie jutro zafarbuje ci wlosy, zebys miala ladne" , ona na to "ciesze sie skarbie". on znowu "wiesz ze Cie kocham" , chwycili sie za rece , "ja ciebie tez" - odpowiedziala mu. I to mnie tak sklonilo do przemyslen.

Nie mozna się zadręczac myślami o tym, że nie ma tej drugiej osoby. Zajmij się złotko swoimi pasjami, swoim życiem bo ono jest bardzo krótko. Pozwól sobie na szaleństwa, korzystaj z życia a miłość się znajdzie, tylko bądz sobą i nie szukaj szczęścia na siłe.

kobieta1234 Chyba każda z nas na starość chciałaby mieć tak, jak tamta pani... Ehh :)

I to mnie tak sklonilo do przemyslen. i co wymyslilas?

zawsze szczery - o czym bysmy rozmawiali ? o naszych pasjach, o naszym zyciu, o tym jak minal nam dzien, o naszych radosciach, problemach... i wiele wiele innych.

o naszych pasjach, o naszym zyciu a jaka masz pasje?

ojj tak kazdy by tak chciał... nie zadreczam sie, smutno mi czasami, ale wiem - mam nadzieje - ze gdzies jest ten wlasciwy i juz. teraz tylko za nim tesknie ;) co wymyslilam? utwierdzilam sie w przekonaniu do tego, co napisalam pod tematem.

\'\'znajdziesz\'\' \'\'na pewno autorko tematu też znajdziesz swojego, wymarzonego faceta\'\' Nie każda znajduje swojego wymarzonego mężczyznę, gdyby tak było każdy człowiek prędzej czy później sparowałaby się. Wokół sporo ludzi samotnych po 30, 40, 50 ... którzy od lat są sami, bo nie znaleźli tego wymarzonego/ tej wymarzonej. Bo nie każdemu jest dane spotkać. Wiem, chcecie podtrzymać autorkę na duchu, sprawić, aby uwierzyła w to, że znajdzie i nie dołowała się brakiem faceta.

co wymyslilam? utwierdzilam sie w przekonaniu do tego, co napisalam pod tematem. to mowiac szczerze odradzam dalsze myslenie :-)

pasje : latem kajakarstwo, zima basen, lubie gotowac i probowac zrobic cos czego wczesniej nie ugotowalam. Moim marzeniem jest skoczyc ze spadochronem (ale raczej sie nie odwaze) . Lubie stare samochody , zawsze chcialam kupic taki jeden miec go w garazu i zeby moj mezczyzna umial cos tam naprawic (bo oczywiscie tylko kolo umiem wymienic;), ja bym zadbala o estetyke itd .... ktoregos dnia dumnie wyjechac na ulice ehhh marzenia ....

zawsze szczery - hahah a to dlaczego ? niee no musi gdzies byc facet, ktory doceni to co mam do zaoferowania ;)

a jak nie znajde to trudno... i tak sobie rade dam :)

wreszcie zaczynasz gadac do rzeczy, tak dalej! :-)

zawsze szczery - a Ty czego chcesz od kobiety?

to moja slodka tajemnica :-)

"chce byc dla niego taka kobieta zeby mnie nie zdradzil. " BŁĄD w myśleniu!! to facet ma być taki, który nie zdradzi - pamiętaj, że winny jest zawsze ten, co zdradza, a NIGDY osoba zdradzana. bo jeśli ktoś źle się czuje we własnym związku, a poznaje inna osobę, z którą czułby się lepiej, to są dwie drogi dopuszczalne: 1) zakończyć obecny związek i dopiero wtedy kręcić z kolejną osobą, 2) pomyśleć nad ożywieniem obecnego związku, popracować nad jego ulepszeniem i zapomnieć o tej innej osobie. zdrada to trzecie wyjście, które jest najbardziej żałosne i świadczy tylko i wyłącznie o osobie, która zdradza.

hahah przeciez nie zapytałam po to zeby Cie wyhaczyc... nie boj sie ;) ok skoro tajemnica to tajemnica .

BŁĄD w myśleniu!! to facet ma być taki, który nie zdradzi - pamiętaj, że winny jest zawsze ten, co zdradza, a NIGDY osoba zdradzana. amen ale idz z tym przeslaniem na temat o zdradzie :-)